Wpisy od Krzysztof Wasilewski

Powrót na stronę główną
Historia

Zbrodnie bohaterów IPN

Prokurator IPN: zabójstwa furmanów i pacyfikacji wsi w styczniu i lutym 1946 r. nie można utożsamiać z walką o niepodległy byt państwa Oficjalnie „żołnierze wyklęci” to bohaterowie, którzy „stali po stronie wolnej Polski i nigdy się nie poddali”. Tak mówi prezydent Andrzej Duda, tak twierdzi Instytut Pamięci Narodowej. Wystarczy jednak posłuchać pracowników IPN i poczytać ich publikacje, by zauważyć poważne pęknięcia na tym nieskazitelnym wizerunku powojennego podziemia. Bez wątpienia „żołnierze wyklęci” stanowią fundament ideowy IV RP. Temat, który jeszcze

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Polowanie na Żydów

Rząd w Londynie o Zagładzie i szmalcownikach Polskie władze emigracyjne od początku zdawały sobie sprawę z położenia Żydów w okupowanym przez Trzecią Rzeszę kraju. Bały się jednak, że zbyt głośne upominanie się o ich los odwróci uwagę zachodniej opinii publicznej od tragedii Polaków. Obawiały się także reakcji samego polskiego społeczeństwa, które niechętnie odnosiło się do żydowskich współobywateli. „Stosunek [Polaków] do współtowarzyszy – Żydów najczęściej bezlitosny, bezwzględny. Często spycha się ich z zajętych miejsc,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Media

Imperium pana Smitha

Prawdopodobnie najniebezpieczniejsze przedsiębiorstwo, o którym nikt nie słyszał W oczekiwaniu na repolonizację mediów nad Wisłą warto się przyjrzeć rozwiązaniom stosowanym w innych państwach. Jak udowadnia przykład Stanów Zjednoczonych, brak pluralizmu mediów nie ma nic wspólnego z ich narodowością. Wręcz przeciwnie. Choć niemal wszystkie stacje telewizyjne, rozgłośnie radiowe i tytuły prasowe na tamtejszym rynku są w amerykańskich rękach, o różnorodność opinii coraz trudniej. Wszystko za sprawą Sinclair Broadcast Group – firmy, która wkrótce może samodzielnie kontrolować niemal wszystkie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Ten Moskal Mikołajczyk

Wyjazd byłego premiera do kraju został uznany przez większość polskiego Londynu za akt zdrady Zdrajca – tak powszechnie nazywali Stanisława Mikołajczyka jego niedawni koledzy ze środowiska Polaków w Londynie. Przystępując do rozmów ze Stalinem, były premier emigracyjnego rządu miał nadzieję na wywalczenie dla Polski większej niezależności. Chociaż pod tym względem przegrał, zdołał uchronić kraj przed kolejnym zbrojnym powstaniem i zagładą całego narodu. Kiedy 16 czerwca 1945 r. Mikołajczyk wyruszał z Londynu do Moskwy, aby tam

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Publicystyka

W stronę faszyzmu

Narodowcy czują się w Polsce pewnie. Zbyt pewnie „Czy wiesz, co ONR znaczy? Obraz Nędzy i Rozpaczy” – fraszka Edwarda Szymańskiego z 1937 r. nigdy nie przestała być aktualna, choć szczególnie dzisiaj warto ją sobie powtarzać. Hasła „białej Europy” na Marszu Niepodległości, rasistowskie wypowiedzi kierownictwa Młodzieży Wszechpolskiej czy niedawna akcja z wieszaniem na szubienicach zdjęć europosłów z PO w Katowicach pokazują, że narodowcy czują się w Polsce pewnie. Zbyt pewnie. Narodowa Demokracja, Obóz Wielkiej Polski, Młodzież

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Kto bronił Polski w 1939?

Białorusini, Żydzi, Ukraińcy… w armii polskiej W czasie wojny 1939 r. w Wojsku Polskim służyło ponad 130 tys. żołnierzy wywodzących się z mniejszości narodowych i etnicznych. Wielu z nich zadawało sobie wtedy pytanie, czy II Rzeczpospolita była państwem, za które mogli oddać życie. Polscy Habsburgowie Gdy pojawia się temat mniejszości narodowych w polskiej armii w latach II RP, przywołuje się zazwyczaj przykład Karola Olbrachta Habsburga. Jako spadkobierca browaru w Żywcu po zakończeniu I wojny światowej i odzyskaniu przez Polskę

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Spacyfikowana opozycja

W czasie wyborów w 1935 r. sanacja dokonała wielu fałszerstw, aresztowań ludowców i socjalistów W 1935 r. w II RP skończyła się demokracja. W kwietniu uchwalono mało demokratyczną konstytucję, we wrześniu zaś przeprowadzono wybory parlamentarne. Z wiadomym wynikiem. Skręcająca coraz bardziej na prawo sanacja utrzymała pełnię władzy, stosując autorytarne, nierzadko brutalne metody rządzenia. Opozycja została spacyfikowana – także w dosłownym znaczeniu – długo przed 1935 r. Głównych przywódców Polskiej Partii Socjalistycznej, Stronnictwa Ludowego i pozostałych partii niechętnych

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Do you speak English?

Gdyby wymóg znajomości angielskiego dawniej obowiązywał, przodkowie Trumpa i jego administracji nie dostaliby się do USA W Stanach Zjednoczonych dyskusja o polityce imigracyjnej wkracza na coraz to nowe obszary. Propozycja prezydenta Trumpa, by każdy chcący się osiedlić w Ameryce znał angielski, stała się bardzo gorącym tematem. Ba, zahacza nawet o poezję, którą politycy rzadko czytają, a jeszcze rzadziej o niej rozmawiają. Z tym większym zainteresowaniem przysłuchiwano się gorącej wymianie zdań, która miała miejsce w Białym Domu

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Na stos

W powstaniu warszawskim zginęło ok. 180 tys. cywilów. Aż 33 tys. to dzieci Pomnik Małego Powstańca jest znany wszystkim Polakom. Każdy go widział – na żywo, w telewizji, w podręczniku do historii. Rzeźba Jerzego Jarnuszkiewicza wzrusza kolejne pokolenia, przypominając o bohaterstwie i oddaniu najmłodszych powstańców. Podobne uczucia wzbudza jedna z najsłynniejszych pieśni z sierpnia 1944 r. „Warszawskie dzieci, pójdziemy w bój / za każdy kamień Twój, Stolico, damy krew”. Dzieło Jarnuszkiewicza miało pierwotnie wyrażać „przemijalność

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Opozycja do więzienia

W 1932 r. zapadły haniebne wyroki w procesie brzeskim Minęło półtora roku, od czasu gdy Polskie Stronnictwo Ludowe złożyło w Prezydium Sejmu wniosek o uznanie za nieważne wyroków wydanych w 1932 r. na byłych posłów na Sejm II RP skazanych w tzw. procesie brzeskim pod sfingowanymi zarzutami – za działalność przeciw sanacyjnemu państwu, choć w rzeczywistości na rzecz demokratycznej Polski. 85 lat temu w najgłośniejszym procesie politycznym okresu międzywojennego skazano na więzienie przywódców Centrolewu – wybitnych ludowców i członków PPS: Wincentego Witosa,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.