Tag "Krzysztof Teodor Toeplitz"
Trzy pióra
Kuchnia polska Niedawno na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się uroczystość wręczenia nagród i statuetek grupie zasłużonych artystów przez nowego ministra kultury, p. Waldemara Dąbrowskiego. Jest to oczywiście lepszy początek urzędowania niż określenie twórców dzieł artystycznych wzgardliwym mianem sztukmistrzów. Jednak w komentarzach, jakimi opatrzyła ten fakt telewizja publiczna, mówiono, że są to także nagrody „za umiejętność radzenia sobie w trudnych czasach”. A więc swego rodzaju nagrody za przetrwanie. W skautingu istniała – a może istnieje i teraz?
Klucz
Kuchnia polska Jeden z bohaterskich nowojorskich strażaków, którzy przyjechali do nas w rocznicę 11 września 2001 roku powiedział, że jeśli ktoś chce wyobrazić sobie terrorystyczny atak na World Trade Center powinien przypomnieć sobie najgorszą rzecz, jaką widział w życiu i pomnożyć ją przez tysiąc. Tak się jednak składa, że powiedział to w mieście, które przed pół wiekiem całe wyglądało jak gruzy World Trade Center i gdzie żyją jeszcze ludzie, którzy ów akt zniszczenia oglądali na własne oczy. Żyją także
Bezprawie
Kuchnia polska Wiadomość, że Związek Artystów Scen Polskich stracił na obligacjach Stoczni Szczecińskiej 9 mln zł, stała się wiadomością sensacyjną. Nie dlatego, że artyści sceniczni stracili, bo traci teraz prawie każdy, ale dlatego, że aktorzy zajmują się czymś takim jak zakupywanie obligacji plajtującej stoczni. „My nie znamy się na pieniądzach, znamy się na sztuce”, powiedział prezes ZASP, Olgierd Łukaszewicz, i przynajmniej w tym pierwszym ma niewątpliwą rację. Sytuacja ZASP-u jest jednak tylko drobnym odpryskiem patologii,
Odkurzanie frazesów
Kuchnia polska Zwrot „małe ojczyzny” jest frazesem poczciwym i rozumiemy pod nim najczęściej kolorowy folklor. Zwrot „kultura alternatywna” jest frazesem intrygującym i rozumiemy pod nim najczęściej artystyczne dziwactwa. Oba te frazesy pozostają jednak frazesami tak długo, dopóki nie spróbujemy ich odkurzyć i podstawić pod nie treści bardziej zasadnicze. Wówczas mogą się one okazać zaczynem czegoś, na co czekamy z nadzieją. Zacznijmy od „małych ojczyzn”. Potrzeba „małych ojczyzn” – małych, to znaczy mniejszych niż kraje i państwa,
Powódź i polityka
Kuchnia polska Kiedy w roku 1755 wielkie trzęsienie ziemi zniszczyło Lizbonę, Wolter napisał list protestacyjny. Adresował go w istocie do sił natury, wytykając im, że działają w sposób bezrozumny. Ten list jest jednym z najbardziej zuchwałych, choć całkowicie nieskutecznych dokumentów ludzkości. Czyni człowieka sędzią natury, trzęsienie ziemi zaś zamienia, zgodnie z duchem epoki, w problem filozoficzny. Obecnie pół Europy, Czechy, Słowacja, Austria i Niemcy zalane są wodą, która niszczy dorobek materialny milionów,
Krótki, nerwowy sen
Kuchnia polska „Chaque époque reve la suivante”, pisał Michelet. Właściwie nie powinienem tego tłumaczyć, ponieważ jeśli spieszymy się do Unii Europejskiej, to język francuski – jednego z głównych krajów UE – powinien być nam znany równie dobrze jak niemiecki i lepiej niż angielski. Ale Michelet pisał, że każda epoka śni o następnej. Jeśli to prawda, to śnimy snem nerwowym i krótkim. Czytając prasę, śledząc media, wreszcie słuchając głosów polityków, można bowiem bez trudu
W kogo huknie?
Kuchnia polska Jerzy Urban opublikował w „NIE” felieton, który poruszył opinię prasową. Napisał w nim mniej więcej tyle, że ludzie znajdujący się na styku władzy z interesem – a każda władza styka się z interesem – pojęli, że władza jest przemijająca, a majątek stanowi wartość znacznie bardziej trwałą i poczęli wyciągać z tego praktyczne wnioski. Napisał też, że jeśli obecny układ rządzący nie wyciągnie z tego należytych konsekwencji, niedługo wyciągnie mu to opozycja, z fatalnymi skutkami dla formacji
Z portugalskiej plaży
Kuchnia polska Mamy urlopy, upał i kanikułę, czyli Psią Gwiazdę, o której Sebastian Petrycy, polski autor z XVII w., pisał, że „odrzeczne mowy skutkiem bywają kanikuły”. Spróbujmy więc zająć się czymś lżejszym. Na przykład plażą. Plażę oglądałem niedawno, nad Atlantykiem, w Portugalii, do której w tym roku, jak mi mówią, napłynęło wyjątkowo dużo Polaków. Być może, dlatego że Portugalia była przez lata dość ubogim, chłopskim krajem, który niedawno przyjęty został do Unii Europejskiej, a więc mamy wspólne tematy do rozmowy.
Nowy minister
Kuchnia polska Pan Waldemar Dąbrowski, nowy minister, nie jest osobą w kulturze nową. Nie jest też nową postacią w ministerstwie, gdzie piastował już funkcję wiceministra. Z tą działalnością ministra Dąbrowskiego łączyć chyba należy gest pani Aleksandry Jakubowskiej, wiceministra w tym resorcie, która na wieść o mianowaniu nowego szefa znowu wzięła torebkę i wyszła z urzędu, choć minister Dąbrowski przypuszcza, że wróci. Pani Jakubowska jest kobietą z charakterem, podejmującą szybkie decyzje, nam zaś bardziej wypada
Dlaczego?
Kuchnia polska „Trzęsieniem rządu” nazwała „Gazeta Wyborcza” zmiany personalne, jakie nastąpiły w pierwszym tygodniu lipca. Niektórzy twierdzą, że była to reakcja łańcuchowa po dymisji profesora Belki, inni że jest to wynik przetargu pomiędzy premierem a pałacem, jeszcze inni, że za zmianami stoi chęć poprawienia obrazu rządu przed wyborami samorządowymi. Pewnie, jak zazwyczaj, wszyscy mają trochę racji. Rzeczywiście bowiem stało się coś niedobrego i chociaż rząd Leszka Millera nie dopuścił się jakichś katastrofalnych








