Zobacz ptaka

Zobacz ptaka

Dlaczego zimorodki są aż tak niebieskie, a gile takie wrażliwe Zimorodki Gdzie patrzeć? Na spokojne, osłonięte drzewami lub szuwarem rzeki i jeziora, najlepiej w pobliżu wysokich, urwistych brzegów. Czego wyglądać? Malutkiego (wielkości wróbla), bardzo niebieskiego ptaszka z ogromną głową i jeszcze większym dziobem. Od spodu pomarańczoworudy, z maleńkimi, czerwonymi, syndaktylnymi stopami (czyli takimi, w których zewnętrzny i środkowy palec – drugi i trzeci – są częściowo połączone). W ruchu – a tak najczęściej go widzimy, gdy spłoszony odlatuje ze swojej czatowni – wygląda jak turkusowy pocisk w otoczeniu wirujących skrzydełek. Siedzącego nieruchomo wśród zielonych liści zwykle przegapiamy. Czego nasłuchiwać? Metalicznego, lekko wibrującego i niezbyt głośnego „Psi!” lub „Tsi!”, które turkusowy ptaszek wyrzuca, przemykając nad wodą. Kiedy? Cały rok. Gile Gdzie patrzeć? Najłatwiej obserwować gile zimą, kiedy najpierw zjadają pozostałe na drzewach nasiona klonów i jesionów (ich ulubione), a potem uśpione pączki. Zatrzymują się w lasach, w śródpolnych zadrzewieniach, na drzewach rosnących wzdłuż polnych lub mało uczęszczanych dróg, po wsiach i w większych miejskich parkach. W poszukiwaniu nasion przeczesują też ziołorośla porastające miedze i przydroża. Czasami zaglądają do karmników. Czego wyglądać? Niewielkich grup uroczych, czerwonoróżowych ptaków nieco większych

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji "Przeglądu", która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.
Wydanie: 08/2022, 2022

Kategorie: Zwierzęta