Archiwum

Powrót na stronę główną
Felietony

Political fiction

I Miastem szły cztery demonstracje zorganizowane przez OPZZ, Samoobronę, Ligę Polskich Rodzin i zakłady zbrojeniowe. OPZZ-etowcom przeszkadzały wysokie stopy procentowe, Samoobronę denerwowało to, że nie jest jeszcze u władzy, Liga Polskich Rodzin protestowała przeciwko wejściu do Unii Europejskiej, ponieważ Pan Bóg jest tylko jeden i mieszka w Toruniu, a zakłady zbrojeniowe z powodu tego, że wojsko nie chce kupować kulek w Polsce tylko spirytus w Niemczech. Przewodniczący OPZZ, dochodząc w okolice Narodowego Banku Polskiego, szepnął do swojego zastępcy:

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Premie gwarancyjne po nowemu

Szersze możliwości korzystania z książeczek mieszkaniowych Już od połowy sierpnia ok. 2 mln posiadaczy książeczek mieszkaniowych uzyska szersze niż dziś możliwości korzystania z premii gwarancyjnych. Projekt ustawy, którą ostatnio przyjął rząd i skierował do parlamentu na tzw. szybką ścieżkę legislacyjną, przewiduje prawo do uzyskania premii gwarancyjnych także na wykup mieszkań komunalnych, zakładowych i spółdzielczych lokatorskich. Taką możliwość zlikwidował poprzedni rząd, który w ten sposób chciał zaoszczędzić ok. 400 mln zł w 2001 r.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony

Przystanek Warszawa

Kuchnia polska Warszawa wcale nie jest przyjemnym miastem. Niedawno w piątkowy upalny wieczór jechałem Wisłostradą w kierunku Gdańska, patrząc z satysfakcją, że oto wzdłuż Wisły, na wysokości Starówki mniej więcej, poniżej skarpy wyrósł jednak rząd kawiarenek i piwiarni, w których warszawiacy mogą sobie usiąść, patrząc na rzekę. Ubogo, bo ubogo, myślałem sobie, ale ziszcza się jednak myś, która nurtowała od dziesięcioleci wszystkich warszawskich urbanistów, aby stolicę odwrócić w stronę Wisły, tak jak odwrócone są w stronę rzeki Londyn

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Publicystyka

Świat przetrwa. A Europa?

Skąd Zachód ma uzupełniać brak rąk do pracy? Ze Wschodu? Przecież Rosja i Ukraina wręcz pustoszeją Nasze wnuki poradzą sobie bez ropy naftowej. W sejfach koncernów i w głowach uczonych kryją się najtajniejsze sekrety, co zrobić, gdy aktualność straci sławne zdanie Antona Zischki: „Nafta rządzi światem” – tytuł bestsellera lat 30. Może uratuje nas rzepak? Albo etanol lub metanol? Może wodór prosto z oceanów? Czy nasze samochody będziemy podłączać nocą do kontaktów jak komórki,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Blog

Aniołki Leppera

Z gadziej perspektywy Znajomy warszawski radny SLD przeszedł właśnie do Samoobrony. Koledzy, stare polityczne lisy, wyśmieli wpierw decyzję młodszego wróbelka. Po chwili namysłu jęli dochodzić do wniosku, że taka decyzja „Głupiego Jasia” ma ukryte jądro racjonalności. Paru ze złością stwierdziło, iż ów „Głupi Jaś” może mieć w najbliższych wyborach mandat radnego, a wielu z nich, polityków dojrzałych, nie. Wiele znaków na niebie i ziemi wskazuje, że najbliższe wybory samorządowe będą wyjątkowo burzliwe i wyczerpujące dla kandydatów.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Notes dyplomatyczny

Wzruszenie ogarnęło ludzi w MSZ, gdy przeczytali w miesięczniku „Twój Styl” artykuł o japońskiej rodzinie cesarskiej. A w nim fragmenty, w których pojawiał się ambasador RP w Tokio, Jerzy Pomianowski, z żoną Marią. O żonie było więcej – dowiedzieliśmy się, że gra na suce (suka przypomina wiolonczelę, na tym zapomnianym ludowym instrumencie gra na świecie kilka osób, więc chwali się pani Marii oryginalność). No i że jest przyjaciółką cesarzowej Michiko. Z artykułu wynika, że przyjaźń polega na tym, iż ambasadorowa „bierze wspólnie z cesarzową udział w warsztatach

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Sylwetki

Oswajam się powoli

Wojciech Adamczyk aktor, wybitny reżyser. Przygotowuje przedstawienia dla najlepszych teatrów w Warszawie: m. in. Współczesnego, Powszechnego i Ateneum. Jego ostatnie osiągnięcia reżyserskie to „Kariera Artura Ui”, „Wizyta starszej pani”, „Matka noc”, „Amadeusz” (w Teatrze Polskim we Wrocławiu) oraz „Kolacja dla głupca” Vebera w Ateneum z popisowymi rolami Piotra Fronczewskiego i Wojciecha Pszoniaka. Jest autorem i reżyserem popularnego telewizyjnego cyklu dla młodzieży pt. „Tata, a Marcin powiedział”. Kiedy Pan zrozumiał, że jest już dorosły?

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Reportaż

Pójdę na Stare Miasto…

Po wojnie chciano zaorać warszawską Starówkę. Nie wiadomo, kto 55 lat temu rzucił hasło „Cały naród buduje swą stolicę” Irena Różewska przyszła na Starówkę ubrana tak, jak wtedy nosiły się dwudziestolatki: góra pod Sagankę – z owalnym, dużym dekoltem, dół pod Bardotkę – spódnica krótka, szeroka, na falbaniastej halce, całość ściągnięta w talii szerokim, gumowym paskiem. Na nogach czółenka z ostrą szpilką. Podeszła do czegoś, co stało pośrodku Rynku i wyglądało jak latarnia

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Czy tęsknisz za komunizmem?

Liberum veto Tytuł: „Nostalgia”. Podtytuł: „Eseje o tęsknocie za komunizmem”. Wydawnictwo: Czarne, animowane przez Monikę Sznajderman i Andrzeja Stasiuka, dwoje odważnych ludzi, którzy zamieszkali na „głuchej wsi” (jakże im zazdroszczę…) i tam prowadzą działalność kulturotwórczą i społeczną. A teraz gronu intelektualistów różnej narodowości zadali pytanie, które wisi w powietrzu. Parę lat temu w podhalańskiej wsi Brzegi (między Bukowiną Tatrzańską a polaną Głodówka) na wiacie autobusowej widniały dwa napisy: na zewnątrz – „Welcome in Brzegi City”, w środku

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Przegląd poleca

Rycerze zdobywają Golub-Dobrzyń

W tym turnieju walczą mistrzowie kopii i miecza z całej Europy Kto zwycięży w Rycerskich Mistrzostwach Europy? Polska, Włochy, Ukraina, Litwa, a może Francja, która po kilkuletniej przerwie stanie w szranki na golubskich błoniach? Dotychczas najwięcej tytułów zdobyli Włosi. – Zwyciężaliśmy tu już sześć razy. Moja ręka jest dla ojczyzny, dusza – dla kawalerii, a serce – dla najpiękniejszej kobiety. A w Golubiu na dyskotekach jest ich wiele – mówił w ubiegłym roku Mario Capacci,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.