Wpisy od Jan Cofałka
Niezagojona rana Osmańczyka
O powstańczej beznadziei i dogorywaniu osamotnionego miasta Edmund Jan Osmańczyk u progu wolności, w której nadejście nigdy nie zwątpił, przegrał z nieuleczalną chorobą. Cztery miesiące wcześniej, 4 czerwca 1989 r., został wybrany z listy Solidarności do odrodzonego Senatu, uzyskując na ziemi opolskiej 243 463 głosy. Pozostawił po sobie ponad 50 książek oraz najboleśniejszy i najdramatyczniejszy dokument – „Dziennik z Powstania 1944” zapisany drobnym maczkiem w zszarzałym, okupacyjnym zeszycie szkolnym, dedykowany maleńkiemu synkowi Łukaszowi. Osmańczyk nie potrafił do niego
Człowiek spoza układów
Prof. Messner uważał, że aparat partyjny myśli schematycznie i oprócz przeciwnika mamy głupców we własnych szeregach Do polityki – jak twierdzi – przywiał go wiatr z Gdańska w pamiętnym Sierpniu 1980 r., wywiała z niej gorączka 1988 r., kiedy to już wiadomo było, że dotychczasowy niedemokratyczny system ustrojowy, oparty na kierowniczej roli partii i społecznej własności środków produkcji, przechodzi do historii. Postanowiliśmy sprawdzić: co skłoniło Profesora, z utrwaloną wcześniej pozycją naukową i szacunkiem w środowisku akademickim, do zajęcia się polityką? Jak









