Archiwum
Więcej prawdy na rocznicę
Powstańcy, których znam, nie wierzą własnym oczom. Warszawiacy, którzy przeżyli straszne rzeczy w sierpniu 1944 r. i wiedzą, jak wówczas było naprawdę, machają ręką. Z poczucia bezsilności i wstydu. Zamiast narodowej żałoby po śmierci 200 tys. osób i hołdu składanego
Wina Putina
To się rymuje nawet lepiej niż wina Tuska. Poza tym, o ile hasło „wina Tuska” dzieli Polaków, o tyle hasło rymowanka „wina Putina” bardzo nas jednoczy. Wielka tragedia, jaką było zestrzelenie malezyjskiego samolotu
Deszcz nieszczęść
Na wschodniej Ukrainie spadł deszcz ciał. Z dziećmi leciały z nieba ich maskotki. Tylko one przeżyły. Myślę teraz o kłamstwie i jak ma się dobrze, mimo że ludzie nigdy nie mieli tak powszechnego dostępu do informacji. Dotyczy to też monstrualnych kłamstw rosyjskiej
Między Barańskim a Żuławskim
Przenosząc książki do wymarzonej biblioteczki, spędziłam dwie noce, siedząc na podłodze pośrodku kartek, wydruków, biletów z metra pokrytych zapiskami, sentymentalnych pocztówek itd. W książkach znalazłam bardzo dużo gumek do włosów i ołówków, którymi zaznaczałam strony, dwie
Różnorodność kontra konserwa
Jarosław Kaczyński nazwał kiedyś Ślązaków „ukrytą opcją niemiecką”, narodowcy najchętniej utopiliby wszystkie mniejszości narodowe (których w Polsce prawie nie ma) w Bałtyku, a cała prawica razem wzięta skażona jest mniej lub bardziej nacjonalistycznymi uprzedzeniami. A
Młode kadry
Czyli przypadek Jacka Dębskiego Największe głupstwo zrobiłem, przyjmując do nauki zawodu Jacka Dębskiego, późniejszego prezesa RSW, a po drodze dyrektora i likwidatora Łódzkiej Fabryki Papierosów i Polmosu, a w końcu ministra sportu. Koleżanka mojej żony z pracy wielokrotnie prosiła
Dąbrowskiego (nie)ciekawe przypadki
Jaka partia, taki członek. Czy może odwrotnie? Wizytówką warszawskiej PO jest Jarosław Dąbrowski, były wiceprezydent stolicy i były burmistrz Bemowa. Wizytówka to mocno wstydliwa, bo lista zarzutów wobec Dąbrowskiego jest wielkości stodoły. I nepotyzm, i fikcyjne umowy-zlecenia
Czyja jest Warszawa?
Jest człowiek, którego działalności warto się przyglądać. Nazywa się Maciej Marcinkowski. Ma syna, który oczywiście również nazywa się Marcinkowski, tyle że Maksymilian. Marcinkowscy to przedsiębiorcy. Ale nietypowi. Skupują roszczenia do działek. I bardzo nie lubią, kiedy ktoś im patrzy na ręce.
Jaka jest kondycja polskiej masonerii?
Prof. Tadeusz Cegielski, historyk, b. wielki mistrz w latach 2000-2003, wielki mistrz honorowy Wielkiej Loży Narodowej Polski Obediencja Wielkiej Loży Narodowej Polski daje także ogląd innych dyscyplin wolnomularskich. Założyliśmy Instytut Sztuka Królewska w Polsce,
UFO na Mazurach (6)
Czy będzie pikieta u prokuratora Piekarskiego? A mury dziarsko pną się do góry. Rodzina Jankiewiczów bije rekordy szybkości. W takim tempie chyba jeszcze nikt nie wybudował takiego kolosa nad samym brzegiem jeziora Łaśmiady. A urzędnicy? Prokurator rejonowy w Ełku,