Tag "Krzysztof Bosak"
Minister Czarnek może spać spokojnie
Wiadomo, że każda próba odwołania ministra rządu, który ma za sobą sejmową większość, skazana jest na niepowodzenie. Czy zatem składanie przez opozycję wniosku o wotum nieufności ma jakikolwiek sens? Może mieć, ale nie musi. Rozpatrywanie wniosku w Sejmie daje opozycji szansę publicznego skrytykowania ministra, którego wotum dotyczy, oraz rządu i jego polityki, stwarza też okazję do zaprezentowania własnych poglądów i propozycji. Tak było również w przypadku odwołania ministra Czarnka. Oczywiste było, że koalicja rządząca swojego ministra obroni. Byłoby skrajną naiwnością
Norka z Bosakiem w klatce
Kto by pomyślał, że los norki doprowadzi do kolejnej wojny polsko-polskiej. Naród wielepów (wiem lepiej) podzielił się na popierających hodowlę norek i na zalewających się łzami zwolenników wolności dla zwierząt futerkowych. Wśród nielicznych wiedzących, co mówią, jest prof. Andrzej Elżanowski: „Norki to jedne z najbardziej wrażliwych i inteligentnych ssaków”. Dla Krzysztofa Bosaka „twierdzenie, że życie norek w klatce jest nieustanną męką, jest dogmatem wiary lewicowej i antynaukowym kłamstwem”. Na co Marek Jakubiak złożył mu ciekawą propozycję: „To
Śmiszek z Bosakiem pod rękę
Polityka to rzemiosło. Mądry polityk to ktoś wiedzący, co chce powiedzieć. Tę mało oryginalną myśl dedykujemy Krzysztofowi Śmiszkowi, który pogwarzył sobie z Robertem Mazurkiem („DGP”). Klęskę Biedronia, także w Słupsku, Śmiszek ocenił tak: „Robert nie popełnił żadnego błędu, nasza formacja też nie popełniła poważniejszego błędu”. Uczciwe to do bólu. Śmiszek ocenił także działania Konfederacji. Bardzo krytycznie. By na końcu powiedzieć: „Z Krzyśkiem Bosakiem jestem na ty, traktuję go bardzo przyjaźnie, jest miły”. Prawda, że i tu Śmiszek jest
Jest jeszcze szansa
Po pierwszej turze wyborów pesymiści mówią: „Duda zdobył prawie 13% głosów więcej niż Trzaskowski”. Optymiści mówią: „57% wyborców nie chce Dudy”. Obydwa zdania są prawdziwe. Co z nich wynika dla drugiej tury? Te 57% wyborców, którzy głosowali na innych niż Duda kandydatów, ma bardzo różne poglądy, różne pomysły na Polskę, różne oczekiwania od prezydenta. Gdyby wszyscy zagłosowali na jednego kandydata, sprawa byłaby prosta już w pierwszej turze wyborów. Ale nie zagłosowali i nie zagłosują. Z tych 57% połowa należy
Podejdźmy racjonalnie do II tury
Znany filozof i publicysta o aktualnej sytuacji politycznej To oczywiste, że przegrani w dniu 28 czerwca nie są zachwyceni swoim wynikiem. Po to zdecydowali się na kandydowanie, aby wygrać lub przynajmniej wzmocnić swoją pozycję polityczną na przyszłość, bo przecież w większości nie zamierzają wycofać









