Archiwum
Pamięć i tożsamość
W wywiadzie „Władza leży na ulicy” („Przegląd” nr 24/2013) Andrzej Celiński przedstawia wiele interesujących i pożytecznych dla polskiego życia publicznego kwestii, istotnych zwłaszcza dla lewicy. Chciałbym odnieść się do spraw historii, która – jak widać po rzeczonym wywiadzie – nadal jest podstawową i nieprzekraczalną barierą dzielącą ludzi o poglądach demokratycznych i lewicowych zarazem. Myślę, że odwoływanie się liderów dzisiejszego Sojuszu Lewicy Demokratycznej do tradycji PRL (także przywoływanie postaci Edwarda Gierka bądź gen.
Samouk z gitarą – rozmowa z Mirosławem Czyżykiewiczem
FAMA to były świetne spotkania integracyjne, dwutygodniowy tygiel towarzyski i twórczy Z czego pan bardziej żyje? Z wykonywanej muzyki czy z roli sobowtóra Gandalfa z „Władcy pierścieni”? – Jestem pieśniarzem, nie aktorem, więc siłą rzeczy nie mogę z tego żyć. Gandalfem przezwał mnie mój przyjaciel Jacek Bończyk i nawet trochę się utożsamiłem z tą postacią, niemniej jednak utrzymuję się z recitali i koncertów, bo wpływy z ZAiKS-u nie są zbyt wysokie. Ale nie narzekam, mam satysfakcję z uprawianego zawodu, dużej niezależności, która ma podstawowe znaczenie dla
Piknik u Olejniczaków
Jeśli ktoś ma na imię Sylwester, to musi mieć pogodne usposobienie i naturalną skłonność do gościnności. A gdyby szukać potwierdzenia, że ta teza ma sens, to mamy dobry adres: Stary Waliszew, gmina Bielawy, powiat łowicki. I człowieka, który wypisz wymaluj spełnia te warunki. Sylwester Olejniczak, ojciec Cezarego i Wojciecha Olejniczaków. Mieć posła i europosła w rodzinie i przeżyć to dopiero sztuka. Bez wielkiego poczucia humoru i dystansu do kłopotów nie dałoby się. I pan Sylwester, któremu spadło na głowę, lekko licząc, ze 300 osób sproszonych przez synów na piknik,
Co kryją akta rotmistrza?
Funkcjonariusze UB wiedzieli o Pileckim bardzo dużo, w czym mogły im pomóc obszerne zeznania Tadeusza Płużańskiego Wnikliwie przeczytałem wywiad z prof. Andrzejem Romanowskim, „Ślepa wiara w dokumenty bezpieki” („Przegląd” nr 22). Z aktami z procesu rtm. Witolda Pileckiego zapoznałem się wiosną 1991 r., kiedy wypożyczyłem je na sześć tygodni dla Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu z Sądu Warszawskiego Okręgu Wojskowego. Dużą ich część skopiowałem dla Muzeum Auschwitz-Birkenau. Ponad 20 lat temu przez krótki czas miałem
Zabolało…
„Czarno na białym” – nieudana próba dyskredytowania Edwarda Gierka Z pewnym opóźnieniem dotarła do mnie podczas pracy w Parlamencie Europejskim informacja o wyemitowanym przez TVN 24 programie „Czarno na białym” poświęconym książce „Niezbędnik historyczny lewicy”. Spora część owej audycji dotyczyła mojego Ojca – Edwarda Gierka, jak powszechnie wiadomo I sekretarza Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej w latach 1970-1980. Zanim naocznie przekonałem się o wymowie nagrania, otrzymałem mejl od pana Leszka (prosił o nieupublicznianie nazwiska).
Goniąc kormorany i bobry
W „Przeglądzie” (27.05-2.06.2013) pytanie tygodnia: „Czy bobry i kormorany muszą być jeszcze w Polsce pod ochroną?”. Odpowiada m.in. Ludwik Tomiałojć. Dla takiego jak ja ornitologa i ekologisty amatora jest on bez mała papieżem, które to porównanie tym bardziej jest na miejscu, iż niebieskimi zajmuje się sprawami („Spójrzcie na ptaki niebieskie (…). Ojciec wasz niebieski je żywi”, Mt 6,26). Tak właśnie. W ornitologii polskiej istnieje mityczny praojciec – Władysław Taczanowski, potem Jan Sokołowski – my wszyscy z niego, i dalej Ludwik
Nie wystarczyło być dobrym człowiekiem – rozmowa z Ireną Steinfeldt
Tytuł Sprawiedliwego wśród Narodów Świata przyznaje się tym, którzy pomagając Żydom, ponosili ogromne ryzyko, których dużo to kosztowało Ile historii ocalonych z Holokaustu Żydów, tym samym ile podań o przyznanie tytułu Sprawiedliwego wśród Narodów Świata, trafia rocznie na pani biurko? – Przychodzi wiele setek mejli, ale aplikacje są różnej jakości – niektóre są od razu odrzucane. Dostajemy np. mejl: „Mój dziadek pomagał Żydom na Filipinach” – czy to już jest podanie? Nie. Jako podanie
Miliarder skazany za azbest
Sąd w Turynie uznał szwajcarskiego przemysłowca za winnego ekologicznej katastrofy „Ten wyrok to prawdziwy hymn na cześć życia. To ważne przesłanie dla Włoch i innych krajów na całym świecie”, triumfował prokurator Raffaele Guariniello. Poszkodowani przez azbest i krewni zmarłych na nowotwory padali sobie w objęcia. 3 czerwca turyński sąd apelacyjny skazał szwajcarskiego miliardera i przemysłowca Stephana Schmidheiny’ego na 18 lat więzienia. Aż o dwa lata podwyższył karę wymierzoną w lutym 2012 r. przez sąd pierwszej instancji. Trybunał apelacyjny
Uciekinierzy
Wielu uchodźców z Korei Północnej nie potrafi żyć w normalnych warunkach Problemy północnych Koreańczyków na Południu Coraz częściej światowe media donoszą o stale zwiększającej się liczbie północnych Koreańczyków, którzy szukają nowych, lepszych warunków życia w południowej części Korei. Niewielu jednak wie, że przyjazd do bogatszej, lepiej rozwiniętej i technologicznie zaawansowanej Republiki Korei nie dla wszystkich zbiegłych obywateli reżimu północnokoreańskiego stanowi gwarancję lepszego jutra. Niektórzy uciekinierzy nie są w stanie bowiem odnaleźć się w nowych warunkach









