Wiceprezydent USA nie chce odwołać Donalda Trumpa

Wiceprezydent USA nie chce odwołać Donalda Trumpa

Jeśli 25. poprawka nie zadziała, to Demokraci mają plan B – impeachment

Wiceprezydent Mike Pence został wezwany przez członków Izby Reprezentantów, niższej izby Kongresu, do natychmiastowego odwołania Donalda Trumpa ze stanowiska.  

Izba Reprezentantów przyjęła 13 stycznia, stosunkiem głosów 223 do 205, rezolucję wzywającą Mike’a Pence’a oraz członków gabinetu do zastosowania 25. poprawki do Konstytucji. Pozwala ona na niezwłoczne odsunięcie od władzy prezydenta ze względu na jego niezdolność do wykonywania obowiązków. Wiceprezydent Pence nie chce przychylić się do wezwania. Uważa, że zastosowanie poprawki w obecnej sytuacji stworzyłoby niebezpieczny precedens, groźny w przyszłości. Podkreśla też, że nie chce brać udziału w politycznych gierkach.

Obecnie niższa izba amerykańskiego Kongresu kontrolowana jest przez demokratów, którzy od czasu szturmu na Kapitol konsekwentnie nawołują do usunięcia Donalda Trumpa ze stanowiska.

Demokraci, wobec sprzeciwu Pence’a zapowiedzieli już wprowadzenie swojego planu B. Izba Reprezentantów będzie głosować 13 stycznia nad zaprezentowanym w poniedziałek artykułem impeachmentu, który zarzuca 45 prezydentowi USA „podżeganie do powstania”.

Ten wniosek ma szansę zdobyć poparcie wielu Republikanów. Według „New York Timesa”, Republikanie. Zwłaszcza ci reprezentujący bardziej umiarkowane skrzydło partii, uważają, że dzięki impeachmentowi będzie łatwiej pozbyć się Trumpa.  Symptomatyczne jest, że przywódcy partii postanowili nie przekonywać swoich kongresmanów do głosowania przeciwko impeachmentowi dając im wyraźny sygnał, że mają wolną rękę.

Impeachment jest długą procedurą, więc nie ma szans, by w wyniku jej wdrożenia Trump został usunięty ze stanowiska przed końcem swojej kadencji, która upływa 20 stycznia. Procedura może jednak być zastosowana także wobec byłego już prezydenta. I w przypadku orzeczenia jego winy będzie ona oznaczała definitywne usunięcie Trumpa z amerykańskiej polityki.

Fot. AP Photo/Jim Mone

Wydanie:

Kategorie: Z dnia na dzień