Archiwum
Czyj ja jestem?
„Basia to istny tato”, mówiły zawsze ciocie o Basi. „Jaki oni obydwoje mają ciężki chód. Łup, łup, identycznie stawiają nogi na boki”. „Ten zadarty nosek i rumień na policzkach… Zdzicho by się nie wyparł”, złościła często Basię
Czy wysłuchamy Papieża?
Miłosierdzie to przesłanie nieefektowne. Czy wyda się ono Polakom zbyt mało dramatyczne, aby je zapamiętać? Gdzie podziało się morze flag i transparentów zawsze dotąd towarzyszących papieskim wizytom? Co stało się z atmosferą ludowego, wesołego pikniku podczas
Katechizm Lewandowskiego
Wieczory z Patarafką Właściwie byłoby mi najłatwiej porównać Edmunda Lewandowskiego do siebie samego. Nie pod względem tytułu – bo on profesor, ani wieku – bo ja równo o dziesięć lat starszy, i też nie pod względem pracowitości – bo on przez 15 lat wydał dziesięć książek,
Zdekomunizować Kaczyńskich
Z gadziej perspektywy Urban napisał sobie i wydrukował sobie w swoim dzienniku cotygodniowym felieton „Obwoźne sadomaso”. Czysty, żywy nadal urbanizm. Tym razem antypapieski. Bracia Kaczyńscy, Jarosław i Lech, po tygodniowym poślizgu, wysmażyli apel do kierownictwa SLD,
Wsparcie w trudnej sytuacji
Co wyróżnia SCHOLAR 2000 od innych ubezpieczeń? Rozmowa z Magdaleną Faliszewską z Departamentu Sprzedaży Ubezpieczeń „Polisa-Życie” – Niedawno dwie małopolskie gazety „Dziennik Polski” i „Gazeta Krakowska” poinformowały, że „Polisa-Życie” rozdała tamtejszym szkołom komputery. To jakiś przypływ dobroczynności?
Czechy pod wodą
Pomoc powodzianom pokazała, że rozszerzenie Unii stało się faktem. Solidarność pokonała urzędnicze bariery Korespondencja z Pragi 15 czerwca tego roku w wieży katedry św. Vita na Hradczanach pękło serce największego czeskiego dzwonu – Zygmunta. W gazetach
Rekordy z przymrużeniem oka
Płaszcz z włosów, 7 tysięcy litrów kwaśnicy, jazda na klozecie czy dojenie sztucznej krowy – to tylko niektóre osiągnięcia żądnych sławy rodaków Polskę ogarnęło szaleństwo bicia rekordów kulinarnych. Specjalizujemy się głównie w pichceniu różnego rodzaju zup.
Trzęsacz, ciuchcia i… diabeł morski
W Rewalu pamiętają, że urlopowiczom nie wystarczy tylko plaża. Dlatego zyskał on miano najlepszej gminy turystycznej w Polsce Rewalanin, rewalczyk, rewalka czy po prostu mieszkaniec Rewala? Z decyzją, które określenie jest poprawne, kłopoty mają nie tylko wójt i jego zastępca. To pytanie zaskakuje
Sól tej ziemi
Liberum veto Zabieram się do napisania tego tekstu nazajutrz po wyjeździe Jana Pawła II. Obserwowałam pielgrzymowanie Papieża Polaka bardzo uważnie, choć nie bez dystansu emocjonalno-intelektualnego. Taka postawa wynika z mego stosunku do religii. Od dawna rozstałam się
Łowcy nagród
Organizatorzy teleturniejów bronią się przed zawodowymi graczami Jedni chcą się zabawić, drudzy po prostu pragną pokazać w telewizji. Ale coraz częściej zamierzają wygrać duże pieniądze. Prosta droga do tego celu wiedzie przez teleturnieje. Producenci takich programów