Felietony
Mysz, która chce zaryczeć
To wzruszające, ilu polityków PiS tłoczy się w kolejce, by jechać do Brukseli na funkcję europosła
Uczcie się od kur
Jęczenie beneficjentów starej władzy, że za szybko, że za głęboko, jest tylko potwierdzeniem celności decyzji
Ciężkie czasy
Prezes zasypia z Tuskiem, z nim śpi i z nim się budzi, potem prowadza się z nim przez cały dzień. Rzeczywiście tortury
Kilka wskazówek dla prawnika, który wciąż się uczy
Otóż ułaskawienie, które głowa państwa ma prawo stosować, tym się różni od apelacji czy kasacji, że nie uchyla prawomocnego wyroku, tylko uwalnia skazańca od kary
Zdrowo pod górkę
„Prawda nigdy nie jest po stronie nizin, prawda jest zawsze po stronie gór” – taki arbitralny cytat z Jurka Pilcha noszę na koszulce
Wara od naszych!
Wobec dr. Dudy nigdy nie miałem złudzeń. I jeżeli teraz coś mnie jeszcze dziwi, to tylko skala ostentacji
Płytko wstrzyknięta pogarda
Zaczynam podejrzewać, że z botoksem jest jak z Miłoszem, Zagajewskim, Szymborską i Herbertem – ma szczęście, że się dobrze nazywa
Naprawić polską pracę
Bajeczka, która na Zachodzie została wyśmiana już w XIX w., u nas wciąż jest powtarzana z całą powagą. To żenujące
Seryjny ułaskawiacz, czyli wojna masła z margaryną
Czytając dziesiątki tekstów o tej historii, cały czas natykam się na „wojnę poglądów” – profesor Masło swoje, a profesor Margaryna swoje