Premier Leszek Miller wezwał nowych wojewodów do wdrażania zasady tańszego państwa Od tygodnia w 16 województwach rządy sprawują przedstawiciele Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Premier wręczając nominacje, przypomniał, że powołani są przede wszystkim reprezentantami rządu w regionach, a nie partii politycznej. Kim są nowi wojewodowie i jakie zadania stoją przed nimi? Reforma administracyjna, wprowadzająca trzystopniowe szczeble samorządowe, znacznie ograniczyła zakres działań wojewodów, przekazując większość kompetencji sejmikom wojewódzkim i powiatom. Dziś wojewoda jest przedstawicielem Rady Ministrów w terenie i zwierzchnikiem administracji zespolonej, sprawuje nadzór nad jednostkami samorządu terytorialnego oraz reprezentuje skarb państwa. Wszystkie 16 stanowisk wojewodów objęli członkowie SLD, osoby znane w regionie, ale nie czołowi działacze partyjni, raczej ludzie z drugiej linii. Większość z nich ma doświadczenie samorządowe. Dla PSL przewidziano osiem stanowisk wicewojewodów. W sześciu największych regionach, tak jak dotychczas, będzie po dwóch wojewodów, w pozostałych dziesięciu – po jednym. Premier Leszek Miller wezwał nowych wojewodów do wdrażania zasady tańszego państwa. Pierwszym ruchem w tym kierunku jest ograniczenie liczby wicewojewodów. Drugim będą redukcje etatów w urzędach wojewódzkich, bo prawie w każdym jest przerost zatrudnienia kilka-kilkanaście procent. Nowy rząd zapowiedział zmianę wizerunku władzy. – Obywatele muszą otrzymać rzetelne sygnały, że korupcja będzie zwalczana, a biurokratyczne procedury ograniczone – podkreślał Miller. – Administracja musi być przyjazna obywatelowi. Roszady personalne budzą emocje I tym razem nie obyło się bez kontrowersji. Największe wzbudziła nominacja na wojewodę opolskiego Leszka Pogana, byłego prezydenta Opola, który jako pretendent do fotela wojewody nie otrzymał rekomendacji władz wojewódzkich SLD. Jerzy Szteliga, szef RW SLD w Opolu, był mocno zaskoczony tą kandydaturą. Nieoficjalnie mówi się, iż Leszka Pogana zarekomendowała w Warszawie Aleksandra Jakubowska, która wygrała wybory w Opolskiem. Jego przeciwnicy oponowali ze względu na postępowanie, które toczy się w prokuraturze. Radni miejscy AWS i UW kilkakrotnie próbowali odwołać Pogana ze stanowiska prezydenta miasta, zarzucając mu niegospodarność w zarządzaniu mieniem gminy. – W regionie trwa dość zacięta walka polityczna z opozycją – mówi Leszek Pogan. – Wiele razy nasyłano na mnie kontrole, które nic nie stwierdziły. W końcu AWS złożyła wniosek do prokuratury przeciwko Zarządowi Miasta i toczy się w tej chwili postępowanie wyjaśniające w tej sprawie, a nie przeciwko mnie. Nie jestem ukaranym prezydentem. Tryb wyłaniania kandydata na wojewodę opolskiego był bardzo burzliwy. Zgłoszono pięciu pretendentów, ale na zarządzie partii nie osiągnięto porozumienia. Ostatecznie rekomendacje uzyskały dwie kandydatki, ale po dyskusji na wyższym szczeblu, w Warszawie ostatecznie zadecydowano o nominacji dla Leszka Pogana. – Dziś wszyscy akceptują ten wybór oprócz szefa Rady Wojewódzkiej SLD, Jerzego Szteligi, który miał inne kandydatury – przyznaje wojewoda opolski, Leszek Pogan. Środowisko krakowskiego Sojuszu Lewicy Demokratycznej podzieliła nominacja Jerzego Adamika na wojewodę małopolskiego, przyjaciela Krzysztofa Janika od czasów ZSMP. Podobno nowy minister spraw wewnętrznych i administracji gorąco popierał tę kandydaturę. W Małopolsce małe zgrzyty powstały przy obsadzaniu stanowiska wicewojewody. Czyniono zabiegi, by został nim Zygmunt Szopa z PSL (w latach 1993-97 wojewoda kielecki), ale ostatecznie zadecydowano, że stanowisko obejmie przedstawiciel Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych. Taki obrót sprawy miał być wynikiem rozmów prezesa PSL, Jarosława Kalinowskiego, z szefem tej organizacji, Władysławem Serafinem. Szef wojewódzkiej organizacji PSL, Wiesław Woda, nie bardzo chce przyznać, że podjęto właśnie takie zobowiązania, a za odrzucenie nominacji Szopy obwinia ministra Krzysztofa Janika. Najmłodszym wojewodą w Polsce jest wojewoda łódzki, Krzysztof Makowski. Ma 31 lat, z wykształcenia jest biotechnologiem, ukończył Politechnikę Łódzką, a następnie podyplomowe studia menedżerskie. Od marca do października pełnił funkcję wiceprezydenta miasta. Wcześniej przez cztery lata był asystentem Leszka Millera i prowadził jego kampanię wyborczą do parlamentu. Szef Rady Wojewódzkiej SLD w Łodzi, Andrzej Pęczak, nie krył zaskoczenia kandydaturą Makowskiego. Nie mniej zdziwieni są inni działacze łódzkiego Sojuszu, uważają, że młodość jest atutem, ale nie zastąpi ona doświadczenia potrzebnego na tak wysokim stanowisku. O nominacji zadecydował sam Leszek Miller. Stanisław Wziątek, wojewoda
Tagi:
Magdalena Fudala









