Zrób sobie mózg

Zrób sobie mózg

Jeśli autor nie ma nic do powiedzenia, może go zastąpić dobrze wyszkolona małpa albo odpowiednio zaprogramowana maszyna Prof. Zygmunt Vetulani – informatyk i inżynier języka z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu Czy w konstruowaniu sztucznej inteligencji nasze możliwości są nieograniczone? – Przede wszystkim nasza wiedza w tej dziedzinie jest stosunkowo nikła, niepełna i nie sądzę, żeby można było mówić o „nieograniczonych możliwościach”. To raczej nieosiągalne, bo wiemy dużo, ale ciągle za mało. A jednak są optymiści, którzy przewidują, że istnieje 50-procentowe prawdopodobieństwo osiągnięcia przez sztuczną inteligencję ludzkiego poziomu przed 2040 r. – Mam wątpliwości co do takich prognoz, ich sensowności i prawidłowości metodologicznej. Wychodzi na jaw, że dyskutujący mówią i myślą o czymś zupełnie innym, a często są to wysoko kwalifikowani eksperci. Czy fakt, że programy do gry w szachy są już dziś lepsze od arcymistrzów, wskazuje rychłą przegraną ludzkiego mózgu także w innych dziedzinach? – Fakt wygrania przez komputerowego gracza partii szachów czy brydża z człowiekiem nie musi oznaczać, że urządzenie jest inteligentne. Wygrana wynika z tego, że w ostatecznym rozrachunku w urządzeniu zostały zastosowane odpowiednie algorytmy opracowane przez człowieka, np. wykorzystujące własności sztucznych sieci neuronowych. To nie urządzenie wygrywa z człowiekiem, np. z szachistą, ale człowiek – projektant urządzenia. To po prostu rywalizacja jednego intelektu z drugim poprzez medium, jakim jest informatyka. Jednak często

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji "Przeglądu", która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.
Wydanie: 06/2018, 2018

Kategorie: Nauka