Wirus bezwzględnej konkurencji

Wirus bezwzględnej konkurencji

To, co się w Polsce stało, jest zdewastowaniem relacji międzyludzkich Prof. Krzysztof Wielecki – kierownik Katedry Myśli Społecznej Instytutu Socjologii Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Bada kulturę masową, współczesny kryzys postindustrialny i jego przejawy, zajmuje się socjologią podmiotowości i gospodarki. Autor książki „Kryzys i socjologia”. Pamiętam konferencję, podczas której miał pan wystąpienie na temat społecznych skutków neoliberalizmu. Na sali było wielu profesorów, część z nich to ekonomiści, ale byli też socjolodzy. Większość z niedowierzaniem kręciła głową: jak profesor może opowiadać takie bzdury? Praca umysłowa w takim otoczeniu społecznym przypomina pracę w szczególnie trudnych warunkach. – Zdążyłem już przyzwyczaić się do tego, ale to stanowi część większej całości. Mamy bowiem do czynienia z globalnym procesem kształtowania ludzkich umysłów i postaw według schematu neoliberalnego. Jest on prostacki, ale to nie przeszkadza, że ofiarą takich poglądów padają również ludzie wykształceni. Pytałem kiedyś studentów Uniwersytetu Warszawskiego, które miejsce zajmuje Polska w Unii Europejskiej pod względem PKB na mieszkańca. Młodzi ludzie byli przekonani, że zajmujemy czwarte albo szóste miejsce, niektórzy sądzili, że jesteśmy przed Niemcami albo Danią. To świadczy o ogromnym sukcesie mediów i neoliberalnej propagandy. Udało się doprowadzić do tak daleko idących zmian w umysłach

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji "Przeglądu", która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.
Wydanie: 2015, 35/2015

Kategorie: Wywiady