Tag "mniejszości etniczne"
Śląskość, polskość – do zmiany
Kwestia uznania języka śląskiego to nie tylko sprawa regionalna, ale też zachęta do przebudowy naszego myślenia o Polsce Polska krajem jednego narodu, Polak katolik – takie wizje polskości zakorzeniły się w świadomości publicznej. A właściwie zostały narzucone dzięki sojuszowi tronu i ołtarza, i to zarówno w okresie międzywojennym, jak i w czasach Polski Ludowej. Napływ uchodźców z Ukrainy, z których część chce związać swój los z Polską, oraz najnowsza sprawa uznania języka śląskiego zmuszają nas do i tak nieuniknionego przemodelowania naszego myślenia
Fiasko Goralenvolku
Gdy jedni Krzeptowscy poparli Goralenvolk i poszli na kolaborację z Niemcami, drudzy walczyli w konspiracji Zapowiedziane na 8 marca wejście do kin filmu „Biała odwaga” Marcina Koszałki zwróciło uwagę mediów na temat Goralenvolku. Akcja wyodrębnienia górali podhalańskich z narodu polskiego była planowana przez Niemcy hitlerowskie od połowy lat 30. XX w. Grunt pod nią przygotował Witalis Wieder – kapitan rezerwy Wojska Polskiego i agent Abwehry. Wieder przyjechał do Zakopanego już w 1934 r. Prowadził działalność na rzecz
Tożsamość w ukryciu, czyli ta niebezpieczna niemieckość
Mniejszość niemiecka po raz pierwszy od 1991 r. nie ma posła w polskim parlamencie. Ostatnie osiem lat było dla polskich Niemców trudne. Czy to początek nowego? – Ten wynik wyborów to trochę znak czasu. Myślę, że dwie rzeczy się skumulowały. Obserwowaliśmy od lat rosnącą trudność w przekonywaniu, żeby ludzie głosowali na listę etniczną. To jak pozbawianie się możliwości uczestniczenia w dużej grze, bo ludzie mają swoje lewicowe, prawicowe czy centrowe poglądy, bliżej im np. do sił liberalnych itd. Do tego straszna
Utopia i koszmar w jednym
Kalifornia miała być zwiastunem lepszego jutra Ameryki. Tymczasem sypie się od środka Z jednej strony robotaxi, autonomiczne samochody prowadzone przez algorytm, z drugiej – epidemia bezdomności w samym centrum San Francisco (na zdjęciu). Pozycja jednego z liderów zielonej transformacji energetycznej w Stanach Zjednoczonych, a równocześnie permanentny kryzys wodny i zawłaszczanie zasobów przez wielkie holdingi spożywcze czy korporacyjnych farmerów. Opowieść o politycznej ziemi obiecanej, gdzie każdy może wyjść z cienia i dojść do pozycji władzy, zderzająca się
Kochóm Kurpśe!
Z Krakowa daleko do Kurpiów. Moje szlaki wędrowne oplatały przez lata całą Polskę, ale Kurpie leżały wciąż obok, w najlepszym razie na którejś z moich tras przejazdowych. A przecież z czytanego w dzieciństwie „Potopu” pamiętałem dialog Andrzeja Kmicica toczony z ludźmi „w konopnych koszulach i skórach wilczych”: „– Kto ty? Czy nie Szwed? – Nie! – Niech ciebzie Bóg broni!”. Ciebzie, Kurpsie, psiasek, psiwo… – po latach zgłębiałem tę kurpiowską mowę w trakcie mych studiów polonistycznych, na ćwiczeniach z dialektologii. Mimo to nie pamiętałem o Kurpiach.
Prawo do bycia u siebie
Australijska konstytucja po raz pierwszy może dać głos rdzennym mieszkańcom kraju To już pewne – referendum odbędzie się przed końcem roku. Australijski parlament przyjął ustawę o głosowaniu w ubiegły poniedziałek, wyznaczając termin na 2023 r. Brzmienie pytania referendalnego nie zostało jeszcze w pełni ustalone, ale dotyczyć będzie ustanowienia nowej instytucji, potocznie nazywanej The Voice – Głos. Ma ona zapewnić stałą reprezentację polityczną australijskim mniejszościom etnicznym. Nie tylko tym najbardziej znanym, czyli Aborygenom, ale też
Koniec sielanki
Wolny rynek doprowadził do tego, że obok solidarności Polaków z Ukraińcami widzimy rosnącą rywalizację obu grup Afera ze zbożem z Ukrainy, wzrost poparcia dla Konfederacji i seria badań opinii publicznej otworzyły w Polsce debatę, która przez ponad rok była spychana na dalszy plan. Czy Polacy „zmęczą się” pomocą Ukrainie? Czy wywołana wojną solidarność obu narodów ma granice? I czy po ponad roku rzeczywistość nowych mieszkanek i mieszkańców Polski okaże się trudniejsza, niż przedstawiały to cukierkowe obrazki medialne? To część
Nacjonalizm przybiera na sile
Orbán, Kaczyński, przywódcy Serbii, Salvini zaczęli za przykładem Donalda Trumpa umacniać narodowy populizm Prof. Daniele Stasi – specjalizuje się w historii doktryn politycznych, a szczególnie w problematyce neonacjonalizmów i współczesnych populizmów. Niedawno wydał we Włoszech książkę „Polonia Restituta” analizującą sytuację polityczną w Polsce od odzyskania niepodległości w 1918 r. do zamachu majowego w 1926 r. Czy nacjonalizm może być tylko zły, czy też zdarzają się jego pozytywne odmiany? – To zależy, o jakiej odmianie nacjonalizmu myślimy. Może być np. nacjonalizm
Gorąco na amerykańskich uczelniach
Wykładowcy pod pręgierzem studentów Nowa pani dziekan miała wszystko naprawić. Wprowadzić skostniały wydział literatury w XXI w., zarówno pod względem operacyjnym, jak i normatywnym. Kobieta na stanowisku kierowniczym – krok w kierunku zwalczenia wszechobecnego w nauce patriarchatu. Azjatyckie pochodzenie – dowód na coraz większą różnorodność kadry dydaktycznej. Wybitne osiągnięcia naukowe jako potwierdzenie, że stanowiska nie dostała tylko ze względu na to, jak wygląda i jak się nazywa. Jednym słowem, spełniony sen progresywistów. Przegrana pani
Dziwni jesteśmy
Dla religii i wiary dalibyśmy się pokroić, a z drugiej strony naśmiewamy się z lokalnych wierzeń Michał Żurawski – aktor, którego możemy oglądać w drugim sezonie serialu „Kruk” w Canal+ Tęsknił pan za „Krukiem”? – Po pierwszym sezonie stwierdziłem, że chyba już wystarczy. Ale dwa miesiące po premierze zadzwonili do mnie producenci z propozycją spotkania. Scenarzysta Jakub Korolczuk zapytał, co sądzę o zrealizowaniu drugiej serii. Było to bardzo miłe, aktorów zazwyczaj pomija się przy tego typu rozmowach.









