Archiwum

Powrót na stronę główną
Historia

Poczdam – niepowtarzalna szansa

Jedynie w 1945 r. istniały warunki umożliwiające wytyczenie w obecnych granic na zachodzie i północy 11 stycznia 1944 r. Iwan Majski (właściwe nazwisko Lachowiecki), w tym czasie jeden z kilku „pierwszych” zastępców radzieckiego komisarza ludowego spraw zagranicznych, Wiaczesława Mołotowa, przedstawił swojemu szefowi kilkudziesięciostronicowy memoriał zatytułowany „Rozważania o pożądanych podstawach przyszłego pokoju”. Nakreślił w nim kształt odpowiadającego interesom ZSRR powojennego ładu światowego w generaliach i w szczegółach. W sprawie polskiej również. „Celem ZSRR – pisał

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Emerytury wyrąbane pod Sejmem

Górnicy zmusili parlament do błyskawicznego przyjęcia ich żądań Nasi górnicy wykazali perfekcyjną skuteczność w działaniu. Za cenę kilkunastu rannych i zatrzymanych plus koszty przejazdu autokarami ze Śląska do Warszawy zapewnili sobie dożywotni, emerytalny dobrobyt finansowy (jak na polskie warunki). Dożywotni – bo obecny system, który miał przestać obowiązywać z końcem przyszłego roku, będzie, mocą ustawy przyjętej przez parlament pod naciskiem stylisk od kilofów, kamieni, butelek i petard, obowiązywać przez czas nieograniczony. Koszty, jakie poniesie druga

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Reportaż

Jeden fałszywy krok

Wielu tatrzańskim tragediom można zapobiec, jeśli myślenie zastąpi brawurę. Czasem jednak nieszczęścia nie da się uniknąć To zdarzyło się w połowie lipca 1993 r. Środek lata, młode małżeństwo wychodzi na wycieczkę z Chochołowskiej – i przepada. Psuje się pogoda, GOPR rusza na poszukiwania. Już na Słowacji ratownicy odnajdują mężczyznę, po trzech dniach od wyjścia ze schroniska. Jest prawie nieprzytomny, nie pamięta, co się stało z żoną. Jej ciało zostaje znalezione czwartego dnia wieczorem. Nie spadli z żadnej

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Nauka

Krew dla azteckich bogów

Archeolodzy potwierdzają – meksykańscy Indianie składali okrutne ofiary z ludzi Uważali ludzką krew za pokarm bogów, „cenniejszy od wody”. Dla azteckich wojowników „kwietna śmierć” na kamieniu ofiarnym była największym zaszczytem. Aztekowie wyruszali do boju, aby zdobyć tysiące jeńców. Pojmanych mordowali, żeby złożyć bóstwom krwawą ofiarę. Nieszczęśnikom wyrywano serca na szczytach świątyń piramid, innych palono lub grzebano żywcem, kamienowano, obdzierano ze skóry, topiono, przebijano strzałami. Jatki odbywały się także

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Pytanie Tygodnia

Czy polska polityka wobec Białorusi jest racjonalna?

Pro Bronisław Komorowski, poseł PO, były minister obrony narodowej Polska polityka jest racjonalna. A co najważniejsze, opiera się nie na myśleniu sentymentalnym, ale na interesach państwa polskiego. Chociaż trzeba przyznać, że w tej polityce błędów też nie brakuje. Trochę w niej naiwności, że uda się szybko odblokować kontakty z Łukaszenką. Zbyt długo też zwlekaliśmy z reakcją na wydalenie polskiego urzędnika z białoruskiej ambasady. Najważniejsze jednak, że w końcu polityka wschodnia zmierza we właściwym kierunku. Chodzi o właściwe postawienie sprawy: Polacy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Książki

Ludzie z pierwszych stron gazet

Znowu przyjeżdżają do Warszawy, by okazać swoje niezadowolenie i złość. Nie przestali się buntować i nie pogodzili się z umniejszeniem pozycji własnego zawodu, mimo że po profesorach uczelni są najbardziej szanowani przez Polaków. Spokój górników, bo o nich mowa, okazał się pozorny. Tak przynajmniej dowodzi Jarosław J. Szczepański w swojej książce „Górnik polski. Ludzie z pierwszych stron gazet”. I choć tytuł może być nieco mylący, bo autor odnosi się jedynie do górników z Górnego Śląska, to jednak jest on w pełni uzasadniony, ponieważ

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Pytanie Tygodnia

Dlaczego Polska jest krajem dzieci bez wakacji?

Henryk Gołębiewski, podsekretarz w Ministerstwie Edukacji Narodowej i Sportu To jest zbyt daleko idące stwierdzenie, choć potrzeba zwiększenia liczby dzieci wypoczywających w wakacje jest oczywista. Zwłaszcza chodzi o dzieci z rodzin w trudnej sytuacji materialnej. Z budżetu państwa corocznie kieruje się ok. 35 mln zł na dofinansowanie wypoczynku, co się przekłada na 2,5 mln dzieci i młodzieży. To stanowi ok. połowy wszystkich w wieku szkolnym pretendujących do letniego wypoczynku. Jan Bajger, dyrektor programowy Związku

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Nie wchodzę do tej samej wody

Opera Narodowa to nie miejsce na artystyczne debiuty Sławomir Pietras, dyrektor naczelny Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie Sławomir Pietras – absolwent prawa, jest jednym z najbardziej doświadczonych dyrektorów scen muzycznych w Polsce. Kierował już operami w Bytomiu, we Wrocławiu, w Poznaniu, w Łodzi i w Warszawie. Kolekcjonuje figurki aniołków. – Komu zawdzięcza pan wybór po raz drugi w swej karierze na stanowisko dyrektora naczelnego Teatru Wielkiego w Warszawie? – Opatrzności. – Jak to? – Jeśli pracuję w zawodzie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Biopaliwa bez zarządzenia

Biodiesel można kupić tylko na jednej stacji w Polsce, jest o ponad 20 groszy tańszy od zwykłego oleju napędowego Były kwiaty, telewizja, wstęgi, przemówienia i toasty. Na terenie zakładowej stacji paliw Rafinerii Trzebinia SA, należącej do Grupy Orlen, otwarto z dużym rozmachem pierwszy w kraju dystrybutor oleju napędowego bio. Pierwszego, jak to szumnie określono, historycznego tankowania nowego, ekologicznego paliwa – tańszego o ponad 20 gr od oleju napędowego – dokonał Grzegorz Ślak, prezes

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Bronisław Łagowski Felietony

Ciemności europejskie

Słyszy się ostrzeżenia, że Polska nie jest przygotowana na atak terrorystyczny. Wierzę w to bez zastrzeżeń, ale na pocieszenie mam wiadomość, że terroryści islamscy też nie są przygotowani do ataku w Polsce. Nie dopuszczają się oni aktów terroru w dowolnym miejscu i czasie, a w Polsce to dla nich na razie tyle, co nigdzie. Nie tylko z tego powodu, że kamery świata nie są skierowane na Polskę i taki atak mógłby przejść niezauważony. Nie są spełnione inne ważne warunki możliwości i sensowności islamskiego terroru. Występuje on, jak wiadomo, w tych krajach zachodnich, gdzie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.