Tag "Lech Kaczyński"

Powrót na stronę główną
Z dnia na dzień

Pomniki to za mało?

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski w wywiadzie dla dziennika „Rzeczpospolita” stwierdził, że Lechowi Kaczyńskiemu należy się ulica w stolicy. Propozycja nadania jednej ze stołecznych ulic jego imienia spotkała się jednak z silnym sprzeciwem radnych. Według serwisu

Kraj Wywiady

Zabij się dla Polski!

Fatum nad Polską: albo zdrajcy, albo patrioci Stefan Chwin Samobójcy, którzy oddają życie za ojczyznę! Pisze pan o nich* i jest to cała masa postaci rzeczywistych i literackich – Rejtan, Konrad Wallenrod, Kordian, Karol Levittoux, Wanda, co nie chciała Niemca, por. Ordon, Michał Wołodyjowski i inni. Uznani za godnych najwyższego szacunku. Jeśli jednak tak ważne miejsce w kulturze narodu zajmują samobójcy – to jest to chyba choroba. – Nie tyle choroba, ile świadectwo sytuacji, w jakiej Polacy znaleźli się

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Sylwetki

Prof. Walicki o generale Jaruzelskim

Odpowiedzialność Generała i małość polityków prawicy W „Dziennikach” prof. Andrzeja Walickiego znalazło się niemało zapisków odnoszących się do gen. Wojciecha Jaruzelskiego, do podjętej przez niego decyzji o stanie wojennym, do okresu jego rządów i do życia po rezygnacji z prezydentury. Poniższy tekst jest fragmentem zapisków, które znalazły się w rozdziale „Generał” w wydanej przez PRZEGLĄD książce „PRL i skok do neoliberalizmu. Jaruzelski. Solidarność. Zdrada elit” pod redakcją Joanny Schiller-Walickiej i Pawła Dybicza.   10 XI 2006 Po lekturze książki Generała

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Z dnia na dzień

Rocznica katastrofy smoleńskiej: demonstracje koło „schodów Jarosława”

  Już po raz drugi obchody rocznicy katastrofy smoleńskiej odbędą się mimo pandemii. 10 kwietnia zeszłego roku Jarosław Kaczyński z towarzyszami z partii (w sumie ponad 30 osób) pojawili się na placu Piłsudskiego bez maseczek, lekceważąc

Przebłyski Z dnia na dzień

Kaczyński – wpychany kolanem

Wiedzą, że tylko namolnością i bezczelną presją mogą wymusić budowę kolejnych pomników Lecha Kaczyńskiego oraz nazywanie placów i ulic jego imieniem. Nie boją się śmieszności i drwin z pomnika giganta, jaki mu postawili na pl. Piłsudskiego w Warszawie. Wielki Lech Kaczyński i mały Józef Piłsudski. Taką miarą dojna zmiana ocenia ich historyczne zasługi. Warszawska prezydentura Kaczyńskiego to był dla miasta czas kompletnego zastoju, marazmu, braku inwestycji. I czekania na decyzje tabunów marnych urzędników przywleczonych przez PiS. Honorowanie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Przebłyski

Komu, komu ulicę Kaczyńskiego?

Warszawiacy mają w radzie miasta parkę radnych jak z komedii. Kaletę i Ozdobę. W dojnej zmianie mają oni dwa zadania: codziennie dowalić Trzaskowskiemu i załatwić ulicę Lechowi Kaczyńskiemu. Platforma zaczyna ulegać. Bombardowana przez Kaletę i Ozdobę, którzy za zasługi dla partii dostali posady w ministerstwach, kombinuje, gdzie by tu upchnąć to kukułcze jajo. A może by najpierw zapytać warszawiaków? Czy chcą ulicy Kaczyńskiego? Warto poznać ich opinię o tym, jak zarządzał stolicą. Czy nie był to czas marazmu, braku decyzji

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Przebłyski

Barbara Dziuk – plama na garsonce

My tu ciągle o liderach prawicy, a przecież jeszcze większe jaja dzieją się na zapleczu PiS. Mateusz Cieślak z „Nie” przyjrzał się Barbarze Dziuk, posłance PiS z okręgu gliwicko-tarnogórskiego. W Sejmie pełni ona skromną funkcję przewodniczącej zespołu ds. nordic walking (maszerowania z kijkami). Przed czterdziestką ukończyła w Tarnowskich Górach, gdzie mieszka, filię Wyższej Szkoły Zarządzania i Administracji w Opolu. Płaciła 1,7 tys. zł za semestr i jakoś poszło. Nie poszło za to z przekształceniem działki rolnej w budowlaną. Wójt Zbrosławic pogonił

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Przebłyski

Kocie życie pani Marty

O bujnym życiu osobistym Marty Kaczyńskiej-Zielińskiej, córki byłego prezydenta, wiele pikantnego można by napisać. Ale to nie jest nasza specjalność. My mamy nudniejsze zajęcie. Czytamy, co nam wpadnie w łapki. Nawet prawicowe pisma władzy. Stąd wiemy, że pani Marta ma stałą rubrykę w „Sieciach”. Reklamują się jako największy tygodnik konserwatywny. Taki żarcik. Albo przytyk do życia Kaczyńskiej. W tygodniku pisze ona głównie o ojcu. I jego zasługach. Bo takie też były. Pamiętamy przecież, że jako prezydent Warszawy zainicjował

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Od czytelników

80 Miesięcznic

Jarosław Kaczyński, bardzo zręczny manipulator, wymyślił comiesięczne narodowo-katolickie msze nienawiści politycznej, w których uczestniczyło początkowo wiele tysięcy warszawiaków i trochę ludzi sprowadzonych z terenu Polski. Odbywały się latach 2010-2017. Marsze-Miesięcznice Jarosław Kaczyński prowadził pod Pałac

Felietony Roman Kurkiewicz

4 czerwca, czyli kapitalizm bękart Solidarności

30 lat minęło jak jeden dzień, 4 czerwca, obchodzony uroczyście (miasto Gdańsk), bokiem (władza rządowa) i na kolanach – bo papież przyjechał już 40 lat temu – za nami. I dobrze. Po raz kolejny mit, że potrzebujemy jednoczących świąt, że pojedyncze daty mogą taką scalającą mocą się poszczycić, rozbił się o bruk rzeczywistości i właściwie dziwić się można, że można się temu dziwić. 4 czerwca oznacza dla zbyt wielu zupełnie co innego.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.