Wpisy od Czesław Bielejewski
Kłamstwa ppłk. Lecha Kowalskiego
Moja trzyletnia wojna sądowa z autorem paszkwili Toczyły się wojny 30-letnia, a nawet 100-letnia. Mnie wypadło toczyć boje w wojnie znacznie krótszej, bo zaledwie trzyletniej, ale równie wyczerpującej. Ppłk Lech Kowalski, autor książki „Jaruzelski. Generał ze skazą” (RYTM, Warszawa 2012), zamieścił w swoim dziele m.in. informację, że na zebraniu organizacji partyjnej w Sztabie Generalnym w lipcu 1967 r. poddano krytyce moją wypowiedź, że do wybuchu wojny izraelsko-arabskiej w czerwcu 1967 r. doprowadziły prowokacje państw arabskich. Wspomniał też
Biliśmy się o wolną Polskę
Za sprawą historyków z IPN i niektórych publicystów wkład Polski w zwycięstwo nad faszyzmem wyraźnie zmalał Minęła kolejna rocznica pokonania hitlerowskiej machiny wojennej. Polscy żołnierze walczyli z niemieckim najeźdźcą od pierwszego do ostatniego dnia wojny. Biliśmy się na zachodzie i na froncie wschodnim. Stanowiliśmy czwartą siłę antyhitlerowskiej koalicji po ZSRR, USA i Wielkiej Brytanii. Niestety, za sprawą historyków z IPN i niektórych „wybitnych” publicystów wkład Polski w zwycięstwo wyraźnie zmalał. O zmniejszenie naszego wkładu usilnie zabiega m.in. Piotr Zychowicz.
Bajkopisarze z IPN
Czy Polska mogła opuścić Układ Warszawski i czy istniała szansa na jej finlandyzację W latach 80. mówienie o tym, że stan wojenny został wprowadzony w celu uniknięcia inwazji, nie było konieczne. Doktrynę Breżniewa znał nie tylko gen. Wojciech Jaruzelski. Znali ją wszyscy inteligentni ludzie. Prawo ZSRR do interwencji zbrojnej, gdy w którymś z państw bloku zostały naruszone „podstawy ustroju socjalistycznego”, mówiło samo za siebie. Skuteczna obrona socjalizmu była warunkiem sine qua non uniknięcia inwazji. Jeżeli teraz gen.
Fałszywe wnioski historyków IPN
Prymitywne jest myślenie, że gen. Jaruzelski wprowadził stan wojenny, aby bronić swoich korzyści i przywilejów partii Już od kilku lat historycy z IPN z uporem maniaka twierdzą, że gen. Wojciech Jaruzelski wprowadził stan wojenny, chociaż interwencja militarna państw Układu Warszawskiego nam nie zagrażała. Złośliwe zarzuty pod adresem generała oparte są na „dowodach” pozbawionych jakiejkolwiek wartości. Kilku takich „dowodów”, wyjątkowo niedorzecznych i niemających żadnego związku z faktami, dostarczył m.in. dr Łukasz Kamiński, obecny prezes IPN.
„Apolityczny” prezes IPN
Dr Kamiński świadomie zmanipulował fragmenty protokołów, by potwierdzić IPN-owską tezę, że gen. Jaruzelski domagał się radzieckiej interwencji Sejm wybrał Łukasza Kamińskiego na nowego prezesa IPN głosami głównie Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości. Można rzec: w IPN nihil novi. I w działaniu IPN nic się nie zmieni. Że tak będzie, jasno wyraził jeszcze przed wyborem Kamińskiego poseł PiS, prof. Ryszard Terlecki, były szef oddziału krakowskiego tej instytucji w „Naszym Dzienniku”. Napisał on bowiem: „Wybór dr. Łukasza
Ciche obchody zakończenia wojny
Dzielenie weteranów wojny na gorszych (szturmujących Berlin) i lepszych (walczących pod Monte Cassino) to zwykłe draństwo pseudohistoryków z IPN W czasie wojny byłem żołnierzem 2. pułku piechoty 1. Dywizji Piechoty im. Tadeusza Kościuszki. W dniach 1-2 maja 1945 r. oddziały dywizji uczestniczyły w szturmie na Berlin, a po zatknięciu biało-czerwonej flagi na kolumnie Zwycięstwa wyruszyły w kierunku Łaby. W godzinach popołudniowych 8 maja 1945 r. nasz pułk zatrzymał się w pobliżu miejscowości Klosterfelde i właśnie tu dotarła do nas wiadomość
Niewygodne słowa
Dlaczego Ustinow i Susłow mówili co innego niż Kulikow w grudniu 1981 roku Od kilku miesięcy toczy się proces tzw. autorów stanu wojennego. Usiłując wesprzeć prokuratora Piotra Piątka, Antoni Dudek z IPN co kilka tygodni rozsiewa insynuacje, jakoby gen. Wojciech Jaruzelski domagał się wkroczenia wojsk Układu Warszawskiego na terytorium Polski. Oto, co raczył obwieścić w dzienniku „Fakt” (28.01.): „Zapiski Anoszkina w połączeniu z przywiezionym do Polski przed laty przez prezydenta Jelcyna protokołem sowieckiego Politbiura
Zaskoczenie Kulikowa
Czy gen. Wojciech Jaruzelski żądał wprowadzenia wojsk Układu Warszawskiego? Trwa proces tzw. autorów stanu wojennego. Prokurator Piotr Piątek zamierza udowodnić, że interwencja zbrojna państw Układu Warszawskiego nam nie zagrażała, a gen. Wojciechowi Jaruzelskiemu chodziło wyłącznie o utrzymanie władzy. Wysiłki prokuratora wspierają naukowymi opracowaniami historycy z IPN, którzy nie tylko negują groźbę interwencji, ale w swoich wnioskach posuwają się znacznie dalej. Twierdzą, że gen. Jaruzelski wcale nie przeciwstawiał się inwazji, lecz wprost przeciwnie – wielokrotnie
Przemilczane zdania
Dlaczego Antoni Dudek wybiórczo interpretuje dokumenty na temat stanu wojennego W 1993 r. prezydent Borys Jelcyn przekazał prezydentowi Lechowi Wałęsie kilkanaście archiwalnych dokumentów odzwierciedlających stosunek radzieckich przywódców do wydarzeń w Polsce w latach 1980-1981. Najważniejszym z nich był protokół posiedzenia Biura Politycznego KC KPZR odbytego w dniu 10.12.1981 r. (trzy dni przed wprowadzeniem stanu wojennego). Prokuratorzy IPN, w swoisty sposób interpretując zapisy protokołu, uznali go za koronny dowód potwierdzający ich tezę, że ZSRR wcale









