Tag "prezes TVP"

Powrót na stronę główną
Aktualne Przebłyski

Borek, klakier Czesia

Nieszczęścia chodzą parami. Jeszcze gorszy od wyniku reprezentacji w meczu z Belgią (1:6) był komentujący go Mateusz Borek. Gość, który nie ma papierów, by występować nawet w tej telewizji, z której dojna zmiana zrobiła pośmiewisko. W jakiej roli wystąpił Borek? Klakiera trenera Michniewicza? O wielkiej zażyłości między nimi świadczy rozmowa po meczu ze Szwecją. „Cześć, Czesiu”, przywitał się Borek. Dla którego Michniewicz jest „profesorem spośród polskich trenerów”. No to jak Borek mógł krytykować profesora Czesia, który w meczu z Belgami popełnił chyba

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

SZOŁKEJS

Ameryka zadziera z Kurskim

Jacek Kurski ma już upragnione lustereczko, które codziennie go zapewnia, że jest najpiękniejszy na świecie. Dostał przecież od Jarosława Kaczyńskiego całą wielką telewizję. Kto ogląda TVPiS, widzi we dnie i w nocy, co w akcie wdzięczności obdarowany mały prezes obiecał za prezent dużemu prezesowi. Była telewizja publiczna niby nienagannie obsługuje pisowski dwór, czerpiąc z bogatego dorobku wszystkich macherów od propagandy we wszystkich despotiach, od Austro-Węgier Franza Josefa poprzez Rosję cara Mikołaja aż po Albanię Envera Hodży i NRD

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Media

Telewizja bez ducha

Prezesura Juliusza Brauna była czasem stagnacji. TVP potrzebuje wizjonera, który zaproponuje ambitniejszy program, ocenia prof. Wiesław Godzic W rozmowach z dziennikarzami prezes TVP Juliusz Braun wielokrotnie narzekał na chroniczny brak pieniędzy, z którym musi się zmagać publiczny nadawca. Tłumaczył, że kierowana przez niego spółka oszczędza na wszystkim. – Czasami się zastanawiam, jak to jest, że w ogóle robimy tę telewizję – wyznawał portalowi Money.pl we wrześniu 2013 r. Im bliżej jednak końca kadencji, tym więcej animuszu w prezesie.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.