Tag "Przemysław Szubartowicz"

Powrót na stronę główną
Kultura

Najtrudniej jest zagrać kretyna

ANDRZEJ GRABOWSKI Aktorem zostałem z głupoty i totalnego braku zainteresowań – Jaki pan ma stosunek do aktorstwa? – Jak do każdego innego zawodu, czyli normalny. Praca, to wszystko. – Czyli nie posłannictwo, hobby, misja? – Nie. Nigdy nie traktowałem siebie w tym zawodzie jako kogoś, kto niesie posłannictwo i kto mówi ludziom, jak mają żyć lub postępować. Zwłaszcza że na scenie i przed kamerą nie mówię swoimi słowami, tylko cudzymi. Znam jednak wielu kolegów, którzy by się obrazili,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Czas wie swoje

Wojciech Siemion Zawsze można mówić: kiedyś to było to czy tamto, a dziś już tego nie ma. Tymczasem mamy po prostu do czynienia z nowymi formami istnienia świata – Nie tęskni pan czasami za przeszłością? – Ależ nie. Mam tyle roboty przed sobą, że nie ma mowy o takich tęsknotach. Zajmuję się na przykład moją Unią Petrykowską, a więc dziewięcioma okolicznymi szkołami. Wiem, że dopóki szkoła nie dostanie ode mnie chociaż kilku obrazów, to nie utworzy własnej galerii. Niedawno wzbogaciliśmy szkolne galerie Wysoczyzny

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Dawka dobrego czadu

Metal to jest taki stary satyr, który kpi sobie z rzeczywistości Tomasz „Titus” Pukacki,lider zespołu Acid Drinkers – Dobre mamy czasy dla muzyki heavymetalowej? – Nie mam pojęcia. Od dłuższego czasu nie obserwuję przemian ani w polskim show-biznesie, ani na scenie niezależnej. Widzę wprawdzie, że młode zespoły rockowe, z którymi spotykam się przy okazji wspólnych koncertów, grają coraz lepiej, ale nie śledzę tego rynku. Osobiście jednak nadal bardzo dobrze się bawię, grając

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Jak rtęć po parkiecie

Wokół wystawy młodej sztuki „Establishment jako źródło cierpień” Dekada lat 90. we współczesnej sztuce polskiej bezapelacyjnie należała do artystów krytycznych, których prace, z siłą bokserskiego ciosu, rujnowały dobre samopoczucie zatopionego w mirażach społeczeństwa. Na przełomie XX i XXI w. i po roku 2000 zaczęli przychodzić młodzi następcy, artyści urodzeni w latach 70., do których przylgnęło nieprecyzyjne określenie „popbanaliści” (np. sławny już Wilhelm Sasnal) i którzy dziś na scenie sztuki współczesnej nadal są na wznoszącej się fali. Teraz nadeszli

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Iskry na wietrze

85. urodziny Wisławy Szymborskiej „W sławie i w tym, jak obchodzą się media z osobami znanymi, najbardziej razi mnie powierzchowność. Chcę być określoną osobą, tymczasem inni chcą ze mnie zrobić osobistość. Nie dam się. Instynkt zawsze podpowiadał mi, że to niebezpieczne. Mickiewicz, odkąd zrobiono z niego osobistość, nie napisał ani jednego wiersza”, mówiła Wisława Szymborska po otrzymaniu przed 12 laty literackiej Nagrody Nobla. I nie dała się. Ta wybitna poetka, mistrzyni syntezy i ciszy – w literaturze

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Ostatni filozofowie umarli

Tak jak kiedyś małpy zeszły z drzewa i zniknął im ogon jako organ zbędny, tak my używamy kciuka i być może mózg stanie się nam zbędny Prof. Tadeusz Gadacz – Panie profesorze, czy rzeczywiście jest tak, że mamy do czynienia z kryzysem wartości? To jedna z najczęściej powtarzanych diagnoz obecnej doby. – I myślę, że jest trafna. Ale jeśli przez kryzys rozumiemy to, co język grecki określał jako przełom, to w zasadzie kultura i historia we wszystkich wiekach były w permanentnym kryzysie, gdyż nieustannie doświadczaliśmy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Melodia i feeling

Muzykę powinno się czuć, a u nas nawet jazz jest bardzo poważny, wystudiowany, mroczny Dorota Jarema, wokalistka – Nie ma pani poczucia, że porywa się z motyką na słońce? – Nie, nie mam. Dlaczego pan pyta? – Ponieważ repertuar, jaki pani wykonuje na swojej najnowszej płycie „Soni” – m.in. utwory takich artystów jak Burt Bacharach, Chaka Khan, Barry Manilow czy Dionne Warwick, i to w aranżacjach jazzmana, Krzysztofa Herdzina – może nie trafić w gusta naszej

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Nie rozpuszczę się w słodyczy

Piotr Kupicha, lider zespołu Feel Poruszamy się po scenie popularnej, na której jest miejsce i dla nas, i dla Doroty Rabczewskiej czy Ich Troje, choć bez wątpienia różnimy się artystycznie – Feel idzie jak burza: laury na ubiegłorocznym festiwalu w Sopocie, w tym roku zwycięstwo w Opolu w kategoriach płyta roku i zespół roku, najlepiej sprzedający się polski album, pokryty poczwórną platyną… Jaki smak ma sukces? – Słodki. Oby tak było jak najdłużej. – Ale w słodyczy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Z piętnem skandalistki

Galerie państwowe ciągle boją się mnie zapraszać, bo ich szefowie drżą o swoje stanowiska. A jeżeli już znajdzie się odważny, to zaraz ktoś szuka na niego haka Z Dorotą Nieznalską rozmawia Przemysław Szubartowicz – „Padła ofiarą pozamerytorycznych machinacji oskarżycieli, którzy na całej awanturze zbijają polityczny kapitał. Wielu z nich dzieła nie widziało, a pozostali nie traktowali go jak sztuki. Jest to propagandowa afera LPR: partii, która dorabia „gębę” Kościołowi, to znaczy broni katolicyzmu w imieniu Kościoła i,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

A dla uszu kit

Kilka uwag o polskiej piosence przed festiwalem w Opolu Zjawa męsko-kobieca do kamery się zaleca / Już wije się na scenie wasze nowe marzenie / W parach i obłokach świeci gwiazda rocka / Porusza ustami i mami, mami, mami – tak w latach 80. kpił sobie z popkultury Piotr Marek, nieżyjący już krakowski malarz, poeta, muzyk i performer. Nie mógł wiedzieć, że niemal trzy dekady później jego słowa świetnie będą opisywać kondycję polskiej piosenki

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.