„Zakłamana historia powstania” dla Glińskiego

„Zakłamana historia powstania” dla Glińskiego

Zajęci gloryfikacją „Ognia”, „Burego” czy „Rajsa” politycy prawicy tradycyjnie prześlizgnęli się nad tragedią powstania warszawskiego. Nad śmiercią 200 tys. kobiet, mężczyzn i dzieci. Dla wicepremiera Glińskiego „powstanie było koniecznością, dramatyczną, ale koniecznością, tam nie było żadnej alternatywy, inaczej nie można było”. Panie profesorze, to nieprawda. Są dowody, dokumenty i opinie ludzi, którzy także dla prawicy są autorytetami. Nie korzystając z tej wiedzy, cynicznie budujecie kłamliwy mit. Kim trzeba być, by ofiarę z 200 tys. ludzi traktować jako polityczną konieczność? Brakuje wiedzy? Chętnie wyślemy pięć tomów „Zakłamanej historii powstania”. Może czytelnicy też wyślą? Na naukę nigdy nie jest za późno. Na uczciwość też nie.   Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji "Przeglądu", która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.
Wydanie: 2020, 36/2020

Kategorie: Aktualne, Przebłyski