W czasie okupacji partie polityczne głosiły daleko idące lewicowe hasła Okres II wojny światowej w polskiej historiografii i publicystyce jest opisywany niemal wyłącznie przez pryzmat walki z okupantem. Tymczasem lata 1939-1945 to nie tylko zwalczanie wrogów. Doszło wtedy także do ważnych przemian ideowych. Przemian, które sprawiły, że sympatie polskiego społeczeństwa skierowały się wyraźnie ku lewej stronie sceny politycznej. Społeczeństwo wchodziło w wojenną zawieruchę w sytuacji, gdy sanacyjny reżim doprowadził do znacznego ożywienia gospodarczego poprzez zastosowanie elementów planowania i szeroko zakrojone, państwowe inwestycje w gospodarkę. Z drugiej strony u schyłku lat 30. władza przejmowała coraz więcej z programu skrajnej prawicy. Getto ławkowe na uniwersytetach, akcje polonizacyjne na kresach, współpraca sanacyjnej młodzieżówki z ONR-Falangą – to tylko niektóre symptomy stopniowej faszyzacji ustroju II RP pod koniec lat 30. Polska Ludowa w roku 1941 Decyzje ówczesnej władzy nie odzwierciedlały nastrojów społecznych. Lata 30. były okresem współpracy różnych lewicowych i centrolewicowych ugrupowań w ramach Centrolewu. W łonie tej koalicji szczególną sympatię społeczeństwa zyskała Polska Partia Socjalistyczna. Ugrupowanie to osiągnęło bardzo dobry wynik w ostatnich wyborach samorządowych, które odbyły się na przełomie 1938 i 1939 r., zdobywając 26,8% głosów, co przełożyło się na ponad tysiąc mandatów na terenie całego kraju. Było to jednak zaledwie preludium do istotnego przesunięcia sympatii w lewą stronę, które dokonało się w czasie II wojny światowej. Programy polityczne partii funkcjonujących w warunkach okupacji zawierają wiele akcentów wprost socjalistycznych. Bardzo interesujący jest dokument Polskiej Partii Socjalistycznej – Wolność, Równość, Niepodległość z przełomu czerwca i lipca 1941 r. Demokratyczni socjaliści już wtedy postulowali, by powojenną Polskę określić jako Polskę Ludową, ale państwo to, zgodnie z wizją autorów programu, w niewielkim stopniu miało przypominać realną PRL. Według postulatów PPS-WRN, Polska Ludowa miała być krajem niepodległym, gwarantującym utrzymanie pokoju w Europie Środkowej. Radykalne dezyderaty formułowano w kwestiach gospodarczych. Jak deklarowano, jednymi z pierwszych dekretów władz socjalistycznych po wojnie byłyby te dotyczące reformy rolnej oraz „wywłaszczenia i przekazania państwu, samorządowi i spółdzielczości dojrzałych do uspołecznienia przedsiębiorstw przemysłowych, stwarzając dla nich jednocześnie uspołecznione kierownictwo”. Zapowiadano również unieważnienie wszelkich zmian prawnych dokonanych przez okupantów, a także osądzenie przedstawicieli sanacji za ich dyktatorskie posunięcia w II Rzeczypospolitej. W sferze politycznej ustrój przyszłej Polski Ludowej w programie PPS-WRN określano jako republikańsko-demokratyczny. Zarazem miało to być państwo zdecentralizowane, gdyż wiele funkcji zamierzano przekazać samorządom lokalnym. Przez samorząd rozumiano nie tylko władze terytorialne, ale i różnorakie oddolne grupy: związki zawodowe, spółdzielnie, koła rolnicze i wiejskie. W sposób zdecydowany chciano potraktować ludność niemiecką – prawo do pozostania na terenie Polski Ludowej mieliby tylko ci Niemcy, którzy swoją postawą w czasie wojny udowodnili lojalność wobec państwa polskiego. Ów dokument programowy zasługuje na szczególną uwagę, gdyż był opracowywany nie tylko przez środowisko socjalistyczne. W pracach nad jego powstaniem uczestniczyli ze strony PPS-WRN Zygmunt Zaremba i Tadeusz Szturm de Sztrem, a jako przedstawiciel Stronnictwa Ludowego „Roch” – Stanisław Miłkowski. Ostatecznie z powodu nieporozumień w sprawie oceny Związku Walki Zbrojnej ludowcy odmówili podpisania tego tekstu. Uprzemysłowiona Polska ludowców Niemniej jednak również deklaracja ideowa SL „Roch” z 1943 r. zawiera wiele bardzo lewicowych postulatów. Tu też pojawia się hasło „Polski Ludowej”, która powinna być „wolna, sprawiedliwa i potężna”. Co ciekawe, granice odrodzonego państwa lokowano na Odrze i Nysie Łużyckiej, domagano się również przyłączenia do Polski Prus Wschodnich i Gdańska. Wobec pokonanych Niemiec proponowano przyjęcie bardzo ostrego kursu, m.in. długoletnią okupację całego terytorium, zniszczenie przemysłu zbrojeniowego oraz umiędzynarodowienie portów. Ludowcy, podobnie jak socjaliści, opowiadali się za ustrojem demokratyczno-republikańskim, aczkolwiek ci pierwsi liczyli, że to chłopi będą naczelną siłą „w zarządzaniu, gospodarowaniu i budowaniu państwa polskiego”. W dość obszernej części poświęconej sprawom gospodarczym zapowiadano kierowanie się ideałami sprawiedliwości społecznej. Praktyczna realizacja tych ideałów miała się opierać na wywłaszczeniu wielkiej własności ziemskiej bez odszkodowania oraz oparciu rolnictwa na małych gospodarstwach i spółdzielniach. Co ciekawe, ludowcy – mimo oczywistych dla tego środowiska sympatii agrarystycznych
Tagi:
Piotr Kuligowski









