Tag "mniejszości etniczne"
Jaka Polska po wojnie
Wszystkie większe majątki ziemskie muszą przejść w ręce chłopów bez odszkodowania Upadek II Rzeczypospolitej i ucieczka jej władz były szokiem dla polskiego społeczeństwa. Wraz z powstaniem rządu Władysława Sikorskiego odżyły nadzieje na odzyskanie niepodległości. Ale jaka ta powojenna Polska ma być? O tym myślały wszystkie – od lewicy do prawicy – partie i środowiska polityczne, zarówno te w okupowanym kraju, jak i te na emigracji. Poniżej prezentujemy wizję Polski Ludowej (w rozumieniu Chłopskiej) według Komendy Obrońców Polski. 15 sierpnia
Bunty społeczne w II RP
Nieprawdą jest, że Józef Piłsudski nie wiedział o znęcaniu się nad aresztowanymi posłami Prof. Janusz Mierzwa – historyk z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Zajmuje się historią społeczną i dziejami administracji II RP. Wspólnie z Piotrem Cichorackim i Joanną Dufrat niedawno wydał „Oblicza buntu społecznego w II Rzeczypospolitej doby wielkiego kryzysu (1930-1935). Uwarunkowania, skala, konsekwencje”. Józef Piłsudski po zamachu majowym powiedział w Sejmie: „Czynię próbę, czy można jeszcze w Polsce rządzić bez bata”. Następne lata pokazały, że było to niemożliwe? – Brutalizacja
Zamaskowana ulica
Z powodu koronawirusa Wietnamczycy zamknęli nawet hurtownie, choć nie musieli Ulica Bakalarska, zazwyczaj obstawiona samochodami, wypełniona ludźmi i gwarna, dziś jest pusta. W zatokach parkingowych ledwie kilka samochodów. Brama prowadząca do wnętrza targowiska zamknięta. Pawilony okalające targowisko niczym mury obronne – też prawie martwe. Na bramie i w oknach wystawowych zawieszone informacje w dwóch językach: na górze w wietnamskim, na dole w polskim. Wynika z nich, że w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa i zaleceniem służb sanitarnych targowisko
Białorusie, doceń naszą gościnność
Zastanawiająca niemoc podlaskich organów ścigania w sprawie wpisów znieważających mniejszość narodową Kilka dni przed IV Marszem Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Hajnówce, który odbył się 23 lutego br., na Twitterze pojawiły się wpisy znieważające mniejszość białoruską w Polsce. Sprawę natychmiast zgłosiłem policji. Pod koniec września śledztwo jednak umorzono z powodu niewykrycia sprawcy. To zastanawiające, bo mnie po kilku godzinach udało się ustalić prawdopodobnego hejtera. Klękać przed polskim panem „Panasiuk to typowy białorus – wszystko
Lepszy Rydz niż nic
Wielokrotnie wyrażałem pogląd, że w czasach PRL żyliśmy mitem wyidealizowanej II Rzeczypospolitej. Tymczasem był to kraj biedny, zacofany pod niemal każdym względem (aby przypomnieć: z jednym z najwyższych w Europie procentem analfabetów, kraj, w którym 80% ludzi nawet po śmierci nie było oglądanych przez lekarza), rządzony najpierw demokratycznie, ale nieudolnie, później zaś autorytarnie. Sklejony z trzech prowincjonalnych części upadłych trzech monarchii, zniszczony przez wojnę światową i kilka lokalnych wojen toczonych w latach 1918-1921. II RP nie bardzo sobie radziła z mniejszościami narodowymi,
Góry, górale i Goralenvolk
Niemcy zagrali na góralskich ambicjach, powiedzieli: „Wcale nie macie słowiańskiego pochodzenia, tylko germańskie” Marcin Koszałka – reżyser, scenarzysta, autor zdjęć Dwa lata temu zacząłeś pisać scenariusz, w którym podejmujesz niełatwy temat akcji germanizacyjnej na Podhalu. W czerwcu 1940 r. kilkanaście tysięcy ludzi mieszkających na Podhalu zadeklarowało przynależność do Goralenvolku. Dziś do tego nikt otwarcie się nie przyznaje. – Kwestia Goralenvolku nie będzie poruszana na żadnej lekcji historii, w żadnym możliwym ustroju tego kraju. Zaraz po wojnie
Legenda ginącego ludu
Historia zabrała Mazurom prawie wszystko. Zostawmy im więc mazurskość Waldemar Mierzwa – mazurski autor i wydawca książki „Zrozumieć Mazury” Co „warszawka” wie o Mazurach? – Wolałbym, abyśmy nie nazywali ludzi z dużych miast „warszawką”, bo sam, lublinianin z urodzenia, osiadłem na Mazurach po kilkuletnim pobycie w stolicy. Choć rzeczywiście czasami trudno tu do „warszawki’ się przyznawać, bo sam już na początku rozmowy nierzadko słyszę: „Dzwonię do pana ze stolicy…”. Lata lecą, a „warszawka” się nie zmienia, jest przekonana o swojej wyższości
Ein Volk! – czyli szczerość senatora Biereckiego
Ostatnio w mediach zasłynął senator PiS i, zdaje się, jego główny bankier, Grzegorz Bierecki. Ten pan od SKOK-ów był uprzejmy zapowiedzieć, że PiS „nie ustanie, aż nie doprowadzi do pełnego oczyszczenia Polski z ludzi, którzy nie są godni należeć do naszej wspólnoty narodowej”. Szczerość tej wypowiedzi wprowadziła nawet pewne zażenowanie wśród niektórych polityków rządzącej partii i, jak się wydaje, niezadowolenie samego prezesa. Bierecki niechcący ujawnił powszechnie na polskiej prawicy wyznawaną wizję państwa i narodu.
Mowa na granicy wymarcia
Co dwa tygodnie bezpowrotnie ginie jeden z ponad 7 tys. języków używanych na świecie Według oficjalnych danych władz stanowych na obszarze o promieniu 15 km od ścisłego centrum Nowego Jorku można spotkać ludzi mówiących w ponad 800 językach. To przeszło 10% całego istniejącego dorobku ludzkości w tym zakresie. ONZ szacuje, że na świecie w użyciu pozostaje w tej chwili 7098 języków. Za takowy uznaje się odrębny system komunikowania się konkretnej populacji, mający co najmniej zręby własnej
Lekcja arabskiego
Język arabski stracił status oficjalnego języka Państwa Izrael. Tysiące Izraelczyków protestują Kiedy na początku lipca premier Benjamin Netanjahu opublikował propozycję kolejnej ustawy zasadniczej Izraela, nie przypuszczał, że rozpęta burzę. Izraelczycy wyszli na ulicę, by protestować przeciwko polityce władz. Ustawa zasadnicza ma imitować konstytucję, która w zasadzie do tej pory nie została uchwalona. Oprócz kwestii flagi i hymnu narodowego, a także stwierdzeń, że Państwo Izrael, wraz z Jerozolimą, należy do narodu żydowskiego pod względem kulturowym i historycznym, pojawił się









