Wpisy od Przegląd

Powrót na stronę główną
Kraj

Kwiatkowski kontra osoba prywatna

Polska jest krajem Mrożka. Oto przewodniczący KRRiTV, Juliusz Braun, osoba szanowana, napisał do szefa TVP list, w którym domaga się, aby Andrzej Kwiatkowski przestał prowadzić program “Tygodnik Polityczny Jedynki”. A żeby list gdzieś się nie zawieruszył i słuch o nim nie zaginął, Braun zwołał konferencję prasową, na której poinformował dziennikarzy o jego treści. Przy czym zastrzegł, że napisał go nie jako przewodniczący KRRiTV (bo Rada o Kwiatkowskim nie rozmawiała i nie ma prawa prowadzić polityki kadrowej w TVP), ale jako osoba prywatna. Jak

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Lewy prosty

Michał Kamiński o Marianie Piłce: Najbardziej absurdalną plotką, którą słyszałem, była ta, że Marian Piłka ma ambicje zostania ministrem. Michał Tober, rzecznik prasowy SLD, o Leszku Millerze: Leszek Miller nigdy nie powiedział, że jak ewentualnie SLD obejmie władzę, to cokolwiek się zmieni z dnia na dzień. Mieczysław F. Rakowski o SLD: Chcę wierzyć, że Sojusz Lewicy Demokratycznej, unikając triumfalizmu, będzie starannie, przekonująco i spokojnie punktował bezsilność AWS w rozwiązywaniu problemów, które przywódcy tego

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Ekologia

Ptak ryczący jak wół

Bąk należy do rodziny czapli, ale jest mniejszy niż np. czapla siwa, waży około 1250 g. Ma krępą budowę, długą i grubą szyję, wysoki i wąski dziób, krótki ogon. Upierzenie rdzawożółte, z czarnymi i brązowymi plamami i kreskami (takie ubarwienie czyni go niemal niewidocznym wśród trzcin). Najbardziej charakterystyczne dla bąka są jego głos i pozy ciała, jakie przyjmuje w różnych sytuacjach. Choć to ptak, to ryczy jak wół. Czyni to tylko w okresie parzenia się. Ryczeniem nie tyle wabi

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Ekologia

Eko-informacje

– W podprzemyskiej gminie Stubno, gdzie znajduje się kilkadziesiąt gniazd bocianich, ptaki te coraz częściej atakują pisklęta kur, kaczek i gęsi. Mieszkańcy twierdzą, że w ten sposób zginęło im już kilkaset piskląt. Bociany są coraz bardziej zuchwałe. Potrafią zlecieć na podwórka gospodarskie i, nie bojąc się ludzi, porwać pisklę domowego ptaka. Zdaniem prezesa Przemyskiego Towarzystwa Ornitologicznego, Przemysława Kunysza, agresywne zachowanie bocianów może wynikać z suszy, a tym samym niedostatku pokarmu. „W tym

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Od czytelników

Listy

*Jak PKO BP zarabia na rekompensatach Jako emerytowana nauczycielka odebrałam kilka tygodni temu należną mi rekompensatę pomniejszoną o 0,5% prowizji pobranej przez PKO BANK POLSKI. Nie bez przyczyny wyartykułowałam ostatni człon nazwy banku, który wygrywając przetarg na obsługę rekompensat, zdziera z p o l s k i c h emerytów tak wysoką prowizję za godne zadośćuczynienie. To godne zadośćuczynienie gwarantował mi sam Premier w swoim kurtuazyjnym liście, ja jednak uważam, że obsłużono mnie niegodnie. Kiedyś, w PRL-u korzystałam z usług PKO. W nowym ustroju powstała sieć

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Lewy prosty

Leszek Miller o Jerzym Buzku: Udział premiera Jerzego Buzka w komitecie wyborczym Mariana Krzaklewskiego jest – z punktu widzenia sztabu wyborczego Aleksandra Kwaśniewskiego – dobrą decyzją, bo biorąc pod uwagę notowania premiera i rządu, na pewno pogorszy sytuację kandydata Krzaklewskiego. Andrzej Smirnow o Leszku Millerze: Jeżeli Leszek Miller bez przerwy powtarza i sugeruje, że za jego czasów, za czasów PZPR, było znacznie lepiej, bo nie było bezrobocia, to jest to nadawanie pewnego stylu politycznego, który niestety w ostatnich latach

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Ekologia

Ani wąż, ani węgorz

Nie jest węgorzem, z którym łatwo go pomylić, nie jest też wodnym wężem. Dziwadło to, jak można powiedzieć o minogu, należy do krągłoustnych. Jego wężowate ciało nie ma łusek i jest pokryte gładką, śliską skórą. Od ryb różni się brakiem szczęk, jego otwór gębowy okolony jest przyssawką z ostrymi rogowatymi zębami. Płetwy ma, ale nieparzyste, zaś workowate oskrzela otwierają się siedmioma szparami umieszczonymi za oczami. W naszych wodach żyją dwa gatunki minogów: strumieniowy (na rysunku)

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Ekologia

Eko-informacje

– Niektórym rybom upał szkodzi, a niektórym wręcz przeciwnie – pomaga np. w rozmnażaniu. W zależności od gatunku w Polsce występują ryby ciepłolubne i zimnolubne. Ryby są kręgowcami zmiennocieplnymi, temperatura ich ciała jest zależna od temperatury otoczenia. Gdy w jeziorach o zarośniętych dnach zawartość tlenu się zmniejsza, ryby podpływają pod powierzchnię wody i chwytają tlen z warstwy powierzchniowej albo wprost znad lustra wody – mówi Piotr Krugielski. Po upałach w dzień, w nocy ryby mają więcej wytchnienia. Przypływają do brzegu

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Nowy najazd “pampersów”

– Wiesław Walendziak najpierw był założycielem ZChN, potem był we władzach Koalicji Republikańskiej. Był też w Ruchu Stu. Gdy został szefem Kancelarii Premiera, mówiło się, że ma zostać wiceprzewodniczącym RS AWS. Ostatecznie wylądował w SKL. Równie pstrokata jest jego kariera ministerialna. Zanim został szefem Kancelarii Premiera, zaprzyjaźnieni dziennikarze ogłaszali, że kandyduje do stanowiska: premiera, ministra spraw wewnętrznych, szefa UOP. Potem, gdy odszedł z Kancelarii Premiera, do mediów przeciekały informacje, że objąć ma:

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Lewy prosty

Edward Wende o rozpadzie koalicji: Pozbyliśmy się jakiegokolwiek wpływu na podejmowane decyzje, a dużo jeszcze było do zrobienia, nie wyczerpano wszystkich dróg porozumienia z AWS. Andrzej Lepper o rządzie: Rząd nie panuje nad niczym. Ryszard Jarzembowski, senator SLD, o Pawle Abramskim, senatorze AWS: Tenże Abramski, strojący się w piórka stróża senatorskiej moralności, dał się wcześniej poznać jako stołujący się w ekskluzywnej restauracji miłośnik smakołyków, których przejadł za pół miliarda starych złotych, a rachunków (…) nie zapłacił.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.