Tag "Olga Tokarczuk"

Powrót na stronę główną
Felietony Tomasz Jastrun

Nie tylko moja czułość

Debata kandydatów PO, Kidawy-Błońskiej i Jaśkowiaka. Potwierdza się niestety to, co pisałem w poprzednich felietonach – nie ma w nich ognia, średnie umiejętności oratorskie, brak wizji, języka, siły przekonywania. Rządowa telewizja oczywiście tego nie pokazała, nie wiedziała, że tak kiepsko wypadną, bała się, że zdemoralizują elektorat. Czy Kidawę-Błońską można by w trybie ekspresowym jakoś podszkolić, wytrenować, tchnąć w nią energię? Wydaje mi się, że nie. Jest, jaka jest, sympatyczna, kulturalna pani. • W Caffè Nero na placu Unii,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Reportaż

Rodzinnie z noblistką

Olga Tokarczuk po prostu jest nasza – mówią w Zielonej Górze i Klenicy Moment wręczenia Oldze Tokarczuk Nagrody Nobla Lubuszanie obejrzą podczas bezpośredniej transmisji ze Sztokholmu w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej im. C. Norwida w Zielonej Górze i w Wojewódzkiej Bibliotece w Gorzowie. Obie placówki utworzą telemost, podczas którego po pięć osób w każdej bibliotece czytać będzie fragmenty utworów noblistki. Gorzów rozpocznie czytanie o godz. 17, Zielona Góra o godz. 18. – Będziemy się słyszeć i widzieć na telebimie. Tym

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Pytanie Tygodnia

Czytam książki Olgi Tokarczuk, bo…

Czytam książki Olgi Tokarczuk, bo… Prof. Zdzisław Jerzy Adamczyk, historyk literatury Przez długi czas powracały u nas wątpliwości, czy literatura, która wyrasta z narodowych dziejów, nie jest ograniczona w możliwościach docierania do odbiorców spoza Polski, z innych kręgów kulturowych. Okazało się, że pisarstwo Olgi Tokarczuk, tak głęboko zanurzone w naszych dziejach, tak wiele czerpiące z własnego podwórka, jakoś przebiło się do świata. Także z tego względu książki naszej noblistki zasługują na czytanie, a ona sama na podziw i wielką wdzięczność.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

SZOŁKEJS

Miesięcznica dla Olgi

Szkoda, wielka szkoda, że Akademia Szwedzka spóźniła się o rok z Nagrodą Nobla dla Olgi Tokarczuk. Ten dar niebios zesłany w październiku 2018 r. odmieniłby Polskę, tę Polskę. W 2019 r. zabrakło czasu na cud. Przepraszam Czytelników, bo gdyby każdy z autorów PRZEGLĄDU postąpił tak, jak ja planuję zrobić to teraz, czyli publicznie się ucieszyć i złożyć hołd wybitnej pisarce, poprzedni numer tygodnika byłby trudny do czytania. Tymczasem można go pokazywać studentom dziennikarstwa jako wzór wydania i przytomności

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Nobel i loteryjka

Tokarczuk zawsze była autorką chętnie czytaną. Do tego stopnia, że zaczęto na jej literaturę patrzeć nieufnie W latach 90. pod szyldem literatury małych ojczyzn krytycy sytuowali bardzo różniące się od siebie zjawiska: powieści Magdaleny Tulli, Pawła Huellego, Andrzeja Stasiuka, Stefana Chwina czy Olgi Tokarczuk. Najczęściej wystarczało, żeby pisarz wykorzystywał w swoim pisaniu jakąś lokalność, topografię małego polskiego miasta albo wsi, eksplorował lokalne języki lub narzecza, powracał do (także własnej) przeszłości, zajmował

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Biegnę, myślę, rozumiem

Olga Tokarczuk: Nobla dedykuję Polakom. W momentach zagrożenia kultura odzyskuje istotną rolę Być ciągle w ruchu – to jej wewnętrzny imperatyw. „Tkwienie w konwencji, w ortodoksji, według mnie, usypia, nie rozwija”, mówiła w jednym z wywiadów. Nie istnieje nic stałego, wartość ma herezja, bo jest wyrazem przełamywania stereotypów, schematów myślowych. Ruch, działanie, zmiana – tego potrzebuje człowiek. Czy tożsamość jest możliwa bez otwartości? Urodziła się w Sulechowie (województwo lubuskie), pierwsze lata życia spędziła w Klenicy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.