Lewy prosty

Lewy prosty

Paweł Łączkowski o Marianie Krzaklewskim: Popełnił podwójny błąd – nie zdecydował się objąć funkcji marszałka Sejmu i jednocześnie nie chciał wykonywać bieżących obowiązków szefa klubu AWS.
Jerzy Pilch o Danielu Olbrychskim: Dzieło sztuki, które Daniel Olbrychski ujrzał w “Zachęcie”, mówiło doń – nie kontempluj mnie, daj mi łomot. I Daniel Olbrychski wysłuchał, i nie kontemplował, i sprawił “Nazistom” łomot.
Agnieszka Holland o mężczyznach: Mężczyźni swoją frustrację czy niespełnienie wyrażają często w sposób bardzo gwałtowny, co ja postrzegam jako słabość.
Piotr Żak o Marianie Krzaklewskim: W 1997 roku, jako lider zwycięskiego obozu politycznego był w pierwszej trójce czy czwórce polityków z negatywnym elektoratem. No, tak jest po prostu. Nie cieszy się, powiedzmy, sympatią mediów.
Marek Pol o Akcji Wyborczej Solidarność: Wydaje się, że AWS działa, jakby był pod wpływem środków odurzających, którymi dla niego jest władza. Niektórym z jego przedstawicieli trzeba zabronić dostępu do nich.
Lech Kaczyński o Marku Kempskim: Chciałbym, ale trudno mi uwierzyć, żeby wojewoda Marek Kempski mógł być tak naiwny.
Andrzej Potocki do red. B. Rymanowskiego o układach w polityce: Mówimy sobie – “No dobrze, pan Rymanowski zostanie prezesem NBP, a w zamian za to pan Potocki zostanie ministrem do spraw wszystkiego najlepszego”. To układ, który w polityce jest normalny, akceptowalny.
Danuta Waniek o zwycięzcach ostatnich wyborów: Nieustannie dają dowody niekompetencji, czemu towarzyszy, na ogół niespotykana, zachłanność na dobra materialne.
Edward Wende o najbliższym otoczeniu: Jest to smutne, a właściwie przerażające: gdzie człowiek nie dotknie, tam wszędzie jest nieuczciwość, prywata, łapówkarstwo, coś okropnego zupełnie.
Jacek Kurski o Unii Wolności: Ma w swoich szeregach mnóstwo, a przynajmniej dużo, przypadków korupcyjnych, czy niewyjaśnionych przypadków nadużycia władzy.
Leszek Miller o Tadeuszu Syryjczyku: Jeżeli poseł Syryjczyk zna rzeczywistość klubu SLD lepiej niż ja, to muszę się nad tym zastanowić. A może pan poseł Syryjczyk przeszedłby do klubu SLD?
Mieczysław F. Rakowski o Janie Nowaku-Jeziorańskim: Jan Nowak-Jeziorański bardzo troszczy się o moralno-polityczne oblicze polskiej lewicy, a więc przede wszystkim o SLD.
Agata Passent o sobie: Jestem osobą sprawiającą wrażenie miłej i cierpliwej, więc znajomi i nieznajomi chętnie powierzają mi swoje kłopoty.
Ludwik Stomma o Jacku Saryuszu-Wolskim: Tak przesiąkł językiem rządowej propagandy, że nie jest w stanie – awaria mięśni twarzy – usunąć z oblicza buzkowego uśmiechu, udaje więc konsekwentnie, że wierzy w to, co mówi.
Tadeusz Iwiński o Komitecie Integracji Europejskiej: Gdybym był szefem urzędu KIE, to bym powołał departament, który zajmowałby się działalnością na rzecz przezwyciężania negatywnych stereotypów dotyczących Polski.
A.D.

Wydanie: 2000, 50/2000

Kategorie: Opinie

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy