Europejczycy mówią NIE eksportowi żywych zwierząt

Europejczycy mówią NIE eksportowi żywych zwierząt

Aż 900 tys. osób podpisało petycję o wprowadzenie unijnego zakazu eksportu żywych zwierząt hodowlanych do krajów trzecich. Wczoraj (13 stycznia) petycja została złożona w Parlamencie Europejskim przez cztery organizacje zajmujące się ochroną praw zwierząt: Compassion in World Farming Polska, FOUR PAWS, WeMove Europe i Animals International.

„Każdego roku miliony zwierząt są przewożone tysiące kilometrów – drogą powietrzną, morską lub lądową – w celu zabicia ich na miejscu lub dalszego tuczenia przed zabiciem. W trakcie tych podróży cierpią z powodu stresu, wyczerpania, przegrzania i urazów. Nawet nieodsadzone od matek cielęta są przewożone od 14. dnia życia na długich trasach, znosząc głód, pragnienie i stres termiczny, który ma ogromny wpływ na ich słaby system odpornościowy. Nie otacza się też szczególną opieką zwierząt ciężarnych, które czasami kończą, rodząc w bardzo trudnych warunkach na pokładzie pojazdów lub statków”, pisze organizacja Compassion in World Farming Polska.

Dzisiejsze przepisy zezwalają na ciągły transport świń przez 24 godziny, a owiec i bydła przez 29 godzin z godzinną „przerwą”. Po takiej podróży należy zapewnić zwierzętom 24-godzinną przerwę, ale po niej cykl może być powtarzany tak często, jak to konieczne, aż do momentu dotarcia zwierząt do celu. W rezultacie zwierzęta mogą być przewożone nawet tygodni.

 

Unijna przepychanka

W grudniu zeszłego roku członkowie Komisji Śledczej ds. Ochrony Zwierząt podczas Transportu (ANIT) głosowali za przyjęciem zaleceń koncentrujących się na egzekwowaniu istniejących obecnie nieidealnych przepisów, zamiast zaproponować bardziej zdecydowane rozwiązania, które ostatecznie zakazałyby wywozu zwierząt hodowlanych do krajów trzecich.

Teraz, gdy petycja Compassion in World Farming Polska i innych organizacji prozwierzęcych jest rozpatrywana przez Parlament Europejski, wszystko może się zmienić. Już w przyszłym tygodniu, 20 stycznia, europosłowie wezmą udział w debacie „Protection of animals during transport”.

– Członkowie Parlamentu Europejskiego muszą słuchać swoich wyborców i w głosowaniu powinni wziąć pod uwagę zasadę 0-4-8: 0 godzin transportu dla zwierząt nieodsadzonych czy samic w ciąży, 4 godziny dla drobiu i królików oraz 8 godzin dla dorosłego bydła, owiec i świń jako maksymalny czas transportu! Dłuższe transporty, eksport żywych zwierząt i transporty drogą morską muszą być całkowicie zakazane – mówi Pierre Sultana, dyrektor European Policy Office w FOUR PAWS.

Więcej o transporcie zwierząt hodowlanych można przeczytać tutaj.

 

fot. materiały prasowe

Wydanie:

Kategorie: Z dnia na dzień

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy