Wpisy od Katarzyna Szeloch
Aborcja to nie stygmat – rozmowa z Katarzyną Bratkowską
Jeżeli choć jedna kobieta poczuła się po akcji mniej samotna, to jest najważniejszy efekt aborcyjnych coming outów Walczy pani o prawo przywrócenia legalnej aborcji z godną podziwu determinacją. Dlaczego aborcja to w Polsce wciąż stygmat? –
Reforma teatru jest niezbędna – rozmowa z Izabellą Cywińską
Coraz częściej zdarza mi się, że wychodzę w połowie spektaklu, bo nie interesuje mnie, co młody twórca czuje ani co go aktualnie boli Zdecydowała się pani na odejście z Ateneum. Dlaczego? – W wywiadzie udzielonym „Gazecie
Artysta musi zarabiać – rozmowa z Jackiem Maślankiewiczem
Najlepsza sztuka zawsze kosztowała krocie, ale ktoś to zamawiał. I właśnie te „komercyjne” dzieła przetrwały, wchodząc do kanonu obowiązkowego poznawania Niektórzy twierdzą, że Związek Polskich Artystów Plastyków jest smutnym miejscem na kulturalnej mapie Warszawy i przydałaby się
Koty w wielkim mieście
Jedyną sensowną formą pomocy kotom miejskim jest kastracja, samo dokarmianie nie załatwi problemu W Warszawie, w środku Europy, najpopularniejszą metodą ograniczania populacji bezpańskich kotów jest ich topienie – mówi z oburzeniem Anna Wypych,
Praca tłumacza wymaga empatii
Archer jest zaprzeczeniem flegmatycznego Anglika. Całkiem innym pisarzem jest Oz – to mędrzec, poeta, moralista Danuta Sękalska, publicystka i tłumaczka Jeffreya Archera i Amosa Oza Rozmawia Katarzyna Szeloch – Niedawno gościliśmy w Polsce Amosa
Moje szpiegowskie spojrzenie
Czytelnicy książek zawsze będą w mniejszości nie tylko w świecie zdominowanym przez media elektroniczne Amos Oz – To pana czwarta wizyta w Polsce. Jak pan wspomina pierwszy pobyt w naszym kraju w 1994 r.? – Bardzo miło wspominam moją pierwszą
Granica zalana benzyną
W Chełmie Ukraińcy sprzedają paliwo na ulicy – z butelek do baku. Wystarczy iskra i targowisko stanie w ogniu Igor w granatowym dresie z odblaskowymi lampasami wypompowuje gumową rurką benzynę ze swojej starej łady do małego kanistra. Co się nie mieści,
Bezrobotny spłonął u wójta
Dwa o pół roku był bez pracy. Podpalił się w Urzędzie Gminy To był wtorek. W drzwiach gabinetu sekretarza gminy Sułów na Zamojszczyźnie pojawił się Stanisław D. Urzędnicy poczuli zapach benzyny. Mężczyzna trzymał w dłoni zapalniczkę. – Jak