Polska na celowniku

Polska na celowniku

Niejasne wypowiedzi polityków o zagrożeniu terrorystycznym i sensacyjne doniesienia mediów wywołały strach i niedowierzanie Oto garść informacji, które w okresie świąt i Nowego Roku rozpaliły wyobraźnię tysięcy Polaków. Mówiono, że gdzieś na Ukrainie ze źle strzeżonych magazynów skradziono duże ilości materiałów wybuchowych. Parę dni później na zielonej granicy miano ująć kilka osób usiłujących przemycić część skradzionych ładunków do Polski. W Wigilię „Super Express” ogłosił, że bliżej niezidentyfikowani terroryści mają uderzyć na nasze lotniska. Bo jak inaczej tłumaczyć zdarzenia sprzed kilku tygodni, kiedy zrabowano mundury pilotów LOT-u i skradziono przepustki umożliwiające wstęp na teren portów lotniczych? – pytali retorycznie autorzy artykułu. Kilka dni wcześniej inne tytuły donosiły o grupie podejrzanych osób pochodzenia arabskiego zatrzymanych na wschodniej granicy. Niewpuszczeni do Polski cudzoziemcy mieli jakoby nie bardzo wiedzieć, jaki jest cel ich podróży, a przy tym posiadać znaczne ilości gotówki… Ile w tym wszystkim prasowych spekulacji i dziennikarskiej fantazji, a ile informacji popartych rzeczywistymi wydarzeniami? Szukając odpowiedzi na to pytanie, przypomnijmy, iż kilkanaście dni temu, po raz pierwszy w historii naszego kraju, minister spraw wewnętrznych ogłosił publicznie istnienie realnego zagrożenia atakami terrorystycznymi

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji "Przeglądu", która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.
Wydanie: 02/2004, 2004

Kategorie: Kraj