Tag "Marek Książek"

Powrót na stronę główną
Kraj

Niebezpieczne ładunki Orlenu

Gdyby skutecznie zadziałał system monitorowania transportu paliwa, kierowca cysterny mógłby żyć Wojciech Grzelecki miał opinię człowieka zdrowego i sprawnego. Mimo swoich 57 lat potrafił zrobić 30 pompek z klaśnięciem w dłonie, czym imponował dorosłemu synowi. Na nic się nie skarżył, a lekarza odwiedzał głównie z okazji badań okresowych. Na zmianę z dwoma innymi kierowcami woził jedną cysterną paliwo do stacji benzynowych Orlenu w województwach mazowieckim i sąsiednich. W niedzielę, 12 lipca, najpierw był z żoną

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Kto dotacje daje i odbiera

Dwa lata bezrobotny z Olsztyna walczył w sądzie z urzędem o należne mu środki Po tym jak Sąd Okręgowy w Olsztynie wytknął niekompetencję pracownikom miejskiego urzędu pracy, jego dyrektor powinien spalić się ze wstydu. Ale nic takiego nie nastąpi, bo urzędnicy kryją się za szyldem instytucji podległej prezydentowi miasta. I tak dobrze, że wyrok sądowy powstrzymał egzekucję należności od Marka Płaksy, który nie musi zwracać dotacji przyznanej mu na rozpoczęcie działalności gospodarczej. Ta walka jednak kosztowała go wiele zdrowia. Człowiek – najlepsza

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Rodzinna awantura ze świnią w tle

Czy rosły, wysportowany i wyszkolony policjant dał się pobić dwóm kobietom i rolnikowi? Nie była to zwykła awantura domowa, bo według pierwszych doniesień prasowych dwie kobiety i mężczyzna mieli pobić policjanta. Czyli sensacja! Chociaż funkcjonariusz nie był na służbie, a z napastnikami „był po części spokrewniony”, jak to ujęła rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Rawiczu. Media zaś nie pozostawiały wątpliwości. „Konflikt rodzinno-towarzyski był prawdopodobnie przyczyną rozboju na policjancie, do jakiego doszło 8 grudnia w Gołaszynie. W sprawę zamieszane są trzy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Nauczycielka spoza programu

Jolanta Okuniewska z Olsztyna znalazła się w gronie 50 nauczycieli z całego świata nominowanych do edukacyjnego Nobla. – Szczęśliwie dyrektor szkoły wspiera nauczycieli i pozostawia nam dużo swobody, dlatego możemy realizować nietypowe projekty i zamierzenia. Dotyczy to nie tylko mnie, ale także moich koleżanek i kolegów. Bez takiego zaufania nie byłoby efektów – podkreśla Jolanta Okuniewska, choć to ona stała się wizytówką Szkoły Podstawowej nr 13 w Olsztynie i całej polskiej oświaty. Najpierw musi być dobry klimat Wielki

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Zdrowie

Zanim zamkną się naczynia

Zamiast amputować nogę z powodu miażdżycy, można ją uratować, przeprowadzając operację chirurgiczną Dr n. med. Robert Michał Proczka – ordynator oddziału chirurgii naczyniowej Centrum Kardiologii w Józefowie W Polsce co godzinę ktoś traci nogę w wyniku amputacji, w ok. 90% uzasadnionej miażdżycą. Według specjalistów, nasz kraj jest jedynym w Unii Europejskiej, w którym rośnie liczba takich amputacji. Rocznie przeprowadza się ich prawie osiem na 100 tys. mieszkańców, podczas gdy w Danii zaledwie dwie, a w Holandii i Hiszpanii

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Logika wysokiego sądu

W dwóch identycznych przypadkach sąd raz przyznał prawo do wcześniejszej emerytury, a raz jej odmówił Jan Szpak z Kętrzyna nie miał najmniejszych wątpliwości, że kiedy skończy 60 lat, będzie mógł, podobnie jak jego koledzy z upadłej firmy, skorzystać z prawa do wcześniejszej emerytury ze względu na pracę w szczególnych warunkach. Gwarantuje to ustawa z 1998 r. w związku z rozporządzeniem Rady Ministrów z 1983 r. Do szczególnych warunków zalicza się m.in. zatrudnienie na określonych stanowiskach w budownictwie. Po ukończeniu technikum w 1973 r. Jan Szpak zaczynał

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Ostatnia klęska pechowego polityka

W olsztyńskim PiS walka o mandaty przypominała partyzanckie podchody 15 września minął termin rejestracji partyjnych list kandydatów do parlamentu. W olsztyńskich strukturach Prawa i Sprawiedliwości walka o mandaty przypominała partyzanckie podchody. W tej bitwie największego pecha miał Jerzy Szmit, formalny i faktyczny lider olsztyńskiego PiS. Przed katastrofą smoleńską dominował tu Aleksander Szczygło. Szmit wydawał się stłamszony osobowością znanego polityka, pewnie dlatego potykał się co rusz, przegrywając wybory parlamentarne i na prezydenta Olsztyna. A nawet jak

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Prokurator w roli adwokata?

Mobbingowana pracownica izby celnej z powodu kruczków prawnych może nie dostać zasądzonego już raz odszkodowania Już trzy lata Monika Podsiad walczy o zadośćuczynienie za naruszenie jej dóbr osobistych przez dyrektora Izby Celnej w Olsztynie. W zeszłym roku sąd rejonowy uznał, że pracodawca naruszył jej prawo do godnych warunków pracy, doprowadzając tym do rozstroju zdrowia. Ze względów formalnych jednak wyrok okazał się nieważny, w czym swój udział miała prokuratura. Historię tę opisaliśmy w tekście „(Nie)celne

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Fałszywe mity z generałem w tle

Najmłodszy generał Armii Czerwonej, dowódca frontu, stracił życie w walce z nazizmem i za to jesteśmy mu winni szacunek Prof. Tadeusz Krzymowski – były żołnierz AK, nazwisko rodowe Sokołowski, zmienione po ucieczce z obozu internowania. Fizjolog, członek rzeczywisty PAN, były rektor Wyższej Szkoły Rolniczej w Olsztynie i Akademii Rolniczo-Technicznej, organizator i dyrektor Instytutu Rozrodu Zwierząt i Badań Żywności PAN w Olsztynie, prezes Olsztyńskiego Forum Naukowego, które utorowało drogę do powstania Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. Honorowy obywatel Olsztyna.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Śledczy z paralizatorem

Policjanci z komendy miejskiej w Olsztynie mieli świetne wyniki w pracy dochodzeniowej. Podejrzany musiał się przyznać – Wprowadzono mnie do pokoju na drugim piętrze. Za biurkiem siedział funkcjonariusz po cywilnemu. Najpierw zapytał, jak wszedłem w posiadanie narkotyków, więc zacząłem mu opowiadać. Gdy skończyłem, zadał jeszcze pytanie pomocnicze. Odpowiedziałem, a on na to, że to nieprawda. Podszedł do mnie, uderzył lewą ręką w twarz, aż spadłem z krzesła – relacjonuje olsztyński student, zatrzymany wraz z kolegą na stancji pod zarzutem posiadania narkotyków i handlowania nimi.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.