Co zrobić, żeby było mniej śmieci
Po pierwsze, zlikwidować sprowadzanie do Polski na masową skalę odpadów toksycznych i trujących. Uniemożliwić proceder „pożar w składowisku odpadów” (vide: dawne zakłady Boruta w Zgierzu). Po drugie, wrócić do opakowań szklanych i uruchomić punkty skupu. I po trzecie, najważniejsze: budować spalarnie odpadów. Tym kieruje polityka. „Jak postawię spalarnię, to mnie nie wybiorą – myśli wójt czy prezydent.
– Jak nie postawię spalarni, to może jednak wybiorą”. W Łodzi problem śmieciowy to prawdziwy węzeł gordyjski. Pracownik jednego z odbiorców odpadów powiedział mi jasno: „Przecież i tak nie mamy gdzie tego wywozić”. No i na wszelki wypadek nie zawierają nowych umów na odbiór odpadów. A urząd na to łupie po krzyżu tych bez umów. I kasa jest! W Politechnice Łódzkiej zespół pod kierownictwem prof. Grzegorza Wielgosińskiego zaprojektował wspaniałą spalarnię. I od lat projekt odbija się od ściany. A my mamy tak, jak mamy.
Ewa Gojawiczyńska
Trzeba najpierw odpowiedzieć sobie na pytanie, czy zależy nam na braku śmieci, czy na Matce Ziemi. Bo jeśli na tej drugiej, to musimy powrócić do szklanych opakowań. Drugie wyzwanie to zmiana bieguna gospodarczego. Musimy zacząć produkować trwałe przedmioty i sprzęt AGD i RTV. Korporacja po wyczerpaniu zapotrzebowania klienta (bo trwałe, bo już mamy wiele) musi wówczas zmienić branżę. Choćby na podróże (będzie nas stać, bo zaoszczędzimy na trwałym telewizorze). Na razie jednak tego nie zrobimy, ale za 20 lat brak ropy już nas do tego zmusi. Pierwsze we wprowadzaniu oszczędności będą Chiny.
Jerzy Krawiec-Mostowiak
Tropię kłamstwa Morawieckiego
Do cech charakterystycznych patologicznego kłamcy należy głęboko zakorzeniony egocentryzm. W większości przypadków można zaobserwować nadmierne samouznanie, bardzo mało sympatii w stosunku do innych i nieliczenie się z cudzymi opiniami. Patologiczni kłamcy często wyobrażają sobie siebie w bohaterskich rolach i te wyobrażenia zajmują centralne miejsce w ich opowieściach.
Stanisław Gąsior
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy