Archiwum

Powrót na stronę główną
Kultura Wywiady

Zwolnić dla dobra sztuki – rozmowa z Laurą Pawelą

Artysta to wciąż wolontariusz. Większość nie jest w stanie utrzymać się wyłącznie z wystawiania czy sprzedaży prac – Podobno kult młodości dosięgnął rynku sztuki. Po 40. roku życia jest się już starym? – Raczej tak (śmiech), chociaż ja nie odczuwam w ten sposób. To jest przerażające, bo tak naprawdę nie wiemy, co nas czeka. Obawiam się sytuacji, w której wielu artystów zostanie zapomnianych w wieku właśnie tych 40 lat tylko dlatego, że nie są młodzi. Mam nadzieję, że rynek zweryfikuje w jakiś sposób tę sztucznie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Reportaż

To ja go zapiłem

Jak porządnie popiją, potrafią się położyć na głównej ulicy. Zasypiają pośrodku drogi w pełnym uzbrojeniu. Nieraz trzeba było takiego rycerza samochodem omijać Rycerzy było dziewięciu. W lnianych szatach przepasanych sznurami oprowadzali turystów po zamku. Wśród nich Stasiek, co trzy miesiące temu zmarł przez sprajta. Robota się skończyła, kiedy dyrektor muzeum zobaczył rycerzy śpiących pod murami. Wszystkich zwolnił. W miejscowym barze uważają, że to z powodu końcówki sezonu. Latem pewnie dyrektor o tamtym

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Demokraci szukają oszczędności – rozmowa z prof. Longinem Pastusiakiem

Obama to pierwszy prezydent amerykański, który realizuje w znacznym stopniu to, co obiecał w kampanii wyborczej – Prezydent Obama niedawno powiedział, że dzięki szczeniakowi Bo, który zamieszkał ostatnio w Białym Domu, będzie teraz miał w Waszyngtonie przyjaciela. Czy rzeczywiście tak nieprzyjazne jest otoczenie nowego prezydenta? – Barack Obama, przeprowadzając się do Białego Domu, wkroczył do środowiska niezbyt przyjaznego. Nie mówię o mieszkańcach Waszyngtonu, których większość, a szczególnie ludność murzyńska, sympatyzuje z nim. Mówię o całej otoczce politycznej, o Partii Republikańskiej,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Notes dyplomatyczny

A to się panowie ganiają! Prezydent z premierem! Gdzie będą świętować 20. rocznicę wyborów 4 czerwca. Najpierw premier myślał, że będzie górą! – Rząd organizuje imprezę! – wołał. – W Gdańsku. Ewentualnie zaprosimy na chwilę prezydenta, niech postoi gdzieś z boku. No to prezydent postraszył rząd „Solidarnością”. Że przyjdą, podpalą opony i imprezę rozwalą. Na to premier, że przenosi uroczystości do Krakowa, na Wawel. Wiadomo, Wawel to zamek, tam – jak się go otoczy policją – demonstranci nie dotrą.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Blog

Rząd „w sam raz”

Dwa i pół miesiąca temu opublikowałem w „Gazecie Wyborczej” artykuł „Kryzys musi się wyszumieć”. Postawiłem w nim tezę, że prawdopodobnie będzie o wiele mniejszy deszcz z ogromnej chmury, zwanej „największym kryzysem, porównywalnym do tego z lat 30.”, napęczniałej także przez lawinę panikarskich doniesień mediów i komentarzy analityków. Po upływie czasu od wydrukowania tego artykułu jestem bardziej spokojny, że nie wystawiłem na duże ryzyko zawodowej pozycji, pisząc coś takiego. Wydaje mi się, że potencjał kryzysu światowego się wyczerpał

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Wegetarianie mają głos

Często łatwiej jest zaakceptować inny światopogląd religijny, orientację seksualną niż niejedzenie mięsa 17 maja zakończył się Ogólnopolski Tydzień Wegetarianizmu. Happeningi, występy, wykłady i degustacje: wszystko to, aby pokazać mięsożernym, dlaczego warto zrezygnować z jedzenia zwierząt. „Początkowo szokowała mnie agresja nie-wegetarian w stosunku do mnie, ale przywykłem. Reguła jest prosta: swą postawą dajemy policzek ludziom, dla których światopogląd jest sprawą zamkniętą. Często łatwiej jest im zaakceptować inny światopogląd

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Nie czytać Różewicza – to nie wypada – rozmowa z Andrzejem Skrendo

Różewicz jest poetą zdumiewająco współczesnym. Jest w tym chyba jakaś „tajemnica” – Kto dziś czyta Różewicza? – Nie czytać Różewicza – to nie wypada. Pozycja Różewicza w literaturze polskiej – mam teraz na myśli pisarzy żyjących – nie daje się z niczym porównać, nawet z pozycją Szymborskiej. Wynika to z wielu powodów – wagi dorobku, wieku etc. Czytają więc wszyscy, także młodzi poeci, dramaturdzy, eseiści. Inna rzecz to pytanie, jak czytają – i co biorą.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Nauka

Nowe twarze od zmarłych

Te transplantacje należą do najtrudniejszych, budzą też największy sprzeciw Connie Culp nie kryła radości. 46-letnia Amerykanka może znowu oddychać przez nos, pić i jeść, poczuć smak potraw. Connie przeszczepiono twarz zmarłej dawczyni. Nie tylko skórę, mięśnie, naczynia krwionośne, części kostne, chrząstki, ale także całą górną szczękę z kilkoma zębami. Twarz pacjentki została w 80% zastąpiona przez nową. Był to najbardziej skomplikowany i rozległy przeszczep twarzy, jaki przeprowadzono do tej pory. Connie przeżyła prawdziwą tragedię. Mąż

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Duży może więcej

ITAL-MOT w grupie POL-MOT Auto. Trafna fuzja na trudne czasy POL-MOT Auto, firma do tej pory kojarzona głównie ze Škodą, rozszerza ofertę o kolejne marki. W ostatnich dniach doszło do połączenia POL-MOT Auto z POL-MOT Auto bis, dilerem Opla i Chevroleta – oraz ITAL-MOT, dilerem Fiata. Od tej pory wszystkie trzy spółki będą działać jako POL-MOT Auto. – Konsolidacja struktur organizacyjnych pod wspólnym zarządem pozwoli na obniżenie kosztów działalności, szybszy rozwój firmy, poprawę efektywności i osiągnięcie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Potęga pary

Niech kursują do końca świata i o dzień dłużej Największe na świecie natężenie ruchu parowozowego panowało podczas długiego weekendu majowego w Wolsztynie, 13-tysięcznej miejscowości między Poznaniem a Zieloną Górą. Musiało to zaskoczyć kierowcę ciężarówki, który się zagapił i 2 maja wjechał na niestrzeżonym przejeździe pod parowóz, prowadzący pociąg retro. Kierowcy cudem nic się nie stało (choć auto do kasacji), a jego ocalenie dało pasażerom pociągu nawet asumpt do komentarzy, że może to PKP zainscenizowały wypadek, by przestrzec przed nieuwagą na niestrzeżonych

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.