Archiwum

Powrót na stronę główną
Raport o spółdzielczości

Unie kredytowe – od marek i fenigów do bilionów dolarów

Polskie SKOK-i mają wysoką pozycję w Światowej Radzie Unii Kredytowych. Grzegorz Bierecki jest wiceprzewodni­czącym tej instytucji Pierwsze spółdzielcze związki kredytowe powstały w XIX w. w Niemczech. Z ich początkami nierozerwalnie zwiąane są dwa nazwiska – Franza Hermana Schulzego-Delitzscha i Frie­dricha Wilhelma Raiffeisena. Idea groma­dzenia oszczędności gospodarzy wiejskich i uboższych mieszczan w kasach spółdziel­czych bardzo szybko zyskała popularność w Europie. W będącej pod zaborami Polsce rozkwitła za sprawą księży Piotra Wawrzy­niaka i Augustyna Szamarzewskiego oraz Franciszka

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Przychodzi symulant do lekarza

Pobyt na chorobowym drogo kosztuje. Kosztuje jeszcze więcej, gdy na zwolnienie idzie zdrowy. Każdego roku ZUS przeprowadza w całym kraju setki tysięcy kontroli orzecznictwa lekarskiego o niezdolności do pracy. Ponadto tego typu kontrole przeprowadzają sami pracodawcy, którzy też chcą wyłapać symulantów okradających nie tylko państwo, lecz także zakład pracy. To ogromy wysiłek, ale dzięki niemu odzyskuje się spore pieniądze, które nieuczciwi wyłudzają z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Z kontroli wynika, że średnio co 10. zwolnienie chorobowe

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Jerzy Domański

Kult na przekór faktom

Czy Jarosławowi Kaczyńskiemu wolno więcej? Więcej, bo w katastrofie pod Smoleńskiem zginął jego brat? A rodziny innych ofiar? Czy rok po tym wypadku mogą wygłaszać wszelkie możliwe głupstwa, jakie im tylko przyjdą do głowy? I żeby to były tylko głupstwa. Niestety, jest dużo gorzej. Część rodzin lży, poniża i obraża każdego, kto ma inne zdanie. Kto nie uległ histerii spiskowej i w tej bezsensownej katastrofie nie widzi zamachu. Można oczywiście machnąć ręką i czekać, aż fala łącząca autentyczną żałobę z jak najbardziej przyziemną polityką

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Wehrmacht – armia zbrodniarzy

Protokoły podsłuchów jeńców niemieckich pokazały przerażające oblicze wojsk Hitlera Mit o nieskazitelnej armii III Rzeszy został ostatecznie pogrzebany. Żołnierze Wehrmachtu splamili się niezliczonymi okrucieństwami – mordowali, grabili i gwałcili nie tylko bez skrupułów, ale z prawdziwą radością. Niemiecki tygodnik „Der Spiegel” stwierdził, że być może historię II wojny światowej trzeba będzie napisać na nowo. Ten najkrwawszy konflikt w dziejach ludzkości, który zniszczył 60 mln ludzkich istnień, doczekał się niezliczonych opracowań, studiów i monografii.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Imigracyjne tsunami na Lampedusie

Włoska wyspa dusi się pod naporem uchodźców, a pozostałe kraje Unii nie chcą ich mieć u siebie Obiecuję wam, że w ciągu 48 godzin, a maksymalnie 60 godzin, emigranci znikną z Lampedusy. Zgłosimy kandydaturę wyspy do pokojowej Nagrody Nobla. Przynajmniej przez rok nie będziecie płacić podatków ani akcyzy za benzynę. Ponadto wybuduję tu kasyno i pole golfowe. Moje telewizje nakręcą spoty reklamowe, które zachęcą turystów. I aby udowodnić wam, że Lampedusa leży mi na sercu, wczoraj w nocy kupiłem sobie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Przebłyski

Jacek Prześluga. Droga kariery. Od kiełbasy do dworca.

Gdy się patrzy na wygląd polskich dworców kolejowych przed Euro 2012, płakać się chce. A jak się zobaczy, kto ma nas z tego dna wyciągnąć, to chce się płakać i śmiać. Na zmianę. Śmiać, bo widać, kogo powołano, by „przyspieszyć prace w zakresie remontów i modernizacji dworców kolejowych” (cytat z decyzji o powołaniu do zarządu PKP SA nowego człowieka). Tym nowym ratownikiem został Jacek Prześluga. Taki zresztą był on nowy w PKP jak ubrania w second handach. Znali go przecież

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Powrót do Macondo

Rok po katastrofalnym wycieku Zatoka Meksykańska zadziwia umiejętnością samoleczenia, ale i zatrważa symptomami chorób, które ujawnią się w przyszłości Na piaszczystych plażach zatoki nie ma już śladu po rdzawej mazi, której 200 mln galonów wypluła z siebie przez 87 dni dziura w oceanicznym dnie. Wtedy wydawało się, że czas się zatrzymał. Dramat zamienił się w koszmar, narastający z każdą nieudaną próbą zatkania nieszczęsnego otworu. Fiaskiem zakończył się nawet wariant nazwany przez BP top kill, niefortunnie sugerujący zakończenie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Od czytelników

Nie bójmy się autonomii

Wielkopolanin, Ślązak, Góral z Podhala, Mazowszanin i Kurp – każdy z nich jest sobą, a wszyscy są Polakami i obywatelami państwa polskiego Jarosław Kaczyński strzelił sobie w stopę. Sobie i PiS. Słowa, które padły 1 kwietnia, nie były żartem primaaprilisowym. Wzburzyły one cały Śląsk i nie tylko. Spowodowały, że o Ruchu Autonomii Śląska zrobiło się głośno jak nigdy dotąd. Te słowa mogą stać się powodem klęski wyborczej Prawa i Sprawiedliwości i pogrążyć byt polityczny prezesa. Ten

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Swoje chwalimy, cudze kupujemy

Warto wybierać rodzime produkty nie tylko przed świętami. Niekiedy są lepsze, tańsze czy ładniejsze od importowanych, skutecznie wypierając je z naszego rynku Obecna cena cukru i VAT 23% – to nas dobija. Robimy tylko po to, żeby przetrwać – mówi Paweł Pogorzały, wytwarzający baranki wielkanocne w Cotoniu pod Gnieznem. Produkcja jest sezonowa i tradycyjna, jedynie cukrową masę wytwarza maszyna, potem trzeba już ręcznie. Na kosztującym 2 zł baranku trudno zbić kokosy, przeszkadza kryzys, słona cena cukru, oraz baranki

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Notes dyplomatyczny

Jeżeli ktoś chciałby szukać spektakularnego dowodu na bezmyślność polskiej dyplomacji, właśnie go znalazł. Oto bowiem z powodu smoleńskiej tablicy, zamontowanej przez dwie wdowy bez konsultacji z kimkolwiek, o mały włos spotkanie prezydentów Komorowskiego i Miedwiediewa zakończyłoby się skandalem, a może nawet w ogóle by do niego nie doszło. O tej tablicy pisano i mówiono przez cały tydzień, więc tylko kilka oczywistych oczywistości. Umieściło ją stowarzyszenie grupujące niewielką część tzw. rodzin smoleńskich. Jej treść nie była z nikim ustalana. Ani z pozostałymi członkami

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.