Tag "Polska"

Powrót na stronę główną
Felietony

Państwo prawa kontra państwo PiS

Są jeszcze sądy w Warszawie! Tak możemy myśleć po orzeczeniu Sądu Najwyższego w sprawie tzw. ustawy represyjnej, nazywanej też dezubekizacyjną. Bo oto Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego, w składzie siedmioosobowym, orzekła, że niedopuszczalne jest automatyczne obniżenie rent i emerytur każdemu, kto choć dzień przepracował w służbach PRL. Że nie można stosować odpowiedzialności zbiorowej i każdy przypadek musi być rozpatrywany oddzielnie. „Ustawa dezubekizacyjna wprowadza odpowiedzialność zbiorową, której w państwie prawa być nie może”, przypomnieli sędziowie.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Czy wróci handel w niedzielę?

Praca za podwójną stawkę i gwarantowane dwie wolne niedziele – takie propozycje mają przekonać do otwarcia sklepów Ograniczaniu handlu w niedzielę towarzyszyły hasła wzmocnienia więzi społecznych, szczególnie rodzinnych, bo w sklepach pracują głównie kobiety, matki. Wolna od pracy niedziela miała odzyskać pierwotny sens związany ze świętowaniem tego dnia – z Bogiem i rodziną. Czy istotnie odzyskała, skoro obowiązująca ustawa z 10 stycznia 2018 r. zawiera ponad 30 wyjątków? To sprawia, że uczestnicy rynku są nierówno traktowani.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Czy ekspert może być rusofobem?

Ludzi, których wiedza na temat Rosji jest dostatecznie głęboka, próżno szukać w gremiach służących klasie politycznej Chcąc zobiektywizować przyczyny jednoznacznej i wyjątkowo konsekwentnej wrogości naszej klasy politycznej w stosunku do Rosji, podaje się dwie główne okoliczności: emocjonalną i intelektualną. Ta pierwsza wynika (jakoby) z konieczności „odreagowania”. Przez długie bowiem dziesięciolecia strach nakazywał skrywać zapiekłe niechęci, które eksplodowały, gdy odwaga przyszła wraz z parasolem rozpiętym nad nami przez naszego „strategicznego sojusznika”, ponoć równie opętanego rusofobią.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Nadzieja w 20- i 30-latkach

Młodzi mówią: świat po pandemii będzie lepszy i my tego dokonamy Irena Pichola – lider zespołu ds. zrównoważonego rozwoju w Polsce i Europie Środkowej w firmie doradczej Deloitte, członek zarządu Forum Odpowiedzialnego Biznesu i wykładowca w Akademii Leona Koźmińskiego. Z badań, które przeprowadziliście na wielotysięcznych grupach przedstawicieli pokolenia Y i Z, a więc osób mających 20-30 lat, wynika, że mimo kryzysu ekonomicznego, klimatycznego i zdrowotnego osoby te kreślą wizję lepszej przyszłości. Badaliście tylko optymistycznie nastawionych, zamożnych i pracujących czy też studentów,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Kto będzie zaciskał pasa?

Nie możemy budować państwa cywilizowanego, mając system podatkowy, który obciąża przede wszystkim uboższych Łukasz Komuda – ekonomista i ekspert rynku pracy Fundacji Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych, redaktor portalu RynekPracy.org. Czy wraz z początkiem jesieni i widocznymi w budżecie państwa skutkami koronakryzysu premier Mateusz Morawiecki ogłosi, że przychodzi czas zaciskania pasa? – Ciekawsze pytanie brzmi: komu trzeba będzie pasa zacisnąć. Budżet jaki jest, każdy widzi: wiadomo, że będzie deficyt i będą problemy ze sfinansowaniem obietnic

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Krwawe rozprawy ze strajkującymi

Policja była używana do wszelkich czynności nic wspólnego niemających z bezpieczeństwem obywatela Reakcja Polaków na klęskę Rzeczypospolitej we wrześniu 1939 r. zmusiła władze na emigracji do powołania specjalnej komisji, której zadaniem było ustalenie przyczyn tak szybkiego upadku Polski. Premier Władysław Sikorski powołał ją 10 października 1939 r. Poniżej publikujemy protokół z przesłuchania przed tą komisją gen. Kordiana Zamorskiego, komendanta głównego Policji Państwowej. Prezentowany dokument jest niezwykły z wielu powodów. Oto bowiem członek najwyższych władz międzywojennej

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

„Pancerny Marian” nie boi się Kaczyńskiego

Banaś prezesem NIK jest już rok. Jego nowa broń to Wydział Kontroli Doraźnych 30 sierpnia minął rok od powołania Mariana Banasia na prezesa Najwyższej Izby Kontroli. „Pancerny Marian” wybrany został głosami Prawa i Sprawiedliwości, jego wybór prawa strona nagrodziła brawami. Miesiąc później było już inaczej – stacja TVN opublikowała materiał, z którego wynikało, że Banaś jest właścicielem kamienicy w Krakowie i że mieści się w niej „hotel”, w którym wynajmowane są pokoje na godziny. Telewidzowie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Sport

CBA w siedzibie PZPN

Czy Boniek i spółki mają coś do ukrycia? Przypadający 10 września Dzień Piłkarza ustanowiono w Polsce w 1972 r. W dowód uznania dla Orłów Górskiego po wywalczeniu tytułu mistrzów olimpijskich na igrzyskach w Monachium. W roku 2020 w święcie futbolistów niespodziewanie udział wzięło… Centralne Biuro Antykorupcyjne. W centrali PZPN w Warszawie, w siedzibach związków wojewódzkich, a nawet w prywatnych domach działaczy pojawiło się 200 agentów tej służby. Szukano wszystkiego Przeszukania były związane z jednym z wątków tzw. afery melioracyjnej, w której oskarżonym

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Zwierzęta na ołtarzu polityki

To, jak traktujemy zwierzęta, o nich nic nie mówi, ale o człowieku mówi wszystko Powiedz mi, jak traktujesz zwierzęta, a powiem ci, kim jesteś. To swoisty test na człowieczeństwo. Do niego odwołał się prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, kiedy przedstawiał projekt ustawy zakazującej hodowli zwierząt na futra. Mówił: „Każdy dobry człowiek powinien poprzeć tę ustawę. Ja ją popieram z całego serca”. Był to efekt wstrząsającego reportażu zamieszczonego na portalu Onet – nie pierwszego zresztą w mediach –

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Jerzy Domański

Mińsk bez Majdanu

Bywały lata, że często jeździłem nad Bug, w rejony Terespola i granicy w Brześciu. Poznałem piękny kościół w Kodniu i prawosławny klasztor w Jabłecznej. To z niego wywodzą się abp Abel, biskup polowy Jerzy i przeor Atanazy, dziś też biskup. Okolice nadbużańskie to jedyny w swoim rodzaju pejzaż. Ale tym, co mnie najbardziej tam ciągnęło, byli miejscowi mówiący z charakterystycznym zaśpiewem. Spracowani, a jednocześnie pogodni, ciekawi nowin, ale trwający przy swoich obyczajach. Białorusini, którzy tam przyjeżdżali, byli podobni. Często

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.