Eureka

Eureka

EKOLOGIA Balonowy sygnalizator Balon z platformą widokową z parku André Citroëna od 1999 r. zabrał już ponad dachy Paryża przeszło pół miliona pasażerów. To największy na świecie balon na uwięzi. Teraz zyskał system laserowy, nową powłokę i nową funkcję. Doskonale widoczny nad miastem godzina po godzinie będzie wskazywał stopień zanieczyszczenia powietrza w stolicy Francji i w pobliżu arterii komunikacyjnych, zmieniając kolor z zielonego przy niskim stężeniu przez pomarańczowy aż po czerwony. Transport drogowy jest jednym z głównych źródeł zanieczyszczeń, zwłaszcza bardzo groźnym dla człowieka pyłem drobnym – o średnicy ziaren poniżej 2,5 mikrometra. Budowa gardła i nosa człowieka pozwala na zatrzymywanie większych cząstek, mniejsze natomiast przedostają się do płuc i oskrzeli, a potem do krwi. To właśnie one są współodpowiedzialne za astmę, alergie, zawały serca i przedwczesne zgony. Nasze życie skraca się średnio o osiem miesięcy, a w regionach o silnym zanieczyszczeniu aż o 36 miesięcy. Kierowco, nie śmieć! Nie tylko polskie pobocza zamieniają się w wysypiska z powodu beztroski kierowców. W Wielkiej Brytanii w każdy weekend na drogi wyrzucanych jest 1,3 mln sztuk odpadków, a co roku z ulic zbiera się 30 mln ton śmieci. Śmiecących kierowców lub ich pasażerów będzie można jednak uwiecznić na zdjęciu – np. dzięki kamerom telewizji dozorowej – i ukarać mandatem. Jako dowód mogą nawet służyć zdjęcia zrobione w poczuciu obywatelskiego obowiązku telefonem komórkowym. Zidentyfikowanym sprawcom będą wysyłane mandaty. Pilotażowy program ruszy latem w Londynie. ZDROWIE Rak drży przed polem elektrycznym Na dorocznym spotkaniu Amerykańskiego Stowarzyszenia Badań nad Rakiem (American Association for Cancer Research) firma NovoCure przedstawiła wyniki badań klinicznych prowadzonych z wykorzystaniem urządzenia Novo-TTF, które działa zmiennym polem elektrycznym o niskim natężeniu na tkankę nowotworową. W ten sposób hamuje mnożenie się komórek nowotworowych i rozrost guza. Jednocześnie nie stwierdzono, by oddziaływało na zdrową tkankę. Aparatu w połączeniu z chemioterapią użyto do leczenia pięciu pacjentek z rakiem piersi, zakwalifikowanych do operacji. U czterech guz zmniejszył się o ponad 86%, u jednej zaś zniknął całkowicie. Są zatem szanse, że urządzenie może być przydatne w leczeniu litych guzów piersi. Równocześnie w ponad 20 ośrodkach w USA i Europie prowadzona jest trzecia faza badań klinicznych z użyciem Novo-TTF w terapii bardzo złośliwego nowotworu mózgu – glejaka wielopostaciowego (glioblastoma multiforme, GBM). Jeżeli dalsze próby będą przynosiły pozytywne rezultaty, do normalnego użytku aparat może wejść za kilka lat. Jak wykryć śpiączkę Naukowcy z Imperial College London oraz Szwajcarii i USA odkryli, że już następnego dnia po zakażeniu można wykryć we krwi i w moczu metaboliczne „odciski palców” pasożytów wywołujących śpiączkę. Są one zróżnicowane w zależności od stadium choroby. Co roku w Afryce stwierdzanych jest 30 tys. zakażeń tą chorobą, a rzeczywista liczba może być nawet dziesięć razy większa. Śpiączka jest przenoszona przez ukąszenie zainfekowanej muchy tse-tse, która wprowadza do krwiobiegu pasożyty z dwóch podgatunków Trypanosoma brucei. Następnie pasożyty te wraz z krwią docierają do mózgu. Naukowcy przy użyciu spektroskopii Magnetycznego Rezonansu Jądrowego (NMR) porównywali profil metaboliczny myszy zdrowych i zakażonych Trypanosoma brucei brucei (podobnego do podgatunków gambiense i rhodesiense, powodujących śpiączkę). Badali próbki moczu i krwi na dwa dni przed zakażeniem i w ciągu 33 dni po nim. Wyniki ich badań mogą być przydatne do opracowania testu, który wykryje pasożyty u ludzi, co da szansę uratowania wielu istnień ludzkich, bo wysoka śmiertelność w tej chorobie jest skutkiem jej zbyt późnego zdiagnozowania i leczenia. Stwierdzenie śpiączki na wczesnym etapie jest trudne, ponieważ pierwsze objawy – ból głowy, osłabienie i bóle stawów – są typowe dla wielu chorób. TECHNOLOGIE Pedałuj i płyń Pan Samochodzik miał auto mogące pływać. Chińscy inżynierowie Bin Yu i Jian Wang na 12. międzynarodowych Bicycle Design Competition zaproponowali rower, którym można także pokonać wodną przeszkodę. Jest on wyposażony w cztery poduszki powietrzne, które w czasie jazdy na lądzie chowają się za osłonami umieszczonymi na wysokości piast. Szprychy w tylnym kole są tak wyprofilowane, by móc zagarniać wodę. Na przednich poduszkach są stateczniki umożliwiające kierowanie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 17-18/2008, 2008

Kategorie: Nauka