Grudzień, który zmienił historię

Grudzień, który zmienił historię

PHOTO: EAST NEWS/WOJTEK LASKI UK??AD MIEDZY POLSKA RZECZPOSPOLITA LUDOWA A REPUBLIKA FEDERALNA NIEMIEC O PODSTAWACH NORMALIZACJI STOSUNKOW MIEDZY TYMI DWOMA PANSTWAMI. ZOSTAL PODPISANY PRZEZ JOZEFA CYRANKIEIWCZ I WILLIEGO BRANDTA W PALACU PREZYDENCKIM W SALI KOLUMNOWEJ. 7 GRUDZIEN 1970 WARSZAWA. Zako?"czy?? on powojenny okres w stosunkach miA?dzy PRL, a RFN i zapoczA?tkowa?? nowy, w kt??rym zasadniczym kierunkiem by??a chA?A? wsp????pracy gospodarczej i kulturalnej miA?dzy pa?"stwami. RFN uzna??a w spos??b jednoznaczny zachodniA? granicA? Polski na Odrze i Nysie ??u??yckiej oraz zobowiA?za??a siA? do niekwestionowania istniejA?cego wtedy stanu prawnego. Strony postanowi??y kierowaA? siA? w stosunkach wzajemnymi celami i zasadami Karty Narod??w Zjednoczonych Wielkie znaczenie dla zawarcia uk??adu PRL-RFN mia?? nowy kierunek polityki ZSRR, kt??rego przejawem by?? zawarty p???? roku wcze??niej uk??ad ZSRR-RFN. N/Z I RZAD OD LEWEJ: WALTER SCHEEL (MINISTER SPRAW ZAGRANICZNYCH RFN), KANCLERZ NIEMIEC WILLY BRANDT, JOZEF CYRANKIEWICZ, STEFAN JEDRYCHOWSKI. II RZAD OD LEWEJ: EDMUND OSMANCZYK (POLSKI KORESPONDENT), ?, ARTUR STAREWICZ. OD PRAWEJ: CZESLAW WYCECH, ?, JAGIELSKI, ?, IGNACY LOGA-SOWINSKI, ZENON KLISZKO, WLADYSLAW GOMULKA. MIEDZY GOMULKA A Z. KLISZKO STOI MIECZYSLAW MOCZAR.

Dla mieszkańców ziem zachodnich i północnych podpisany 45 lat temu układ między PRL a RFN oznaczał koniec trwającej ćwierć wieku niepewności „Panowie Brandt i Cyrankiewicz weszli do sali, aby podpisać układ, dokładnie w momencie, gdy zegar wybił południe. Obaj mieli ponure miny. Zaczęli podpisywać dokumenty, oprawione w skórzane teczki. (…) W końcu wstali, po czym wniesiono szampana. Wypili toast i atmosfera trochę się rozluźniła”, relacjonował James Feron, specjalny wysłannik „New York Timesa”. Dopiero w dalszej części relacji amerykański korespondent wspomniał o Władysławie Gomułce. I sekretarz KC PZPR przyglądał się uroczystości z tyłu, niemal ginął wśród setki oficjeli z Polski i Niemiec Zachodnich. Trudno było odgadnąć, że oto finalizuje się jego największy polityczny sukces. Odkąd ponad ćwierć wieku wcześniej objął Ministerstwo Ziem Odzyskanych, międzynarodowe umocowanie polskiej granicy na Odrze i Nysie Łużyckiej stało się dla niego celem, któremu podporządkował wszystkie pozostałe. Uwarunkowania międzynarodowe Rozpoczęcie negocjacji z RFN wymagało przewartościowania polskiej polityki zagranicznej. Do tej pory bowiem Gomułka unikał dwustronnych rozmów z Bonn, uważając, że ewentualne nawiązanie stosunków dyplomatycznych powinno być decyzją wszystkich członków Układu Warszawskiego, w tym Związku Radzieckiego. Jego zdaniem, stanowiło to mocniejszą kartę przetargową w rozmowach z Niemcami Zachodnimi. „Nie jesteśmy wielkim mocarstwem, jesteśmy natomiast krajem, który tak niedawno jeszcze zaznał wszystkich nieszczęść wojny, stracił miliony swoich synów, był ziemią ruin i popiołów – przekonywał tuż po dojściu do władzy w październiku 1956 r. w piśmie rozesłanym do wojewódzkich instancji partyjnych. – Sami nie załatwimy ostatecznie sprawy naszych Ziem Odzyskanych. Sojusz ze Związkiem Radzieckim, oparcie o wielką siłę mocarstwa radzieckiego jest koniecznością państwową i narodową Polski”. Obawy Gomułki przed utratą ziem zachodnich i północnych nie były bezpodstawne. Zarówno „wroga” RFN, jak i „bratnia” NRD wyjątkowo zgodnie wypowiadały się na temat „koniecznej korekty” zachodniej granicy PRL. O ile jednak Bonn robiło to otwarcie, o tyle Berlin (Wschodni) wolał potajemne pertraktacje z Moskwą. Trudno więc winić „Wiesława”, że w sprawach granicy na Odrze i Nysie reagował wręcz alergicznie. Rozsierdziło go orędzie biskupów polskich do biskupów niemieckich z 1965 r. ze słynnym sformułowaniem „udzielamy wybaczenia i prosimy o nie”, a jeszcze bardziej chłodna odpowiedź niemieckiego episkopatu. Warto pamiętać, że antykościelne teksty w polskiej prasie zaczęły się dopiero wtedy, gdy hierarchowie katoliccy z RFN nie zdobyli się na uznanie granicznego status quo. Gomułka zdawał sobie sprawę, że ZSRR pozostawał jedynym gwarantem granicy na Odrze i Nysie Łużyckiej. Jako przewodniczący PPR był obecny podczas konferencji w Poczdamie i doskonale pamiętał, z jakimi trudnościami udało się Stalinowi przekonać Amerykanów i Brytyjczyków do nowej granicy zachodniej Polski. Jednak nawet wtedy Truman i Attlee przyjęli ją jako rozwiązanie tymczasowe. Radio Wolna Europa unikało tematu granicy zachodniej jak ognia, a kolejni gospodarze Białego Domu mniej lub bardziej otwarcie wspierali stanowisko RFN. Wpływy wysiedlonych W samych Niemczech Zachodnich wyjątkowo wpływowe były grupy przesiedleńców. Zapewne polska propaganda przesadzała, strasząc „nastrojami rewanżystowskimi we władzach RFN”, lecz nie ulega wątpliwości, że wielu (nie tylko prawicowych) polityków i publicystów z Bonn sympatyzowało z hasłami rewizji granic. „Trzeba więc jasno powiedzieć społeczeństwu, że dopóki CDU/CSU będzie miała jakikolwiek decydujący głos w naszej polityce, nigdy nie nastąpi sprzeniewierzenie się wielkiej idei naszych obowiązków i praw na wschodzie”, stwierdzała jedna z deklaracji partyjnych. Aż do 1969 r. w RFN funkcjonowało Federalne Ministerstwo ds. Wypędzonych, Uchodźców i Ofiar Wojny, które pozostawało pod kontrolą związków wysiedlonych. Ich interesy reprezentowało ponad 250 tytułów prasowych o  łącznym nakładzie ok. 1,5 mln egzemplarzy. Na ich łamach można było przeczytać m.in.: „Jeżeli przekracza się Odrę, wkracza się na tereny zrabowane nam przez Polskę, o których powrót do naszego państwa trzeba walczyć ze wszystkich sił i wszelkimi środkami”. Sytuacja zmieniła się częściowo w październiku 1969 r., po dojściu do władzy SPD i FDP, ale nawet socjalistyczno-liberalna koalicja nie mogła jednoznacznie odciąć się od środowisk wysiedleńczych. W prasie, także tej głównego nurtu, co jakiś czas pojawiały się

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 2015, 49/2015

Kategorie: Historia