Wpisy od Helena Leman
Jak słupy graniczne
“Serce mi krwawi o Alfredzie. Zmiłujcie się i użyczcie Alfredowi tej radości, aby mógł jak najrychlej wrócić do mnie” – pisała Ida Czesla w 1956 roku do I sekretarza PZPR, prosząc o wyjazd małego siostrzeńca. Nie otrzymał jednak pozwolenia; list
Żebyście nie wykrakali
Audycja telewizyjna miała być o nich, o mieszkańcach gminy Smołdzino, tymczasem nawet nie wpuszczono ich przed kamery Od doby wieje przenikliwy, lodowaty wicher. Zrywa czapki, szarpie palta, przeszywa do szpiku kości. Ciemne chmury pędzą znad Rowokołu,
Jak wójt z sołtysem
Gdy kłócą się radni w gminie, zawsze za wystąpieniami obywatelskimi kryje się prywata Trwa sesja Rady Gminy Zbiczno. Jak zwykle wybucha awantura. Tym razem chodzi o ostatni protokół. Moje wypowiedzi są całkowicie wypaczone, a na kasetach słychać tylko chamskie