Tag "Szwajcaria"

Powrót na stronę główną
Andrzej Romanowski Felietony

O przyjaźni

Czy znajomość zaledwie półtoraroczną, utrzymywaną wyłącznie przez telefon i mejle, można nazwać przyjaźnią? Czy kogoś, kto nie jest rodziną, kogoś starszego o pokolenie, można uznać za rodzinę i rówieśnika? Czy można mieć przyjaciółkę, której nigdy nie widziało się na oczy? Wszystko to możliwe – przykładem Ewa. Poznaliśmy się przez anons w izraelskiej gazecie – ubiegłej jesieni. Ale przed wielu laty urodziliśmy się w tej samej krakowskiej kamienicy, przy ulicy Dietla 99. Ewa była jej współwłaścicielką i mieszkała tam przed wojną. Ja w PRL

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Obserwacje

Oponka

W przyrodzie wszyscy starają się tłuszczyk kolekcjonować Z pierwszymi cieplejszymi dniami po internecie zaczęły krążyć memy o posiadaczach zapasów tłuszczyku zebranego zimą oraz informacje o starcie odchudzania, by złapać figurę przed plażingiem. Względnie o rezygnacji z podjęcia takiego wyzwania. Po świętach sprawa nabrzmiała. Pod względem konieczności odchudzania jesteśmy gatunkiem wyjątkowym, przynajmniej w naszej części świata, bo w przyrodzie wszyscy starają się tłuszczyk kolekcjonować. Paliwo w spiżarni W przyrodzie występuje wiele tłuszczów, naukowo zwanych lipidami. Pełnią wiele ważnych

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

To grabież!

Toruń broni manuskryptu, który rząd chce przekazać Węgrom Dr hab. Arkadiusz Wagner – profesor Uniwersytetu Mikołaja Kopernika Do Sejmu wpłynął poselski projekt ustawy o przekazaniu Węgrom cennego manuskryptu (kodeksu) z XV w. Renesansowa księga o zawiłym tytule: „List do Najjaśniejszego Macieja Korwina, króla Panonii, o pochwałach dostojnej biblioteki i księgach czterech wersetów napisanych na ten sam temat” ma być rewanżem za prezent Węgrów sprzed roku. Przekazali nam wtedy młodzieńczą zbroję Zygmunta II Augusta.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

I w bólach umierać będziesz

Dlaczego w Polsce eutanazja wciąż jest tematem tabu? Dlaczego nie potrafimy o niej rozmawiać? Mój pies miał lepszą śmierć niż moja mama. Psa uśpiłam, kiedy tego potrzebował, mama odchodziła w cierpieniu, odarta z godności, poddana okrutnym procedurom medycznym, bez możliwości pożegnania się – mówi Nina Sankari, wiceprezeska Fundacji im. Kazimierza Łyszczyńskiego powstałej w 2013 r. jako organizacja działająca na rzecz wolności sumienia oraz świeckości państwa, a także promująca światopogląd ateistyczny i świecką etykę. Mama

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Roman Kurkiewicz

Bezpardonowa pochwała eutanazji

Tak, nie ukrywam, jestem fascynatem eutanazji. Od dawna uważam prawo do wybrania przez każdego człowieka momentu opuszczenia tej formy egzystencji, jaką jest życie, za nasze niezbywalne prawo. W tym wyznaniu nie będę się zajmował problemem samobójstwa jako takiego, chcę się podzielić kilkoma refleksjami na temat samej eutanazji, czyli wyboru momentu i sposobu własnej śmierci, w sytuacji ciężkiej (być może dobrze dodać – nieuleczalnej) choroby, ale też starości i związanych z nią niedogodności, cierpienia czy utraty

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Z dnia na dzień

Piękna śmierć

Rząd Szwajcarii zatwierdził kilka dni temu kapsułę o nazwie Sarco, która posłuży do samobójstwa wspomaganego. Pierwsze urządzenia znajdą się w użyciu już w 2022 r. i będą mogły z nich korzystać osoby chore na nieuleczalne schorzenia. Sarco jest wyjątkowo

Felietony Roman Kurkiewicz

Zyg, zyg, wojeneczka

Nie, nie, przecież nie jestem pacyfistą. Słabnie także moja wielodekadowa wierność idei „walki bez przemocy”, wiek nie pozwala tej niechęci wprowadzać w życie. Okazuje się, że oglądanie na okrągło sukcesów przemocy deprawuje jednak ewidentnie. Chyba nie żywię nadziei na szwajcaryzację Polski, na pełen demobil, peace and love, pokój i miłość, miecze na lemiesze, karabiny na kosiarki. Skąd więc taka awersja, wściekły dygot, kiedy słyszę mamrotanie zasypiających na zmianę Błaszczaka i Kaczyńskiego, którzy roją sny o zwielokrotnieniu polskiego wojska?

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Z prochu powstałeś, w las się obrócisz

Od 20 lat w krajach niemieckojęzycznych rośnie popularność pochówków w naturalnym środowisku Korespondencja z Niemiec Jest ciepłe październikowe popołudnie, jesień właśnie eksplodowała pełnią barw. Mijając schowany wśród zieleni wiejski obiekt sportowy, wspinam się asfaltową drogą na zbocze w stronę lasu. Na pierwszy rzut oka wygląda jak każdy inny. Drogowskazy dla turystów pieszych, oznaczenia tras rowerowych, punkt zbiorczy weekendowych spotkań dla biegaczy. Obok, wyglądający na tablicę turystyczną, panel informacyjny

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Szwajcaria – kraina stu dialektów

W kraju, który tak upodobał sobie zasady, w języku panuje swoboda granicząca z anarchią – Przepraszam, czy mogłaby pani powiedzieć to samo po niemiecku? Karton najlepszej czekolady temu, kto trafił do szwajcarskiej wioski gdzieś u podnóża Alp Appenzellskich, próbował dogadać się tam w języku Goethego i nie zawołał: „Ratunku!”. Przyjęło się stwierdzenie, że największa część Szwajcarii to obszar, gdzie mówi się po niemiecku. To prawda, jest to język oficjalny (…). Ale w rzeczywistości mowa, którą na co dzień porozumiewają się tutejsi, bywa

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Zaszczepieni przez obcych

Sukces twórców szczepionki Pfizera pokazuje, jak ważna jest inteligentna polityka migracyjna Kiedy 9 listopada upubliczniono informację, że amerykański gigant farmaceutyczny ma w laboratoriach substancję dającą ok. 90% ochrony przed zarażeniem się COVID-19, świat znów na chwilę zatrząsł się w posadach. Tym razem z radości, bo informacja o skutecznej szczepionce była dla wielu pierwszą dobrą nowiną w całym roku 2020. W zdecydowanej większości depesz prasowych czy nagłówków w serwisach internetowych widniała informacja, że uwolnić planetę

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.