Tag "ludobójstwo"

Powrót na stronę główną
Historia

Potrójna klęska

Tyle lat wojny przetrwać cało i bez uszczerbku, a teraz u brzegu taka straszliwa katastrofa, i to dzięki nieopatrznej decyzji ambitnych wojskowych W dniach obchodów kolejnej rocznicy upadku powstania warszawskiego, określanego w polityce historycznej prawicy i IPN jako moralne zwycięstwo, nie da się zrywu warszawiaków nazwać inaczej niż potrójną klęską. Polityczną, militarną, ale przede wszystkim ludzką! Od wielu już lat podczas uroczystości upamiętniających powstanie rzadko mówi się o jego bilansie. A jest on przerażający. W czasie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Od ściany do ściany – „dekomunizacja” Świerczewskiego

Mało jest państw, w których historia służy jako pałka do walki politycznej i zohydzania przeciwnika W biografii księdza kapucyna Remigiusza Kranca (1910-1977) – kapelana 19. Pułku Ułanów Wołyńskich i Korpusu Ochrony Pogranicza w Ostrogu – pojawia się mało znany epizod związany z postacią gen. Karola Świerczewskiego, zabitego przez banderowców w Bieszczadach w marcu 1947 r. Śmierć – podobnie jak całe życie Świerczewskiego – była przez ponad pół wieku w Polsce mitologizowana. Napisano o nim dziesiątki

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Ani rusofobia, ani naiwność

Myśląc o polityce wschodniej, trzeba zawsze myśleć przede wszystkim o naszym bezpieczeństwie Witold Jurasz – dziennikarz Onetu, były chargé d’affaires RP na Białorusi, dyplomata w Moskwie oraz pracownik Zakładu Inwestycji NATO Z okładki twojej książki „Demony Rosji” patrzy na nas złowroga twarz Władimira Putina na krwistoczerwonym tle. Cały ten kolaż może sugerować, że mamy w rękach pewnego rodzaju czarną księgę albo inny alfabet zbrodni Rosji w ostatnich latach. A o czym tak naprawdę jest to książka? – Jest

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Niezagojona rana Osmańczyka

Edmund Osmańczyk zadedykował swój „Dziennik z Powstania 1944” maleńkiemu synkowi Łukaszowi. Nie potrafił do niego sięgnąć za życia. Dopiero po jego śmierci, w 50. rocznicę powstania, żona zdecydowała się wydać tę boleśnie kłującą książeczkę. 1 sierpnia: Niesamowita nierówność szans… Niesamowita nierówność walki. A więc powstanie. Decyzja zapadła i oto zamienia się w czyn. Serce wierzy w zwycięstwo. Umysł żre niepokój. (…) Za wysoką cenę zdecydowaliśmy się płacić! – mówi rozum. Wolność nie zna wysokiej

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Powstanie – rozdział wciąż otwarty

O powstaniu warszawskim coraz rzadziej mówią naoczni świadkowie. Do głosu za to dochodzą ci, którzy nie powąchali prochu. To oni są autorami „radosnej twórczości”. Ze szkodą dla faktów. Angielski historyk Norman Davies w pierwszej książce napisał: „Powstanie było największym i najtragiczniejszym błędem, jaki Polacy popełnili w swoich najnowszych dziejach”. W drugiej stwierdził: „Decyzja o powstaniu była słuszna, a całe powstanie udane, bo trwało aż 63 dni”. Młody czytelnik może pomyśleć, że bohaterski zryw warszawiaków byłby udany jeszcze bardziej,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Wyczekane i wykonane – a dalej?

Pielgrzymka pokutna Franciszka do Kanady Korespondencja z Kanady Kanada zmaga się z kolonialnym dziedzictwem od dawna, a najintensywniej od 2015 r., kiedy Komisja Prawdy i Pojednania po siedmiu latach szczegółowych badań oświadczyła w wielotomowym raporcie, że siłowe zabranie 150 tys. rdzennych dzieci z ich rodzin i wysłanie ich do szkół rezydencjalnych, gdzie przez 120 lat kolejne pokolenia były poddawane przemocy i pozbawiane tożsamości, równało się ludobójstwu kulturowemu. Szkoły tworzył rząd, ale prowadziły je Kościoły, większość Kościół katolicki. Na przeprosiny

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Zbrodnicza insurekcja

Generał Bór na pewno żałuje swojej decyzji z 1 sierpnia, ale to Warszawy nie odbuduje Niewiele jest zapisków cywilów z czasów powstania warszawskiego. Dlatego za niezwykle ciekawy trzeba uznać nieznany „Dziennik z okresu powstania warszawskiego” Antoniego Mieczkowskiego. Oryginał znajduje się w zbiorach Centralnego Archiwum WP. O ile o sobie i dziejach rodziny Mieczkowski pisał niezwykle lakonicznie, o tyle powstanie zarejestrował niemalże z dokładnością kronikarza. Robione prawie codziennie notatki to cenny dokument opisujący przebieg walk, sytuację

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Zbrodnia „lisa z Radomia”

Pacyfikacja Garbatki-Letniska różniła się od innych tym, że dużą część jej mieszkańców deportowano natychmiast do Auschwitz „Pamiętnej nocy z 11 na 12 lipca 1942 r. spaliśmy w domu. Chyba o pierwszej po północy moja siostra Lucia obudziła nas, bo słyszała strzały i dobiegający z daleka warkot silników samochodowych. W czasie okupacji Polacy, przynajmniej w Garbatce, nie mieli samochodów. Ojciec i ja narzuciliśmy na siebie jakieś ubrania i wybiegliśmy na dwór. Mżył drobny deszczyk. Rzeczywiście, od strony Policzny słychać było nadjeżdżające samochody.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Przehandlowani

Turcja wycofała weto w sprawie członkostwa Szwecji w NATO. Kurdów tam mieszkających to nie uspokoiło Choć temperatura powietrza wynosiła wtedy zaledwie 19 st. C, 7 czerwca był jednym z najgorętszych dni w szwedzkim parlamencie. Mniejszościowy rząd pod przewodnictwem socjaldemokratki Magdaleny Andresson walczył o przetrwanie. Wotum nieufności przygotowała opozycyjna prawica, zarzucająca rządzącym bezradność w walce z przestępczością zorganizowaną. Po relatywnie spokojnym okresie pandemicznym na ulicach największych szwedzkich miast znowu zaczęły wybuchać bomby. Przyczyna

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Nigdy nie przeprosili

Tylko 23% jeńców wziętych do niewoli przez Japończyków doczekało wyzwolenia Z rękami związanymi na plecach, z zasłoniętymi oczami doprowadzani byli na brzeg trzymetrowego dołu, zmuszani do uklęknięcia. A potem mieczami ścinano im głowy. W lutym 1942 r. na wyspie Ambon w archipelagu Moluków Japończycy zamordowali w ten sposób ponad 300 Australijczyków i Holendrów – jeńców wojennych. Walki o panowanie nad wyspą Ambon były tylko jednym z epizodów wojny w regionie Pacyfiku. Tamtejsze lotnisko Laha mogło ułatwić inwazję na Jawę. Słabe garnizony, australijski

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.