Tag "Polskie Radio"
Na śmieciówce trudno bronić demokracji
Pisanie o mediach i dziennikarzach coraz bardziej przypomina lament. Ich praca stała się czymś w rodzaju cyklu „mówił dziad do obrazu”. Nazywanie tego dziada czwartą władzą to spuścizna po starych czasach. Ale teraz, w polskich realiach, jest to tylko mało śmieszny żart. Owszem, zdarza się, że uparty dziennikarz po paru krytycznych artykułach doczeka się reakcji. I jakiś nieudacznik czy złodziej zostanie odwołany ze stanowiska. Ale najczęściej na to, co robią media, nie ma żadnej reakcji ze strony władzy. A jeśli już, to uaktywnia
Gadowski wielki, a Frasyniuk malutki
Jeszcze tylko „Gazeta Polska”, tuba Macierewicza, daje zarobić Witoldowi Gadowskiemu. Witek wędrowniczek był już wszędzie. W TVN, TVP, „Sieciach”, Polskim Radiu. Coś musi być z nim nie halo, skoro go tak często zwalniają Trzyma się więc „GP” jak pijany płota! I robi, co może, żeby ubogi myślowo elektorat Antoniego dostał dużą porcję ujadania i walenia cepem. Gadowski więc wali… w TVN! Choć wiele lat tam przepracował. I wtedy jakoś mu nie przeszkadzał życiorys Waltera. Ale TVN to pryszcz
Suski – tatulek narodowych mediów
Słuchacze radia kiedyś publicznego, a dziś skolonizowanego przez PiS, uciekają do konkurencji. Masowo. Trójka kompletnie rozwalona (tylko 2,5% udziałów w rynku). Jedynka orze brzuchem po dnie (4,4% udziałów), nigdy nie była tak bojkotowana przez słuchaczy. A jest jeszcze Polskie Radio 24. Najgłupszy z wszystkich produktów propagandowych. Słuchalność śladowa. Za to koszty wręcz przeciwnie. Za wierną służbę płaci się hojnie w szeleszczących banknotach. Kto tym bałaganem rządzi? Marek Suski – szef rady programowej Polskiego Radia i Agnieszka
Zmierzch teatru wyobraźni
Studio Reportażu i Dokumentu Polskiego Radia było najczęściej nagradzaną w kraju i za granicą, polską redakcją. Było… – Nie jesteśmy dla świata tak atrakcyjni, jak Trójka, nie klikamy się tak, więc o naszym losie nie rozpisywały się portale. A jednak, czy komuś to się podoba, czy nie, dziedzina, którą się zajmujemy/zajmowaliśmy, jest częścią dziedzictwa kulturowego, jakie pozostanie w archiwach Polskiego Radia (jeśli „dobra zmiana” nie dotknie też archiwów). Przez rok walczyliśmy o normalność w tej niezupełnie normalnej instytucji. Nie udało się…
Czarnek: „Dalej jest noc” to antypolski szmatławiec
Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek był 23 marca gościem „Rozmowy poranka” w Polskim Radiu 24. Podczas rozmowy z Dorotą Kanią stwierdził, że historyczna praca o polskich Żydach „Dalej jest noc” pod redakcją prof. Barbary Engelking i dr.
Opowiadania na czas przeczekiwania
Suski szefem rady programowej publicznego radia! Kolejny konsul Incitatus, dowód na to, że pisowska bolszewia nie jest jednak całkiem pozbawiona poczucia humoru, lecz niestety zna tylko jeden rodzaj żartu. To, że jedyną kompetencją wymaganą przy nominacjach kaczystów na odpowiedzialne stanowiska jest przynależność partyjna, wiemy nie od dziś. Od pewnego czasu zdaje mi się jednak, że nominaci muszą wykazywać dodatkowy walor – być doskonałym zaprzeczeniem kompetencji, jak Piotrowicz i Pawłowicz – symbole zajadłej stronniczości
Będzie rzeź (kolejna)
Media pisowskie mają przerąbane. I to bardzo. Przejechał się po nich redaktor cenzor z „Naszego Dziennika”. Z inkwizytorskim zapałem Sławomir Jagodziński rozliczył się z TVP 1. Za to, że informacje o wyroku trybunału Przyłębskiej dała dopiero w 16. minucie wieczornych „Wiadomości”. Także z PAP, która od rana powielała lewacką nowomowę, i z Polskim Radiem, które jak opozycja biło na alarm i mówiło o protestach środowisk kobiecych. No, faktycznie. Trąd wdarł się podstępnie do pisowskiej propagandy. Dlaczego? Zdaniem Jagodzińskiego winne









