Wpisy od Marcin Ogdowski
Wojsko łupem polityków
To, że wojskowi dali się wciągnąć w personalno-polityczne gierki, jest największą tragedią Wojska Polskiego po roku 1989
Groźby Trumpa zawisły w próżni
Więcej amerykańskich żołnierzy w Polsce? Lepiej niech zostaną w Niemczech
Bliskowschodnia spirala kłopotów
Jeśli turecki mur pęknie pod naporem syryjskich uchodźców, Ankara wyśle ich do Europy. A z nimi tysiące dżihadystów
Obóz z widokiem na ojczyznę
W chaosie panującym w Libanie na dalszy plan schodzą problemy syryjskich uchodźców
F-35 – „niewidzialny” samolot i widzialne problemy
Zakup F-35 to zły wybór. Ta decyzja zaciąży na naszych możliwościach obronnych na lata
Armia bez głowy
W armii kluczową sprawą wcale nie jest wykształcenie, tylko doświadczenie w dowodzeniu
Gdy umilkną strzały, wojna toczy się dalej
Wydaje się, że powrót z misji to koniec problemów. Niestety, wielu weteranów cały bagaż psychiczny przywozi ze sobą
Nasi w Afganistanie
W warunkach, jakie tu panowały, szaleństwem byłoby pozostawienie Afgańczyków samym sobie. Każdej doby w tym kraju przepadała bez wieści zawartość kilkudziesięciu ciężarówek. W nocy działy się cuda – auta nękały usterki, brakowało im paliwa, kierowcy gubili drogę bądź zjeżdżali na pobocza. Podczas ostrzału Bartek podniósł się, wystawiając niemal połowę głowy ponad osłonę. Sekundę później w jego hełm uderzyła seria glinianych grudek. Fragment powieści Marcina Ogdowskiego „(Nie)potrzebni”.
Ostatni świadek
W Afganistanie zaczęto używać tuneli do zamachów bombowych. Wystarczyło się przekopać pod drogą i założyć odpowiednio duży ładunek Okolice wioski Nabud Khel, 5 czerwca (…) Gdy ostatnim razem wchodził do karezu, czuł się o wiele gorzej. Było to podczas