Tag "koalicja Lewica"
Polityczne wzloty, upadki, nadzieje i rozczarowania roku 2019
Rok 2019 minął jak z bicza strzelił. Wiele się działo. I wiele się zmieniało. Zaczęło się wszystko od wyborów do Parlamentu Europejskiego i pomysłu, że naprzeciw PiS stanie zjednoczona opozycja, od lewicy po PSL i prawicową część PO. W praktyce wyglądało to tak, że naprzeciw Jarosława Kaczyńskiego stanął Grzegorz Schetyna i już było wiadomo, że sukcesu opozycja mieć nie będzie. Ale oprócz tych dwóch brygad pancernych mieliśmy w wyborach Wiosnę Roberta Biedronia – jego autorski projekt, który z niczego
Lewico, nie leń się
Chciałbym wreszcie napisać o polskich politykach coś optymistycznego. Są wśród nich przecież ludzie mądrzy i ideowi. Niestety, w mniejszości. Co gorsza, ulegają oni wpływom zdeprawowanej machiny władzy. Rok się kończy właśnie takim przygnębiającym widokiem. 30 posłów opozycji nie dotarło na głosowanie w sprawie zmian w sądownictwie. Była wśród nich dwunastka z lewicy. Przykra to niespodzianka. Minęło zaledwie kilka miesięcy od kampanii wyborczej. Obiecywali nam nową jakość, ciężką pracę i służbę państwu. Zaufano im. Zostali
Kto się boi Adriana
Zastępy liberałów rzuciły się bronić państwa przed Zandbergiem i lewicowym podejściem do ekonomii Kurz bitewny nie zdążył w Sejmie opaść po debacie nad exposé premiera, a już do boju ruszyły zastępy fundamentalnych liberałów. W „Gazecie Wyborczej” Witold Gadomski – komentator, ale i poseł I kadencji Sejmu z ramienia Kongresu Liberalno-Demokratycznego, oraz Błażej Lenkowski – przedsiębiorca i prezes zarządu Fundacji Liberté!, w „Newsweeku” zaś Tomasz Lis – redaktor naczelny, i Cezary Michalski. Wszyscy oni rzucili się bronić państwa przed lewicową
Kandydat Lewicy na prezydenta? Poczekamy
Najważniejsza decyzja lewicy, kto wystartuje w wyborach prezydenckich, rodzi się w bólach, a proces wyłaniania kandydata jest niezrozumiały Prezydencka karuzela zaczęła się kręcić. Gdy do kiosków trafi ten numer PRZEGLĄDU, będą już państwo wiedzieli, co ogłosił typowany na prezydenta celebryta Szymon Hołownia, w ciągu najbliższych dni swojego kandydata przedstawi zaś największa z sił opozycyjnych, Platforma (Koalicja) Obywatelska. Prawybory prezydenckie rozpoczęła Konfederacja, a PSL ma jasność, że wystawi Kosiniaka-Kamysza. PiS – czego trudno
Lewą marsz, panie i panowie
Do Sejmu weszła lewica. Z przytupem. Dzieje się Na lewicy bal. Wystąpienie Adriana Zandberga podczas debaty nad exposé premiera Morawieckiego było wydarzeniem dnia. To o Zandbergu mówiły media, a nie o Morawieckim czy Schetynie. To on skradł show. Na YouTubie trzy filmiki prezentujące jego wystąpienie miały łącznie (dane z czwartku, 21 listopada) 700 tys. odsłon. I tysiące komentarzy. „Emocje i śmiech radosny mnie rozpiera”, „Klaszczę i się cieszę”, „Ale soczysta mowa, aż ciarki przechodzą…”, „Ale grill…”, „Wreszcie ktoś
Co ma zrobić lewica?
Lewica odniosła w ostatnich wyborach względny sukces. Po czterech latach niebytu wróciła do Sejmu. Nie tylko wróciła. Stała się trzecią siłą w parlamencie. Mało tego, pokazała, że w Polsce jest szersza możliwość wyboru, nie tylko PiS lub Platforma. Co dalej? Po pierwsze, liderzy powinni powściągnąć indywidualne ambicje. Nie tylko jest to zgodne z ideami lewicy, ale też wymaga tego pragmatyzm chwili. Bez względu na to, jaki wynik osiągnął który lider i który segment, czy to Wiosna, Razem, czy SLD, wszyscy powinni się trzymać razem, stworzyć
Małe błędy w wielkiej sprawie
Przeanalizowaliśmy wyniki wyborów. W kilku okręgach można było PiS ograć To wszyscy wiemy – PiS w nowym Sejmie będzie miało 235 posłów. Ale wcale tak nie musiało być. Opozycja mogła zdobyć kilka mandatów więcej, tak by PiS nie miało w tej Izbie większości. To nie było trudne. Dlaczego więc ich nie zdobyła? Warszawa – listy czyste jak kartka papieru Kiedy się patrzy na wyborcze wyniki, w oczy rzuca się największy okręg, warszawski, numer 19, liczący aż 20 mandatów.
Kto będzie Brutusem Kaczyńskiego
Jeśli coś mnie zaskoczyło w ostatnich wyborach, to strach milionów wyborców PiS, że jak wygra opozycja, wszystko im zabierze. I z tego strachu, bo przecież nie dla jakichś przymiotów umysłu i charakteru, głosowali na tak kuriozalne postacie jak Kuchciński. Banasia pewnie także by wybrali, gdyby startował. Potwierdza się, że co wybory, to część Polaków głosuje na tych, do których jest najbardziej podobna. Albo chciałaby żyć jak oni. Jedyne znane lekarstwo na tę przypadłość to edukacja. A że z nią niestety coraz gorzej, ciągle są spore zasoby poparcia
Krajobraz przed bitwą
Prawdziwą opozycją jest nie jedna czy druga partia, ale realnie istniejące, silne społeczeństwo obywatelskie Aleksander Kwaśniewski Panie prezydencie, PiS znów wygrało. I niektórzy już wieszczą, że na dwóch kadencjach się nie skończy. – Nigdy nie wierzyłem w rzesze tysiącletnie i nie uwierzę dzisiaj. To się skończy, tak czy inaczej. Zresztą oceniam, że ta druga kadencja będzie dla PiS dużo trudniejsza. Dlaczego? – Przede wszystkim ze względu na czynniki obiektywne. Jest spowolnienie gospodarcze, co musi skutkować niższym wzrostem w Polsce, a więc mniejszą
Nasz Zandberg, wasz Duda, nasza Dziemianowicz-Bąk, wasza Pawłowicz
Pracowałem onegdaj z pewnym, jak go wówczas postrzegałem, starszym redaktorem, który w rzeczywistości był młodszy niż ja dzisiaj. To był dziennik, czyli gazeta. Ów redaktor był dyżurnym komentatorem, a panował wówczas pogląd, że należy jednoznacznie oddzielać komentarz od informacji, że wydarzenie komentuje kto inny niż osoba, która opisała fakt/zjawisko. Redaktor był profesjonalistą, tak to się nazywało. Zdarzało się, że chciał opuścić redakcję, zanim wydarzenie, które zgodnie z wolą redakcji miał akurat dzisiaj skomentować (mogła to być









