Błaszczak, piąty pancerny

Błaszczak, piąty pancerny

Bohaterska załoga IPN wspierana przez batmana PiS, nieustraszonego ministra Błaszczaka, nie boi się największych wyzwań. Niestraszne są jej ciężkie boje o bezpieczeństwo państwa. I moralność ludu polskiego. Choć ten lud, niestety, ciągle nie nadąża za „dobrą zmianą”. Ostrym przypadkiem ideologicznego zapóźnienia są mieszkańcy wsi Biała Nyska na Opolszczyźnie. Nie dość, że mają ul. Czterech Pancernych, to jeszcze ich sołtys, Piotr Baraniewicz, jest z tego dumny. Taka postawa źle wróży całej wsi. Oglądanie filmu „Czterej pancerni” jest przecież aktem zaprzaństwa, poparcia dla fałszerzy historii i światowego komunizmu. Dobra wiadomość na szczęście jest taka, że pracownicy IPN i rządu są pod opieką służby zdrowia. Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 2016, 50/2016

Kategorie: Aktualne, Przebłyski