Archiwum

Powrót na stronę główną
Świat

SPD w tarapatach

Na niemieckiej scenie politycznej może się pojawić nowe ugrupowanie lewicy Socjaldemokracja w Niemczech przeżywa najostrzejszy kryzys od 50 lat. Związkowcy oskarżają partię o zdradę interesów szarego człowieka. Lewicowy rząd federalny codziennie wymierza policzki pracobiorcom i emerytom. Program wprowadzanych reform Agenda 2010 służy interesom kapitalistów z Niemieckiej Izby Przemysłowej – głosi były przewodniczący Socjaldemokratycznej Partii Niemiec, Oskar Lafontaine. SPD nie jest już partią klasy robotniczej. To rewolucja w historii niemieckich

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Letnia Szkoła Uniwersytetu Wrocławskiego

Dla wszystkich, których interesuje pytanie, czy w dzisiejszej Europie „przyszłość wpływa na teraźniejszość w takim samym stopniu jak przeszłość”, świetnym pomysłem było wzięcie udziału w II edycji Międzynarodowej Szkoły Letniej Uniwersytetu Wrocławskiego. Idea stworzenia międzykulturowych letnich zajęć edukacyjnych zrodziła się z inicjatywy rektora Uniwersytetu Wrocławskiego, Zdzisława Latajki, i prezydenta Republiki Federalnej Niemiec, Johannesa Raua, którzy zainaugurowali ją rok temu. W tym roku, od 18 do 31 lipca 40 studentów z uczelni ukraińskich, czeskich, niemieckich oraz z Uniwersytetu

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Fiesta Borealis zakończona – Przystanek Olecko trwa

Mazurskie Olecko znów jest świadkiem niezwykle popularnej wakacyjnej zabawy artystycznej Przystanek Olecko. 11 lat temu powstała ona jako kameralne spotkanie wielbicieli serialu telewizyjnego „Przystanek Alaska” i z biegiem czasu przekształciła się w wydarzenie gromadzące wielotysięczną widownię. Od sześciu już lat przystanek wzbogacony jest o imprezę nazwaną Fiesta Borealis- Święto Muzyki Młodych na Północy . Tegoroczna fiesta została zrealizowana jako projekt transgraniczny ze środków pomocowych Unii Europejskiej przy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Wolnym słuchaczem można być raz

Politechnika Warszawska, SGH i AWF mają propozycję dla tych, którym zabrakło kilku punktów, by zostać słuchaczami studiów dziennych. Mogą zostać wolnymi słuchaczami lub przez rok łączyć studia z pracą dla uczelni. Pomysły są różne. AWF zastosowała prostą zasadę – płacisz w zależności od kierunku od 4 do 5 tys. za rok, ale jeśli zdobędziesz wszystkie zaliczenia, przeskakujesz na drugi, bezpłatny. Bardziej pozytywistyczny pomysł mają władze UW, które wymyśliły pojęcie studenta przemiennego. Jest to osoba,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Z życia uczelni

* Zarządzanie bezpieczeństwem osób i mienia oraz prowadzenie firmy na rynkach wschodnich to tylko niektóre specjalizacje w Nadbużańskiej Szkole Wyższej w Siemiatyczach. * 240 osób na studia wyższe może przyjąć w tym roku Wyższa Szkoła Menedżerska w Białymstoku. Domeną WSM jest rekreacja i turystyka. Podczas trzyipółrocznych studiów licencjackich można zdobyć uprawnienia pilota wycieczek i instruktora turystyki. Rektor uczelni, dr Michał Lisowski, ma nadzieję, że za rok uda mu się otworzyć nowy kierunek – inżynierię dentystyczną. * Do 6

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Książki

Barbarzyńskie dziedzictwo Europy

Starosłowiański wzór wiecowy przetrwał aż do czasów sejmików szlacheckich Wybitny historyk mediewista, Karol Modzelewski, napisał fascynującą książkę „Barbarzyńska Europa”. Posługując się śmiałymi metodami badawczymi, odtworzył zarysy ustroju społecznego germańskich i słowiańskich plemion, ludów pozostających poza kręgiem śródziemnomorskiej cywilizacji, nazywanych pogardliwie przez Greków i Rzymian barbarzyńcami. Autor przeanalizował źródła tak od siebie czasowo odległe jak dzieła Cezara i Tacyta, spisane prawa Longobardów, Franków i Sasów, kroniki średniowieczne, dokumenty książąt piastowskich

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Pogoda dla… naganiaczy

Nad morzem twa polowanie na turystę. Gdy tylko nadjeżdża pociąg dalekobieżny, ludzie z tabliczkami „Wolne pokoje” ruszają do akcji Pogoda tego lata to główny oprócz wzrostu cen temat wakacyjnych debat i narzekań na Wybrzeżu. Wczasowicze, hotelarze, właściciele barów i pensjonatów – wszyscy wpatrują się w niebo z niemym pytaniem – co z tym słońcem, kiedy w końcu zacznie grzać, czy je kto przestraszył albo zauroczył? Kiedy tylko w telewizji ogłaszają bardziej optymistyczną prognozę, napięcie wzrasta, odżywają utracone nadzieje. Spragnieni ciepła

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Pytanie Tygodnia

Za co Polak da się lubić?

Stasys Eidrigevicius, litewski malarz, plastyk, od 1980 r. mieszkający w Polsce Gdy pierwszy raz przyjechałem z Wilna do Polski w 1972 r., zobaczyłem, że Polacy tutaj są inni niż tam. Otwarci, bez strachu, emanuje z nich energia. U nas wtedy była kłódka na ustach, Litwin ważył każde słowo, a tutaj nawet nie zwracano uwagi, czy ktoś nie podsłuchuje. Podobały mi się pomysłowość i szybkość formułowania sądów, pewien rodzaj inteligencji, a także np. zwyczaj, że Polak całuje kobietę w rękę. Olena Leonenko, pieśniarka ukraińska,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Dziwny świat kota Filemona

Producenci gadżetów nielegalnie używający wizerunku bohatera dobranocek mogą czuć się bezkarni Proszę zamiauczeć jak kot Filemon – proponuję Markowi Nejmanowi. – Filemon niewiele miauczy, raczej mówi – wykręca się współautor popularnej dobranocki. – To jest rówieśnik dziecka, z którym ono się utożsamia, przewodnik po życiu małego człowieka. – W serialu były dwa koty, tak samo jak dwóch autorów – uzupełnia Sławomir Grabowski, partner Marka Nejmana przy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Bronisław Łagowski Felietony

Drugi koniec wojny światowej

Aby zaspokoić roszczenia różnych grup do odszkodowań za skutki drugiej wojny światowej, takie jak zmiana granic i ustrojów, państwo polskie musiałoby wydać 150 miliardów zł. Porównajmy tę sumę z kwotami, o jakie partie toczą zażarte spory w Sejmie między sobą i z rządem. Gdy dotychczas zgłoszone roszczenia okażą się choćby częściowo skuteczne, pojawią się nowe. Ponieważ państwo samo dóbr nie tworzy, musiałoby ono 150 miliardów zł (liczba bardzo zaniżona) odebrać obywatelom

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.