Tag "natura"

Powrót na stronę główną
Zwierzęta

Krzykacz

Pierwszą parę łabędzi krzykliwych wykryto w Polsce w 1973 r. nad Biebrzą. To była sensacja. Na kolejne lęgi trzeba było czekać dekadę Pamiętam pierwsze spotkanie z łabędziami krzykliwymi. Było to 20 lat temu, nad Pilicą, podczas mojego pierwszego liczenia ptaków zimujących na wodach województwa łódzkiego. Śnieg, brzegi lekko skute lodem, zbliżał się zachód słońca, ja kończyłem odcinek i najpierw usłyszałem trąbiący głos, a potem zza nadrzecznych drzew wyleciało pięć ptaków. Pół wieku temu łabędzie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Zwierzęta

Nad rzeczką, opodal krzaczka

W naszych oczach wszystkie kaczory są jednakowe, ale kacze panny na wydaniu dostrzegają subtelne różnice „Morza szum, ptaków śpiew / Złota plaża pośród drzew”. Niestety, artyści często rozmijają się z przyrodniczą rzeczywistością – latem ptaki kończą lęgi i milkną. Większość nie ma powodu do śpiewu, ani partnerki wabić nie trzeba, ani terytorium utrzymywać. Czas odpocząć i zmienić piórka. Sytuację ratują kaczki, które w tym czasie wodzą pisklęta. Powszechnie wiadomo, że kaczki są domowe i dzikie.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Ekologia

W kolonii pingwinów cesarskich na Antarktydzie

W kolonii pingwinów cesarskich na Antarktydzie Gdy zaczął się czerwiec, mieliśmy już za sobą ponad dwa tygodnie bez słońca. Zaskoczyło mnie, że nawet pod jego nieobecność w środku dnia bywa – zwłaszcza przy bezchmurnym niebie – widno jak w porze zmierzchu. Przez większość dnia panował jednak mrok, a do tego zrobiło się wprost niewyobrażalnie zimno. Na ogół też bardzo mocno wiało. Brutalna antarktyczna zima na dobre dała o sobie znać. Wystarczyło wyjść na zewnątrz, a górne rzęsy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Przyroda da sobie radę bez nas

Troska o naturę przybliży nas do troski o społeczeństwo Urszula Zajączkowska – poetka, eseistka, botaniczka, nominowana do Paszportów „Polityki”, Nagrody Literackiej Gdynia i Nagrody Witolda Gombrowicza za książkę „Patyki, badyle”. Mamy środek zimy, śnieg i mróz, nieciekawy to czas dla botanika. Czy jest coś ciekawego w styczniowym lesie, w zimowej, martwej łące? – Chyba muszę zacząć na poważnie, od tego, że natura opiera się na przemocy, na śmierci. Bo to, co żyje, zawsze umrze. Skurcz się do poziomu bakterii,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Wojciech Kuczok

Zakorzenienie

Powiadają, że władza odmroziła muzea i galerie, bo jej się skojarzyło z tymi handlowymi. A może dlatego, że rządzący sami są żywą skamieliną PRL, skansenem politycznym – zresztą motywacje nieistotne, nawet jeśli „otworzyli” sztukę przez pomyłkę (co wielce jest prawdopodobne – im wszystko się udaje przez pomyłkę, to rząd pomyleńców i nieudaczników, wierzę, że niebawem i przez omyłkę stracą władzę), stało się dobrze. Od razu cud przy Alejach Jerozolimskich – w biały dzień kolejka do Muzeum Narodowego niczym podczas

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Ekologia

Jedzenie i miłość

W świecie zwierząt jedzenie może pomóc w zwiększeniu prestiżu i umocnieniu pozycji w grupie Zwierzęta, które żyją w grupach, robią to dlatego, że bezpieczniej jest wspólnie szukać pożywienia, wydawać na świat i wychowywać młode. Życie w grupach ma też pewne wady, takie jak konkurencja w razie niedostatku. Żyjące w grupach zwierzęta często mają dobrze rozwinięty system porozumiewania się na temat powyższych spraw. Pojedyncze mrówki szukają jedzenia na chybił trafił, kolonie mrówek – według pewnego systemu.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Ekologia

Kolejność dziobania

Pozycję dominującą mają najwięksi. Jeśli w karmniku siedzi sójka czy wiewiórka, drobnica nie ma czego tam szukać Niewiele mamy rzeczy na świecie, które mogą połączyć bogatych i biednych, ludzi prawicy, lewicy i centrum, zagorzałych wyznawców katolicyzmu i zapiekłych ateistów, anarchistów i polityków. Jedną z nich są karmniki dla ptaków. Ich koszt jest stosunkowo niski, można je zrobić samemu, nie mając specjalnych uzdolnień technicznych, przyzwoita karma dla ptaków również jest dość tania. Iście demokratyczne

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Ekologia

Spalmy świat i sprzedajmy to, co zostanie

Argentyna płonie. Strażacy ewakuują ludność, przyrodnicy liczą straty, a deweloperzy i eksporterzy mięsa kalkulują zyski Korespondencja z Argentyny – Ogień zbliżał się z trzech stron: z północy, wschodu i południa – mówi Andrés mieszkający niedaleko miejscowości Tanti w dolinie Punilla, w centralnej części kraju. Region przez prawie pół roku nie mógł sobie poradzić z falą pożarów. Kiedy płomienie były 5 km od domu, Andrés postanowił wywieźć rodzinę w bezpieczne miejsce. – Wiedzieliśmy, że w przypadku

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.