Spływ Wdą

Rzeka ta mniej znana niż Krutynia i Czarna Hańcza jest równie atrakcyjna dla kajakarzy

Liczący 210 km szlak doskonale nadaje się na siedmiodniową wyprawę. Trasa prowadzi z Lipusza przez Bory Tucholskie do Wisły koło Świecia. Zmienny charakter biegu rzeki sprawia, że spływ nią jest niezwykle atrakcyjny krajobrazowo. Płynie przez jeziora (w górnym biegu), meandruje wśród lasów, rozlewa się szeroko, by za kilka kilometrów przypominać rwący strumień. Jak każda atrakcyjna dla kajakarza rzeka ma również utrudnienia w postaci licznych „przenosek” (wolny od nich jest w zasadzie tylko środkowy odcinek). Najnudniejszy, a raczej najbardziej męczący jest początek szlaku prowadzący przez jeziora: Jeziorne, Goluń, Radolne i Wdzydze. Te pierwsze kilkadziesiąt kilometrów pozwala sprawdzić formę uczestników spływu i potrenować machanie wiosłami. Najciekawszy, obfitujący w zagradzające nurt zwalone drzewa, kamienie i przewężenia, jest fragment w okolicach wsi Krępki. Tutaj z kolei można wykazać się umiejętnościami, a nawet przeżyć chwile grozy (wywrotka, krótka kąpiel) w wypadku błędnych manewrów.
W okolicach Czarnej Wody warto płynąć wolniej, a nawet zaplanować dwa noclegi. Pierwszy – na polu biwakowym w Czarnej Wodzie. Można stąd wybrać się na spacer do miasteczka na zakupy i krótkie zwiedzanie. Atrakcyjna jest zwłaszcza galeria rzeźbiarska Ostoja, gdzie można kupić większość z wystawionych prac, m.in. słynne już nie tylko na Kociewiu anioły. Jeśli będziemy mieli szczęście, to na rzece tuż koło miejsca biwakowego możemy obejrzeć trening zawodników miejscowego klubu Kajak-polo. W ostatnich zawodach o puchar Polski w tej konkurencji, miejscowi juniorzy zajęli pierwsze miejsce, seniorzy – drugie. Nie polecam w turystycznych kajakach naśladowania graczy, zwłaszcza przewrotek i stójek, za to widowisko jest świetne.
Po kilkunastu minutach wiosłowania docieramy do małego pagórka, na którym na początku obecnego sezonu umieszczono kamień upamiętniający przepłynięcie w 1956 r. szlaku Wdy przez Karola Wojtyłę. Stąd niedaleko już do drugiego w okolicy miejsca nadającego się na nocleg – kempingu przy pensjonacie Dom nad Rzeką. W odróżnieniu od poprzedniego można na nim skorzystać z ciepłej wody w prysznicach.
Jeśli chodzi o opisy trasy, warto zaglądać na strony internetowe i kupić dobrą mapę. Oficjalne wydawnictwa – m.in. firmowane przez PTTK – zawierają zarówno sporo błędów i nieścisłości w opisie szczegółów trasy oraz kilometrażu, jak i nieaktualnych wiadomości. Najlepszy opis, niestety obejmujący tylko nieco ponad połowę trasy (od Czarnej Wody do Błędna), znalazłem na stronie internetowej Uczniowskiego Klubu Sportowego Wda. Natomiast można polegać na wiadomościach w Internecie dotyczących możliwości wynajęcia kajaków, cen i terminów spływów zorganizowanych.

Informacje
republika.pl/uks.wda
kajakicom.w.interia.pl
kajak.com