Wpisy od Tomasz Sygut

Powrót na stronę główną
Sport

Kadra pod rządami Janosika

Sentymenty się dla mnie nie liczą. Znajdę zawodników, którym zależy na grze w reprezentacji – Czy Paweł Janas zdaje sobie sprawę, że był najbardziej oczekiwanym przez kibiców prezentem gwiazdkowym? – Zdaję sobie sprawę, chociaż w tej chwili jestem już tym wszystkim zmęczony. A co gorsza, prawie w ogóle nie pracuję, tylko chodzę i rozmawiam. Wywiady, telewizja, nie mam czasu na pracę. Chciałbym, żeby wszystko się uspokoiło i żebym wreszcie mógł zająć się zespołem. – Skąd u nowego selekcjonera zainteresowanie myślistwem?

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Obserwacje

Ich Troje – idol totalny

Sukces zespołu Michała Wiśniewskiego przerósł granice wyobraźni Zespół Ich Troje po raz kolejny był najpopularniejszą polską grupą w minionym roku. Album „Po piąte… a niech gadają” sprzedawał się najlepiej, a – jak wszyscy podkreślają – w nijakim pod względem sprzedaży w branży muzycznej roku 440 tys. kupionych albumów jest wynikiem godnym pozazdroszczenia. Opowieść o muzycznym fenomenie łódzkiego tria to w zasadzie historia jego kontrowersyjnego lidera, Michała Wiśniewskiego. Czym bowiem byłaby ta grupa bez niego?

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Sport

Teraz Janosik

Paweł Janas: – Jeśli będziemy przegrywać, moja przygoda z kadrą skończy się szybciej, niż wszyscy myślą Kilkanaście dni dreszczowca pt. „Wybór nowego selekcjonera” dobiegło końca. Tuż przed świętami prezes Listkiewicz odsłonił karty. Pod choinkę sprezentował kibicom nowego selekcjonera. Został nim Paweł Janas. Już dawno wybór trenera reprezentacji nie budził tyle emocji. Tajemnicą Michała Listkiewicza pozostanie, czy rzeczywiście do ostatniej chwili wahał się, czy świadomie podgrzewał atmosferę. Czy żonglowanie kolejnymi

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Obserwacje

Wigilia, Wilija, Zilija

Kutia ze Wschodu zawędrowała w Poznańskie, a święty Mikołaj nadal konkuruje z Gwiazdorem Wigilijne obyczaje kiedyś: stół z nogami obwiązanymi powrósłami, pachnące sianko pod białym obrusem, gałązki jedliny włożone za obrazy, a w rogu izby wiązki żytniej słomy złożone z 12 źdźbeł, co symbolizowało 12 apostołów i 12 miesięcy. Z tych snopków robiono potem powrósła, którymi okręcano drzewa, by lepiej rodziły. Wigilię rozpoczynała modlitwa, czytanie odpowiedniego fragmentu Pisma Świętego i łamanie się opłatkiem. W okolicach nawiedzanych

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Sport

Życie za metą

Co robią sportowe gwiazdy, gdy schodzą z boiska Jerzy Kulej zamienił ring na sejmową mównicę, siatkarz Tomasz Wójtowicz prowadzi restaurację, podobnie Ryszard Szurkowski. Właścicielem firmy meblowej jest szermierz Janusz Olech, natomiast w branży nieruchomości odnalazł się Arkadiusz Skrzypaszek. A jak radzą sobie inni? Z boiska i roweru Włodzimierz Lubański handluje piłkarzami. Grzegorz Lato, który wcześniej z różnym skutkiem próbował sił jako trener w Polsce i Grecji, jest dziś senatorem z ramienia SLD. Jeden

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Sport

Krajobraz po Zibim

Po raz kolejny naród wybiera trenera. Ot, cały urok futbolu w polskim wydaniu Ta wiadomość spadła na wszystkich jak grom z jasnego nieba. Po niespełna pięciu miesiącach pracy z drużyną narodową Zbigniew Boniek podał się do dymisji. Chociaż kadra zawiodła, rezygnacja zaskoczyła wszystkich. Piłkarzy, współpracowników, trenerów, kibiców i PZPN. Nawet oponentów Zibiego. – Nie ukrywam, że było to dla mnie wielkie zaskoczenie – mówi Michał Listkiewicz, prezes PZPN. Zostałem postawiony przed faktem dokonanym.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Sport

W świecie ciężarów

Waldemar Baszanowski: – Trzy podejścia wystarczą do tego, aby udowodnić, że jest się najlepszym Waldemar Baszanowski to nie tylko fenomen podnoszenia ciężarów, ale symbol wszystkiego, co w polskim sporcie najlepsze. Dla wielu był niedoścignionym wzorem. Od niego uczono się, jak pracować, a potem jak zwyciężać. Zwyciężać zaś umiał jak mało kto. Zdobycie srebrnego medalu w mistrzostwach świata czy Europy, czyli to, co dla wielu sportowców byłoby niedosięgłym marzeniem, dla niego było porażką. Liczyło

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Sport

Polski „Wróbelek”

Jako młoda dziewczyna ze względu na swoją sylwetkę musiała stawiać czoła szyderczym śmiechom i wyzwiskom Życzliwa, uśmiechnięta i skłonna do żartów. Zawsze mówi to, co myśli. Taka jest właśnie Agata Wróbel – mistrzyni świata w podnoszeniu ciężarów. Kiedy jako 15-lataka oglądała transmisje z igrzysk olimpijskich w Atlancie, nawet nie wiedziała, że istnieje taka dyscyplina jak podnoszenie ciężarów, a tym bardziej że mogą ją uprawiać kobiety. Od tego czasu upłynęło zaledwie sześć lat, a Agata Wróbel jest

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Sport

Małysz Show

Czy polski „Batman” znów poleci najdalej? Za kilka dni w fińskim Kuusamo rozpoczyna się rywalizacja w Pucharze Świata skoczków narciarskich. Przed Adamem Małyszem stoi niepowtarzalna okazja zapisania się w annałach skoków, bowiem jako pierwszy w historii może zdobyć po raz trzeci to trofeum. Czy jego nazwisko znowu będzie na ustach całego świata? O krok od historii Trenerzy zapewniają, że szczyt formy przyjdzie na pierwsze konkursy PŚ. – Trudno prorokować, wszystko okaże się, kiedy rozpoczną się

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Sport

Romans ze sztangą

W czasie jednego treningu kobiety podnoszą 20 ton, a mężczyźni 30 Od zarania dziejów ludzie rywalizowali ze sobą o miano najsilniejszego. Najstarsze przekazy o zawodach ze sztangą w roli głównej pochodzą z około 3600 r. p.n.e. ze starożytnych Chin. Również i w innych regionach taki sposób rywalizacji cieszył się dużym zainteresowaniem. Podnoszenie ciężarów w obecnej formie narodziło się znacznie później. Polscy sztangiści szczególnie w ostatnich latach zapisywali piękne karty w historii ciężarów. A dzisiaj? Wiele mówi się

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.