Archiwum

Powrót na stronę główną
Ekologia

Ekologia i „Przegląd”

Czy wejście Polski do UE zwiększy wpływ ekologów na decyzje związane z ochroną środowiska? Krzysztof Szamałek, wiceminister środowiska Jestem przekonany, że ten wpływ się zwiększy. W Unii Europejskiej jest dobrze ugruntowana tradycja konsultacji społecznej i zasad partnerstwa w całym procesie decyzyjnym. Jest to wsparte tradycjami demokratycznymi i dużym dorobkiem organizacji ekologicznych. Bardzo pomocny w tym procesie jest też powszechny dostęp do informacji ekologicznej, który nie tylko ułatwia podejmowanie decyzji, ale umożliwia szybką reakcję ekologów na różne zjawiska,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Kim są mordercy Papały

Po pięciu latach od śmierci szefa policji największe śledztwo w historii wciąż trwa To była pojedyncza kula. I choć nabój spreparowano, by stłumić odgłos wystrzału, jego echo rozniosło się po całej Polsce. Na warszawskim Mokotowie zabito bowiem generała, który zaledwie kilka miesięcy wcześniej pożegnał się z funkcją komendanta głównego policji. Marek Papała zginął w najgorszym z możliwych miejsc – na parkingu przed własnym domem. Jego ciało kilka minut po egzekucji znalazła żona. Tak późnym wieczorem 25

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Trzy etapy życia premiera

Leszek Miller ograł rywali, ale problemy, przed którymi stoi, wciąż są te same Po piątkowych głosowaniach wiemy jedno – Leszek Miller będzie szefem rządu, i to rządu większościowego. Gabinet Millera popiera 236 posłów i nie są to żadne spekulacje, ale fakt. Za Millerem murem stanęli: klub SLD, UP, partia Romana Jagielińskiego oraz kilku posłów, którzy wcześniej wyszli z Samoobrony i z SLD. Czy to stabilna większość? Nie wygląda imponująco, ale nie nawala, tak jak było to z koalicją z PSL. Powód jest prosty – sejmowy plankton

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Pytanie Tygodnia

Marna liga, marna reprezentacja. Jak uratować polską piłkę?

Janusz Zaorski, reżyser filmowy, autor filmu „Piłkarski poker” Trzeba zacząć pracę od podstaw, od młodzików i juniorów. Potem ustalić właściwe zarządy i rady nadzorcze klubów i wprowadzić jawność życia sportowego. Musi nastąpić koniec lewych kas i kołowrotków na stadionach. Trzeba wprowadzić rozliczanie się z biletów itd. Na szczęście wchodzimy do Europy, więc nie trzeba będzie odkrywać Ameryki, a tylko przyjąć standardy klubów europejskich. Jeśli kluby będą na poziomie, to i reprezentacja taka będzie. A najważniejsze jest skończyć z szarą strefą

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Pytanie Tygodnia

Czy Sejm powinien zrezygnować z letnich wakacji?

PRO Jan Rokita, poseł PO Tak. Żadne ekstrawakacje nie są potrzebne. To jest fikcyjny problem. Sejm obraduje w rytmie co dwa tygodnie, a jak trzeba, to w rytmie co tydzień. W związku z tym każdy poseł, jeśli będzie chciał w lecie zrobić sobie przerwę, znajdzie czas na to, aby wyrwać się z żoną na tydzień lub dłużej i nie stracić nic z prac parlamentu. KONTRA Jerzy Jaskiernia, przewodniczący Klubu Parlamentarnego SLD Nie. Nie widzę żadnego zagrożenia w realizacji programu prac

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony

Wzięci w dwa ognie

Prezydent Bush wraz ze swoją administracją, a tym samym ze Stanami Zjednoczonymi, dostał się nierozmyślnie w fatalną pułapkę. Obalił reżim Saddama Husajna po to, ażeby na jego miejsce wprowadzić demokrację amerykańskiego typu. Jak się rychło okazało, nie jest to jednak szczególnym marzeniem mieszkańców Iraku, a co gorsza, Teheran wykazuje wyraźną i konkretną skłonność do zaprowadzenia w Iraku podobnej islamskiej teokracji, jaka włada Iranem. Wskutek tego powstają rosnące napięcia przede wszystkim w samym Iraku, pomiędzy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Premier nie zastąpi żony

Polacy liczą na to, że Europa założy rodzaj kagańca na rozbuchanych polityków i większość z nich zmiecie z powierzchni Janusz Czapiński, profesor na Wydziale Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego i prorektor Wyższej Szkoły Finansów i Zarządzania w Warszawie. Od 1991 r. prowadzi we współpracy z socjologami i ekonomistami badania poświęcone społecznym i psychologicznym problemom transformacji ustrojowej. Kierownik wieloletniego projektu badawczego „Diagnoza społeczna”, którego tegoroczne wyniki zostaną zaprezentowane w najbliższych tygodniach. – Czy referendum europejskie nie pokazało jeszcze raz polskich podziałów? Na mobilnych i niemobilnych,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Dowody na Rywina

Prokuratura nie jest od spełniania oczekiwań gazet Prokurator Zygmunt Kapusta, szef Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie – Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Lwu Rywinowi. Dlaczego w „sprawie Rywina” tylko on jeden jest osobą oskarżoną? – Nie było materiału dowodowego pozwalającego na postawienie zarzutu innym osobom. Proszę zauważyć, że sformułowanie, które padło i które budzi emocje, że mamy do czynienia z „grupą trzymającą władzę” i że Rywin przychodzi w imieniu tej grupy, padło z ust samego Rywina w trakcie jego

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Ekologia

Nic o nas bez nas

Czy szczecinianie mają takie same prawo decydowania o Tatrzańskim Parku Narodowym jak mieszkańcy Zakopanego? Zaostrza się dyskusja nad poważną kwestią demokratycznego reprezentowania społeczeństwa w sprawach ekologicznych. Ochrona środowiska jest dziedziną referendalną, to znaczy, iż organy przedstawicielskie nie są wystarczającą gwarancją sprawiedliwego rozsądzania decyzji w sprawach uszczuplania, ochrony i poprawy szeroko rozumianych zasobów środowiska. Zasadę tę stosuje się zresztą od lat, gdy wprowadzono publiczne rozsądzanie zapisów planów przestrzennego zagospodarowania i zapisano prawo organizacji pozarządowych do udziału

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony

Czy nas rozliczą?

Smutne to, ale obawiam się – gdy patrzę z bliska na scenę polityczną – że nasi politycy różnych kolorów pchają kraj na brzeg przepaści, czyli w ręce populistów. Prawica zionie zwierzęcą nienawiścią do lewicy, gdyż jeszcze nie przebolała, nie odreagowała swojej totalnej klęski wyborczej, i jedyne, co ma do zaproponowania, to owo słynne „Nie, bo nie”. Zapluwający się ze wściekłości zbankrutowani gracze odmawiają wszelkiej współpracy w dziedzinie ratowania kraju z bagna, w jakie całkiem niedawno sami go wpakowali, rządząc mało udolnie, lecz bardzo

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.