Archiwum
Orły Karskiego po raz szósty
„Tygodnik Powszechny” i Oriana Fallaci Orły Karskiego – tę nagrodę ustanowił Jan Karski, legendarny kurier rządu polskiego w Londynie. Dla tych, jak to określił, którzy potrafią godnie nad Polską się zafrasować i dobrze jej życzą. Pierwszymi laureatami nagrody, w roku 2000, byli Jacek Kuroń i ks. Józef Tischner. Potem m.in. Tadeusz Mazowiecki i Wiktor Juszczenko. Teraz nagroda, przyznawana po raz szósty, za rok 2005, trafiła do „Tygodnika Powszechnego” – za formowanie Polski i Polaków w odwadze i wierze, wartościach,
Co warto zabrać na wakacyjną arkę?
Nasi eksperci zachęcają do zapakowania muzyki Bacha, Biblii, obrazów impresjonistów i filmów Felliniego Rozpoczyna się lato i czas kanikuły. Politycy prawicy toczą jeszcze zażarte potyczki, ale sezon urlopowy tuż-tuż i wszystkich niebawem opanuje wakacyjna senność. Wielu obywateli myśli coraz poważniej o ucieczce od tej rzeczywistości „z Mrożka” i zaszyciu się w jakiejś pustelni, na prawdziwej bądź wyimaginowanej bezludnej wyspie, gdzie nie docierają żadne głosy ze świata polityki i interesów. Tam będzie można w spokoju przeczytać dobrą
Czym w Polsce różni się prawo od sprawiedliwości i jak te różnice zmniejszyć?
Prof. Marian Filar, prawo karne, UMK, Toruń Prawo jest środkiem do osiągania sprawiedliwości, a sprawiedliwość celem. W Polsce relacja między tymi pojęciami zawsze oznacza pewien dystans i ciągłe próby zmniejszenia tej odległości. Wiadomo tylko, że prawo i sprawiedliwość nigdy się nie pokryją, bo ona jest najwyżej ideałem, takim horyzontem, do którego dążymy. To jest coś jak zajączek, którego się goni. Dystans, jaki nas dzieli od niego, wcale nie zależy od rodzaju obuwia myśliwego, ale od determinacji goniącego, od jego kondycji
Orły i orlątka
Z góry proszę o dyspensę, zwłaszcza czytelniczki „Przeglądu”, ale niestety nie potrafiłem oprzeć się pokusie. Stąd ten kolejny tekst o piłce. Bo choć dla kibiców amatorów oglądających mecze od święta mistrzostwa skończyły się wraz z powrotem Polaków, to dla nas, członków potężnej i praktycznie niepoliczalnej międzynarodówki fanatyków futbolu wszystko, co najpiękniejsze, jest dopiero przed nami. Czeka nas jeszcze co najmniej kilka piłkarskich uczt. Jest też bardziej osobisty powód, dla którego zawracam czytelnikom głowę tym
Strzelanina w skarbie państwa
Wpadki z Jaromirem Netzelem i Bogusławem Marcem to dla Jarosława Kaczyńskiego klęska i szansa na odbudowanie pozycji przez premiera Marcinkiewicza Funkcja prezesa dużej spółki z udziałem skarbu państwa należy dziś do najniebezpieczniejszych zajęć w Polsce. Jak na grubego zwierza polują na takiego człowieka dziennikarze i politycy. „Po niespełna dwóch tygodniach urzędowania Jaromir Netzel straci niebawem stanowisko prezesa PZU SA”, nieoficjalnie dowiedział się w środę ze źródeł zbliżonych do kierownictwa Ministerstwa Skarbu Państwa „Nasz Dziennik”. Po wpadkach









