Skoro Ołdakowski mówi, że dzieci nie walczyły, to odświeżamy mu pamięć. „Faworytem i dumą całego Powiśla jest 12-letni »Stefek«, łącznik ochotniczy AK. Pod ogniem czołgów patrolujących Nowy Świat »Stefek« czterokrotnie przedzierał się ku poczcie, przenosząc po 40 »granatów«, mówił 9 sierpnia w radiu powstańczym Władysław Bartoszewski. A 10-letni Marek Słomczyński „Bimbo”, który nosił opatrunki i lekarstwa do szpitala na Starym Mieście, zginął 22 sierpnia. 14-latkami byli odznaczeni Virtuti Militari Jerzy Bartnik i Stanisław Schoen-Wolski. O skali udziału dzieci w powstaniu świadczy i to, że do niewoli z oddziałami powstańczymi poszło ok. 3,5 tys. młodych ludzi, w wieku od 11 do 18 lat. Udostępnij: Kliknij, aby udostępnić na Facebooku (Otwiera się w nowym oknie) Facebook Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na Telegramie (Otwiera się w nowym oknie) Telegram Kliknij, aby udostępnić na WhatsApp (Otwiera się w nowym oknie) WhatsApp Kliknij, aby wysłać odnośnik e-mailem do znajomego (Otwiera się w nowym oknie) E-mail Kliknij by wydrukować (Otwiera się w nowym oknie) Drukuj
